Rosyjski hokeista został skazany za wręczenie łapówki, by uniknąć wcielenia do armii. Podczas procesu wyszło również na jaw, że... kupił prawo jazdy.
Sąd Rejonowy w Ufie skazał na grzywnę w wysokości 2,2 mln rubli rosyjskich (ok. 188 tys. złotych według obecnego kursu) 25-letniego hokeistę występującej w Wyższej Lidze (zaplecze KHL) Władisława Łukina, który wręczył łapówkę, by nie zostać powołanym do wojska. Prokurator domagał się dla zawodnika 3 milionów rubli grzywny.
W kwietniu tego roku rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa zatrzymała w Ufie 37-letniego mężczyznę, który oferował załatwienie za pieniądze dokumentu pozwalającego na zwolnienie z konieczności odbywania służby wojskowej. Okazało się, że wśród osób, które mu za to zapłaciły, było trzech hokeistów: Łukin, Anwar Sulejmanow i Michaił Worobjow.
Cała trójka zawodników została już skazana. Najsurowiej sąd potraktował Sulejmanowa, który we wrześniu usłyszał wyrok 5 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata. Worobjow otrzymał grzywnę w wysokości 2 milionów rubli.
Łukin w kwietniu, po zatrzymaniu człowieka, któremu dał łapówkę, sam zgłosił się do organów ścigania i przyznał do winy. Co więcej, w trakcie procesu ujawnił również, że wcześniej w taki sam, nielegalny sposób uzyskał prawo jazdy.
- Przyznaję się do winy i żałuję tego, co zrobiłem - mówił przed sądem.
Według ustaleń procesowych, korzyść majątkowa, jaką przekazał przez zatrzymanego pośrednika, wynosiła 170 tysięcy rubli.
Łukin jest wychowankiem Saławata Jułajewa Ufa. W barwach tej drużyny i Admirała Władywostok rozegrał łącznie 22 mecze w KHL. Strzelił w nich 2 gole i zaliczył 2 asysty. Jako junior występował także za Oceanem w rozgrywkach jednej z trzech najlepszych kanadyjskich lig młodzieżowych, WHL.
Czytaj także: