To będzie przedsmak rywalizacji o pierwsze w tym sezonie trofeum i zarazem hit piątkowej serii spotkań. Na Stadionie Zimowym zmierzą się dwa najlepsze zespoły minionych rozgrywek.
Rosyjski hokeista zginął uczestnicząc w agresji militarnej na Ukrainę. Jego były klub przekonuje, że "bronił swojego kraju".
Przed pierwszą bitwą w fazie play-off hokeiści GKS-u Tychy będą mogli liczyć na solidne wsparcie polskiej armii. Na "Stadionie Zimowym" została zaplanowana specjalna misja. Do jej realizacji zostali wysłani żołnierze z kilku jednostek i dobrze wyposażone militarne pojazdy. Celem będzie uatrakcyjnienie kibicom czwartkowego dnia meczowego i znalezienie ochotników do służby. To wszystko dzięki umowie, która została dziś podpisana. GKS Tychy nawiązał oficjalną współpracę z Wojskowym Centrum Rekrutacji w Tychach.
Rosyjski hokeista został skazany za wręczenie łapówki, by uniknąć wcielenia do armii. Podczas procesu wyszło również na jaw, że... kupił prawo jazdy.
Portal RiaNovosti na swoim kanale telegramowym zdradził, iż w przypadku kolejnych faz mobilizacji, wojsko nie ominie także zawodników grających zawodowo w hokeja w lidze KHL.
Kacper Gruźla w wieku 22 lat zawiesił "łyżwy na kołku". Utalentowany napastnik z powodu braku konkretnych ofert postanowił pójść do wojska i chciałby w przyszłości zostać żołnierzem zawodowym.
Za pośrednictwem Karla Månssona, docierają do nas kolejne informacje w sprawie Iwana Fiedotowa, który został zatrzymany przez rosyjskie służby wojskowe przy próbie opuszczenia kraju.
Pawieł Jelszański i Gleb Bondaruk, którzy końcem sezonu 2021/2022 przedłużyli kontrakty z Podhalem, ostatecznie nie będą grać z „Szarotką" na piersi.
- Z czasem zacząłem przyzwyczajać się do wybuchów i nawet specjalnie nie reagowałem - mówi reprezentant Ukrainy, który służył w oddziałach obrony terytorialnej, a teraz ze swoją reprezentacją przygotowuje się do Mistrzostw Świata dywizji I grupy B w Tychach.