Słowacka Związek Hokeja na Lodzie (SZĽH) oraz sztab szkoleniowy podjęli kontrowersyjną decyzję o powołaniu na kwalifikacje olimpijskie zawodników występujących w rosyjskiej lidze KHL. Informację tę potwierdził na jednym z rosyjskich kanałów Telegramu Mário Grman. Ruch ten może wywołać napięcia w szatni reprezentacji Słowacji. Pojawiają się pierwsze głosy niezadowolenia od innych graczy, co niewykluczone, że wpłynie na rozłam i bunt niektórych hokeistów.
Martin Pospíšil, czołowy napastnik Słowacji na ostatnich Mistrzostwach Świata i gracz Calgary Flames, wyraził swoje zaskoczenie tą decyzją w rozmowie z dziennikiem "Šport". Większość federacji, w tym łotewska, czeska, szwedzka i fińska, wykluczyła z kadry narodowej graczy występujących w KHL. Wyjątkami są Kazachstan, którego trzon stanowi klub Barys Astana, oraz Słowenia i Francja, które na ostatnich mistrzostwach miały po jednym zawodniku z rosyjskich klubów.
– Ta wiadomość mnie zaskoczyła. Trudno mi się do tego odnieść, bo dopiero co się o tym dowiedziałem. Muszę to przemyśleć. W najbliższych dniach zdecyduję, czy przyjadę na zgrupowanie reprezentacji – powiedział 24-letni hokeista.
Pospíšil, który reprezentował Słowację na majowych Mistrzostwach Świata w Pradze i Ostrawie, gdzie nie było graczy z KHL, przyznał, że decyzja federacji może wpłynąć na jego udział w kwalifikacjach olimpijskich.
– Mam swoje zasady moralne, które niełatwo przekroczyć. To trudna sytuacja, zwłaszcza że mógłbym spełnić marzenie o grze z bratem. Reprezentowanie kraju to wciąż dla mnie zaszczyt, ale czasem trzeba odłożyć sport na bok – stwierdził.
Zawodnik nie chce polaryzować opinii publicznej, ale przyznaje, że informacja jest nieprzyjemna. – Na pewno porozmawiam z najbliższymi osobami, interesują mnie ich opinie. Nie chcę dzielić społeczeństwa ani ludzi w federacji hokejowej, ale muszę podjąć ostateczną decyzję – dodał.
Najlepszy napastnik Słowacji grozi buntem
Ewentualna nieobecność Pospíšila byłaby dużym ciosem dla drużyny Craiga Ramsaya, gdyż na majowym turnieju wielu ekspertów uznało go za najlepszego napastnika Słowacji.
Kwalifikacyjny turniej olimpijski odbędzie się w Bratysławie w dniach 29 sierpnia - 1 września. Słowacja zmierzy się z Austrią, Węgrami i Kazachstanem. Tylko zwycięzca grupy awansuje do igrzysk w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo w 2026 roku.
Czytaj także: