Risto Dufva: Nie widzę powodu, żeby Kolusz nie grał na dobrym poziomie w Liidze

Trener Risto Dufva skomentował testy Marcina Kolusza w fińskim klubie Vaasan Sport. Były szkoleniowiec KH GKS-u Katowice wierzy, że Polak może dobrze prezentować się w jednej z najsilniejszych europejskich lig.

Kolusz podpisał kontrakt z ostatnim zespołem poprzedniego sezonu fińskiej Liigi z dwumiesięcznym okresem próbnym. Jego trenerem jest teraz Dufva, który prowadził wcześniej KH GKS Katowice.

Polak ma za sobą pierwsze występy w sparingach. Wystąpił w meczach z Ässät Pori (2:1) i Ilves Tampere (1:2), a także w 3 z 4 meczów prestiżowego turnieju Pitsiturnaus, w którym spotkania rozgrywane są w skróconym formacie. Dufva przyznaje, że gra w Finlandii jest dla Kolusza wyzwaniem innego kalibru niż w Polsce, ale wierzy, że może on być graczem prezentującym dobry poziom także w Liidze.

- Oczywiście poziom tutaj jest inny niż ten, do grania na którym on jest przyzwyczajony, więc to stawia przed nim wyzwania - powiedział fiński szkoleniowiec na łamach oficjalnej strony internetowej klubu z Vaasy. - Z drugiej strony ma tę bazę w postaci na tyle dobrej techniki, że jeśli przyzwyczai się do tej gry, to nie widzę powodu, żeby nie grał na dobrym poziomie w Liidze. Każdy mecz to dla niego krok do przodu i z tego punktu widzenia każdy jest bardzo cenny.

Kolusz z pewnością nie może narzekać na brak okazji do przekonania do siebie sztabu szkoleniowego, bo jest jednym z najdłużej w drużynie przebywających na lodzie zawodników w sparingach. W dwóch spotkaniach rozegranych w pełnym wymiarze czasowym grał średnio 16 minut i 49 sekund. Wynika to z faktu, że został ustawiony w pierwszej parze obrony z liderem tej formacji w ekipie Sport Valtterim Viljanenem, który w ubiegłym sezonie przebywał na tafli najdłużej ze wszystkich graczy w zespole.

To celowy zabieg, który ma pomóc Koluszowi - przyznaje trener Dufva.

- Trenuje z Viljanenem, bo uważamy, że lepiej wprowadzi się do drużyny, jeśli pary obrony nie będą się cały czas zmieniały - mówi fiński szkoleniowiec. - Przede wszystkim chcemy zapewnić warunki, w których przez te 2 miesiące testów Kolusz może być najlepszą wersją siebie samego.

Według oficjalnej strony internetowej fińskiej Liigi w swoich dotychczasowych przedsezonowych występach 35-letni Polak zaliczył przyzwoity wynik +6 w statystyce Corsi, bo podczas jego pobytów na lodzie w równych składach jego drużyna oddała 34 strzały, podczas gdy rywale 28. Procentowo oznacza to, że gdy Kolusz jest na tafli 54,8 % wszystkich strzałów oddaje jego zespół. Nota bene, jest to wynik lepszy niż u Viljanena.

Nasz reprezentant jest bardzo zadowolony z przyjęcia w klubie z zachodniej Finlandii. - Bardzo podoba mi się miasto, jest piękne. A koledzy z drużyny to świetne chłopaki, profesjonaliści z którymi bardzo fajnie jest ciężko trenować - mówi Polak dla strony internetowej swojego klubu. - Klub Vaasan Sport przyjął mnie naprawdę dobrze.

Start sezonu Liigi jest zaplanowany na 1 października, jeśli nic się nie zmieni i będzie można wówczas organizować mecze z kibicami na trybunach. Kolejny sparing drużyna Kolusza rozegra zaś w najbliższą środę z Lukko Rauma.

- Od wielu lat reprezentuję mój kraj, a teraz cieszę się, że mogę reprezentować Vaasan Sport w sparingach i poczuć smak tych meczów. Chcę pomagać drużynie w wygrywaniu - mówi Marcin Kolusz.