Re-Plast Unia Oświęcim na zakończenie drugiej rundy TAURON Hokej Ligi rozbiła na własnym terenie Texom STS Sanok 10:1 i tym samym wróciła na zwycięską ścieżkę po serii porażek. Co o tym spotkaniu powiedział Kamil Sadłocha, który wrócił do składu po kontuzji?
Biało-niebiescy zdołali się przełamać po słabszej serii, w której mieli też spory problem ze skutecznością, którą w meczu z STS-em poprawili.
– Zagraliśmy dobry mecz, wygrana 10:1, a zawsze jak wygrywasz w takich rozmiarach, to jesteś zadowolony. To dobry sposób, żeby skończyć przed przerwą i wrócić silniejszy – stwierdził Kamil Sadłocha.
Teraz czekać nas będzie przerwa ligowa, która spowodowana jest zgrupowaniem reprezentacji. Na tafle THL wrócimy 13 listopada, chociaż oświęcimianie uczynią to dopiero cztery dni później, kiedy to zmierzą się na wyjeździe z GKS-em Tychy.
– Ja mówiłem chłopakom, że jest teraz przerwa, a ja bym mógł grać cały czas, ale jest jak jest, będę trenował cały czas przez tę przerwę, żeby być gotowym – zaznaczył.
WIĘCEJ W PONIŻSZYM MATERIALE WIDEO
Czytaj także: