Wszystko wskazuje na to, że Toruński Klub Hokejowy, miesiąc przed inauguracyjnym spotkaniem w PLH, rozwiąże umowę z pierwszym trenerem Aleksandrem Zaczesowem.

Aleksander Zaczesow nie pojechał z drużyną na mecz sparingowy do Tychów. Zarząd TKH niebawem wyda oświadczenie w jego sprawie.
- Oficjalny komunikat w tej sprawie zarząd naszego klubu wyda w najbliższy czwartek - powiedział jednak Paweł Gurtowski, członek zarządu.
Z nieoficjalnych źródeł, „Nowości” dowiedziały się, że niezgodności pomiędzy pierwszym trenerem, a zarządem nawarstwiały się od dłuższego czasu. Nasze informacje potwierdził prezes toruńskiego klubu Przemysław Radio.
- Wymagania trenera w stosunku do klubu, zarządu, miasta i zawodników są zbyt wygórowane - powiedział prezes TKH. - Zdecydowanie nie chodzi o sprawy finansowe, czy też wynik pierwszego sparingu w Gdańsku. Wiele spraw wpływało na nie najlepsze zachowanie trenera, dlatego też Aleksander Zaczesow nie wyjechał z drużyną na sparing do Tychów. Funkcję pierwszego trenera objął Stanisław Byrski, dotychczasowy drugi szkoleniowiec.
W sobotę mija miesiąc od momentu, kiedy Rosjanin po raz drugi pojawił się w Toruniu (pierwsza wizyta odbyła się 18 maja, podczas której doszło do podpisania kontraktu).Od tego momentu toruńczycy trenowali pod jego okiem.
Wcześniej treningi prowadził Stanisław Byrski, realizując wytyczne Zaczesowa.
Czytaj także: