Hokej.net Logo

Sądne dni dla GieKSy! Finałowa rywalizacja przenosi się do "Satelity" [ZAPOWIEDŹ]

GKS Katowice vs GKS Tychy (fot. Klaudia Baron)
GKS Katowice vs GKS Tychy (fot. Klaudia Baron)

Po dwóch porażkach poniesionych na wyjeździe hokeiści GKS-u Katowice wracają na własny teren. Ich cel jest prosty - chcą się odkuć i pokazać GKS-owi Tychy, że nie zamierzają rezygnować z batalii o tytuł.

Sztab szkoleniowy katowiczan ma o czym myśleć. Musi bowiem zaskoczyć ekipę z piwnego miasta, która jest bardzo dobrze poukładana i gra w niezwykle dojrzały sposób. Trzeba solidnie pogłówkować, aby w finale wskazać słabsze strony tyszan. 

Wiadomo, że zawsze coś można poprawić, tutaj myślę, że ważne jest abyśmy utrzymywali tempo gry i byli szybsi od przeciwników. Obecnie całą drużyną jesteśmy w szczytowej formie – zaznaczył Rasmus Heljanko

Podopiecznym Pekki Tirkkonena zarzucić można chyba tylko to, że w finale słabo radzą sobie podczas gier w przewadze, o czym świadczy skuteczność na poziomie 11,1 procent. 

Tak czy inaczej zwycięzcy sezonu zasadniczego w pełni wykorzystali atut własnego lodu, pokonując na nim podopiecznych Jacka Płachty 2:1 i 5:1. 

W pierwszym meczu ekipa z de Gaulle’a musiała po pierwszej odsłonie musiała gonić wynik, bo sposób na Tomáša Fučíka znalazł Santeri Koponen. Po przerwie tyszanie włączyli wyższy bieg: zdobyli dwie bramki i sięgnęli po zwycięstwo. W drugim starciu dominowali nad rywalami i okazali się lepsi w każdym elemencie hokejowego rzemiosła. 

Warto zaznaczyć, że w świetnej dyspozycji jest Alan Łyszczarczyk, który w ostatnich dwóch meczach dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Zresztą tyle samo trafień ma na swoim koncie Valtteri Kakkonen, będący ofensywnie usposobionym obrońcą. Ale w tyskiej watasze jest więcej niebezpiecznych wilków. Jakość w defensywie gwarantuje Roni Allén, a najlepszym strzelcem fazy play-off jest Jere-Matias Alanen. 

Nie można wykluczyć, że trener Jacek Płachta zdecyduje się na zmiany w formacjach. Zawodnicy zdają sobie sprawę, że najbliższe dwa mecze będą kluczowe w aspekcie walki o mistrzostwo.

Razem z drużyną jesteśmy gotowi na bitwę. U siebie to my będziemy dyktować warunki i mam nadzieję, że stan rywalizacji ulegnie zmianie na naszą korzyść – zaznaczył Jean Dupuy, który w fazie play-off z siedmioma bramkami jest najlepszym snajperem GieKSy.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 3

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • Ur. Dla klubu
    2025-03-29 15:54:32

    Łi wygracie dziś to będzie walka, dostaniecie dziś to w poniedziałek koniec TTGKS

    • szop
      2025-03-29 16:58:54

      zgadzam się

  • franek_dolas
    2025-03-29 18:16:30

    Po pierwszej tercji Tychy słabiutko. Dominacja Katowic

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe