Sanocka Arena odczarowana! Unia o krok od półfinału [WIDEO]
Re-Plast Unia pokonała na wyjeździe Ciarko STS Sanok 5:2 i w ćwierćfinałowej rywalizacji prowadzi już 3:1. Warto dodać, że dla biało-niebieskich było to pierwsze zwycięstwo na Podkarpaciu w tym sezonie! Ze świetnej strony zaprezentował się Victor Rollin Carlsson, który zdobył dwie bramki i zaliczył dwie asysty.
Roszady
Obaj trenerzy w porównaniu do niedzielnego meczu zdecydowali się na kosmetyczne zmiany w składzie. Miika Elomo dokonał korekty w bramce, posyłając w bój dawno niewidzianego Patrika Spěšný’ego. Z kolei Tom Coolen zmienił nieco ustawienia formacji ofensywnych. Miejsce Daniiła Oriechina, w pierwszym ataku z Teddym Da Costą i Victorem Rollinem Carlssonem, zajął Andrej Themár. Z kolei rosyjski skrzydłowy stworzył tercet razem z Daniiłem Apalkowem i Adrianem Prusakiem. Roszady kanadyjskiego szkoleniowca miały spory wpływ na końcowy wynik. Ale po kolei.
Biało-niebiescy spotkanie z sanoczanami rozpoczęli po prostu źle, bo w pierwszych siedmiu minutach złapali aż trzy kary. Pierwsze pojedyncze wykluczenie udało im się przetrzymać, ale gdy przyszło im bronić się w trójkę przeciwko piątce sanoczan aż przez 118 sekund, stracili gola. Z przestrzeni międzybulikowej przymierzył Toni Henttonen, lot krążka zmienił Radosław Sawicki i pokonał Clarke’a Saundersa. Od 9. minuty gospodarze prowadzili więc 1:0.
Oświęcimianie zdołali odpowiedzieć w 14. minucie. Dobre dogranie Victora Rollina Carlssona na gola zamienił Andrej Themár, popisując się szybkim i co najważniejsze precyzyjnym uderzeniem z nadgarstka.
Ekipa z grodu nad Sołą w drugiej odsłonie również grała w podwójnej przewadze, ale nie zdołała zamienić jej na gola. Groźne strzały oddali Teddy Da Costa i Ryan Glenn, a po dograniu Krystiana Dziubińskiego bliski szczęścia był Daniił Apalkow.
Rollin Carlsson show
Niewykorzystane sytuacje szybko się zemściły. W 34. minucie wykluczenia zarobili Sebastian Kowalówka i Maksim Rogow, a sanoczanie w momencie powrotu na lód tego pierwszego znów objęli prowadzenie. Soczystym uderzeniem spod linii niebieskiej popisał się Eemeli Piippo, a zasłonięty oświęcimski golkiper nie zdołał w porę zareagować.
Unia odpowiedziała przed zakończeniem drugiej tercji, wykorzystując okres gry w przewadze. Ładnym uderzeniem z nadgarstka popisał się Victor Rollin Carlsson, który wyrastał na jednego z bohaterów dzisiejszego starcia.
Na początku trzeciej osłony karę zarobił Bogusław Rąpała, a goście znów wykazali się dobrą skutecznością podczas gry w „power playu”. Tym razem Rollin Carlsson dograł do Teddy’ego Da Costy, który uderzeniem z nadgarstka zaskoczył Patrika Spěšný’ego. Jak się później okazało był to kluczowy moment tego spotkania.
Ekipa z zachodniej Małopolski poczuła krew i chwilę później podwyższyła na 4:2, pozbawiając złudzeń gospodarzy. Ładną dwójkową akcję rozegrał duet Daniił Apalkow – Daniił Oriechin. Pierwszy z nich popisał się dobrym podaniem, a drugi skutecznym wykończeniem. Później biało-niebiescy mogli już kontrolować przebieg meczu.
Miika Elomo szukał kontaktowego gola. Na 63 sekundy przed końcem regulaminowego czasu gry zdecydował się na manewr z wycofaniem bramkarza, ale nie przyniósł on zamierzonego efektu. Ba, przyczynił się do straty piątego gola, którego strzałem do pustej bramki zdobył Victor Rollin Carlsson.
Ciarko STS Sanok - Re-Plast Unia Oświęcim 2:5 (1:1, 1:1, 0:3)
1:0 Radosław Sawicki - Toni Henttonen, Aleksi Hämäläinen (08:17, 5/3),
1:1 Andrej Themár - Victor Rollin Carlsson (13:45),
2:1 Eemeli Piippo - Aleksi Hämäläinen, Aleksandr Mokszancew (35:56, 5/4),
2:2 Victor Rollin Carlsson - Ryan Glenn, Teddy Da Costa (39:12, 5/4),
2:3 Teddy Da Costa - Victor Rollin Carlsson, Daniił Apalkow (43:37, 5/4),
2:4 Daniił Oriechin - Daniił Apalkow, Dariusz Wanat (46:14),
2:5 Victor Rollin Carlsson - Teddy Da Costa (59:53, do pustej bramki),
Sędziowali: Paweł Kosidło, Patryk Kasprzyk (główni) - Michał Gerne, Wojciech Moszczyński (liniowi).
Minuty karne: 14-14.
Strzały: 30-32.
Widzów: 2700.
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 3:1 dla Re-Plast Unii Oświęcim.
Kolejny mecz: 10 marca w Oświęcimiu (godzina do ustalenia).
STS Sanok: P. Spěšný - E. Piippo, S. Jekunen; R. Sawicki, A. Hämäläinen, J. Bukowski - J. Marva, J. Karlsson; T. Henttonen (2), S. Tamminen (2), A. Mokszancew - B. Florczak (2), B. Rąpała (6); M. Bielec, M. Wilusz, K. Mocarski (2) - K. Biłas oraz F. Sienkiewicz, S. Bar, M. Biały, K. Filipek.
Trener: Miika Elomo
Unia: C. Saunders - R. Glenn, K. Paszek; A. Themár, V. Rollin Carlsson (2), T. Da Costa - J. Orłow, N. Stasienko; A. Strielcow, W. Strielcow (6), K. Dziubiński (2) - M. Rogow (2), P. Bezuška; D. Wanat, Ł. Krzemień, S. Kowalówka (2) - M. Noworyta, P. Noworyta; D. Oriechin, D. Apalkow, A. Prusak.
Trener: Tom Coolen
Komentarze
Lista komentarzy
Oświęcimianin_23
Brawo Unia, jest trzecie zwycięstwo. Przy grze 5 na 5 była widoczna ewidentna przewaga, Sanok dochodził do sytuacji tylko gdy my byliśmy w osłabieniu. Poziom sędziowania na podobnym poziomie co gra Pana Bukowskiego, większego nurka w PLH chyba nie widziałem, może pora na zmianę sportu. Kończymy to w Oświęcimiu, TYLKO UNIA! PS. To "je*ać Unię je*ać" brzmi pięknie po zwycięstwie, tylko na to Was było dzisiaj stać :)
Cola
Brawo drużyna. Apalkov i Rogov coraz lepiej, Pan Kapitan zadyszka, ale Tadeusz wraca z Themarem na właściwe tory. Super Wanacik robotę wykonywał. No i Carlson TOP.
Niestety skuteczność nadal kuleje. Potrzeba więcej luzu.
Trener Sanoka postanowił zmienić bramkarza i stracił amulet 😉
Mecz zaczął wyglądać w miarę fajnie w 3 tercji, bo Sanok musiał zaatakować i zagrał odważniej i zrobiło się luźniej i więcej miejsca.
LukaszOsw
Brawo Unia!!! Więcej nic nie będę pisał bo nie ma po co...
Wowo1
Gratulacje dla zwycięzców, że w końcu przełamali mury ostatniego niezdobytego lodowiska. Publiczność Sanocka co raz wulgarniej kibicuje, choć w sumie następny mecz u siebie zobaczą w połowie września.
KSU88
Gratulacje, a dla kibiców Sanoka napiszę tylko tyle: zastanówcie się czasami co śpiewacie bo wstyd.
KOS46
Patrzyłem na grę Bukowskiego, fakt, że młody, ale zastanawiałem się jak on mógł w sezonie strzelić tyle bramek. Mecze prawdy jednak weryfikują... nie dało się poszaleć.
stary satyr
Bukowski nada się w Stali Sanok. Sporo karnych zrobi swoimi symulkami.
Andrzejek111
Bukowskiemu chyba sodówka uderzyła do głowy, a szkoda bo ma zadatki. Największym wrogiem kibiców Sanoka jest PZHL?
KuzynKSU
Graty Unia. Sędziowanie dno. A przyśpiewki typu ruska k..... Jak Rogów szedł na karę słabe. Walić Putina
kr mar
Jaka wiocha wystaje z butów i wieje z ust Sanoka. Bukowski gra u was ostatni sezon więc godnie pożegnajcie rudy lis 🦊 już czeka na niego w Krakowie
KuzynKSU
Pozdrawiam wszystkich normalnych kibiców hokeja. Świetna rywalizacja
Oświęcimianin_23
Panie Bartłomieju, używanie znaków interpunkcyjnych jest fajne, może pora się ich nauczyć. Nurki są u nas? Wskaż mi moment gdzie tak było. Ostatnie nurkowanie Bukowskiego było kwintesencją jego dzisiejszego zachowania. Odnośnie tego, że sędziowie są za nami to jak wyjaśnisz brak kary dla zawodnika z sanoka w sytuacji gdy ściągał głowę Carlssona w dół pod naszą bramką? Dlaczego tylko zawodnik Unii poszedł na karę i w sumie to nie wiadomo za co? Jak będziesz pisał te swoje wypociny to postaraj się, żeby dało się je przeczytać.
stary satyr
Dajcie już spokój. Rywalizacja skończona. Teraz patrzmy kto następny, bo mogą być Tychy.
hubal
satyrku co Ty się tak nas boisz , jeszcze i Unia i Tychy dalej grają w ćwierćfinale :)
rabarbar
Skoro, jak widzę, medale już wesoło dyndają na szyjach unitów, to pokuszę się o krótkie podsumowanie. Sędziowie wrażliwi na dotyk jakby sędziowali żaka a nie seniorskie playofy. Różnica poziomów między drużynami widoczna. Unia bardziej poukładana, metodyczna a STS nadrabia żywiołem. Ale na trzy piątki nie da się wygrać rywalizacji na tym poziomie i w 3 tercji wyraźnie zabrakło sił. W sumie Oświęcimianie co rusz na ławce pobudzali się amoniakiem, bo pewno też nogi po wczorajszym meczu mniej niosły. Apeluję o rozsądne kibicowanie bo mamy Rosjanina w składzie. A Unici miejcie trochę honoru bo zawodnicy żadnej drużyny tak nie żebrają u pasiastych przychylnych decyzji
czacha86snk
Nie rozumiem faktu dlaczego Spěšný w bramce... Panie trenerze dlaczego taki błąd taktyczny, przecież wygrywającego składu się nie zmienia. Gdyby bronił Salama, to już wczoraj wiedzielibyście, że po meczu w Oświęcimu wracacie znów do Sanoka!!!
DwaTrzy
Czacha, ale moim zdaniem Spešnego można winić tylko za bramkę numer dwa. Przy pierwszej zasłonięty przez swojego obrońce, trzecia strzelona z trzeciego metra, a czwarta w kontrze 2 na 0. A na dodatek uważam, że Salama nie obroniłby strzału Da Costy z pierwszego krążka w trakcie drugiej tercji, Spešnemu się udało, bo jest "odwrotny" i ma raka w prawej ręce. Też zdziwiła mnie decyza o zmianie bramkarza akurat w tym momencie, ale nie winiłbym Patrika.
A co do płakania do sędziów, Bukowski powinien dostać za to statuetkę i skończyć sezon z podwójną koroną ;)
stary satyr
Hubalu, pamiętam co nasi robili za Sidora. I widzę, że teraz Wasza kolej.
Zaba
NH, oglądnijcie jeszcze raz uważnie powtórkę drugiej bramki... Teddy Da Costa miał asystę, której mu tu nie zaliczyliście.
Zaba
Dzięki za szybką reakcję z asystą Teddyego :)