Hokeiści Comarch Cracovii dali solidną lekcję hokeja Zagłębiu Sosnowiec. „Pasy” w meczu 39. kolejki Polskiej Hokej Ligi rozbili aż 10:3. – Uważam, że zagraliśmy bardzo dobry mecz – powiedział Rudolf Roháček, szkoleniowiec krakowian.
Ekipa z Siedleckiego 7 odniosła już szóste zwycięstwo w sezonie i rozpoczęła marsz w górę tabeli.
– Przez pierwsze dziesięć minut mecz był wyrównany, ale później byliśmy zdecydowanie lepsi, co pokazaliśmy zdobytymi bramkami. W obronie i ataku graliśmy bardzo dobrze i cieszymy się z trzech punktów. Myślimy już o wtorkowym meczu z Re-Plast Unią Oświęcim – powiedział po meczu opiekun Cracovii.
W tym sezonie drużyny, które zajmą trzy najlepsze miejsca będą mogły wybrać sobie rywala, z którym zmierzą się w ćwierćfinale play-off. To rozwiązanie ma być pewnego rodzaju bonusem dla ekip, które były najlepiej dysponowane w fazie zasadniczej. Jako pierwszy przeciwnika wybierze lider, później takie prawo przysługiwać będzie drużynom, które zajmą drugie i trzecie miejsce.
– Nie wiem komu to potrzebne. Ja uważam, że stara formuła była lepsza – skomentował tę informację Rudolf Roháček.
– Do play-offów jeszcze daleka droga i czeka nas parę spotkań przed nimi. Zobaczymy jak to terminowo będzie wyglądać, bo gramy jeszcze w Pucharze Kontynentalnym. Dla nas lepiej grać mecz za meczem, bo pozwoli nam to lepiej się przygotować do najważniejszej części sezonu – dodał szkoleniowiec Comarch Cracovii.
Czy krakowianie wzmocnią się jeszcze przed najważniejszą częścią sezonu?
– Jeśli będą jeszcze odpowiedni zawodnicy wolni to nie wykluczamy wzmocnień – zaznaczył 58-letni Czech.
Wczoraj informowaliśmy, że do drużyny Comarch Cracovii wróci Jewgienij Sołowjow. 29-letni Rosjanin przyczynił się do tego, że krakowianie w poprzednim sezonie awansowali do finału play-off.
Czytaj także:
