Za cztery dni rozpoczęcie sezonu ligowego, a zatem już najwyższy czas zakończyć gry sparingowe i oczekiwać pierwszych pojedynków o punkty. W niedzielę jako jedni z ostatnich swoje przygotowania zamknęli hokeiści z Zagrzebia, Klagenfurtu i Innsbrucku.
Zaciętą walkę obejrzeli kibice w stolicy Chorwacji, bowiem po trzech tercjach pojedynku miejscowego Medveščaka z KAC Klagenfurt był wynik remisowy 2:2. Gospodarze objęli prowadzenie po strzale Norwega Sondre Oldena na co „czerwono-biali” odpowiedzieli pierwszą z dwóch bramek Nicka Petersena. Kolejne prowadzenie dla „Niedźwiedzi” to zasługa Sébastiena Sylvestre’a. W związku z tym, że klagenfurtczycy zdołali odrobić straty o wyniku meczu musiały rozstrzygać rzuty karne, a w nich decydujący najazd należał do największej gwiazdy tego meczu, którą bezsprzecznie był Kanadyjczyk Petersen.
W niedzielę odbył się rewanżowy pojedynek „Rekinów” z Innsbrucku z niemieckim Straubing Tigers. Dwa dni wcześniej o jedną bramkę lepsze okazały się na swoim lodowisku „Tygrysy”, ale w rewanżu w Austrii „Die Haie” rozblili rywali 4:0. W 8. minucie Andrew Clark wykorzystał okres gry w przewadze „Rekinów” i umieścił jako pierwszy krążek w siatce hokeistów repezentujących ligę DEL.Dosłownie po chwili Innsbruck był w zgoła odmiennej sytuacji, bowiem grał w osłabieniu, ale nie przeszkadzało to Andrew Yoganowi, by podwyższyć rezultat na 2:0. W drugiej tercji podwójną przewagę wykorzystał John Lammers, a strzelanie zakończył kolejnym trafieniem Yogan, mający przed sobą pustą bramkę.
Czołowe postacie "Rekinów" z Innsbrucku w starciu ze Straubing Tigers: Andrew Clark i Andrew Yogan.
9 września
Medveščak Zagrzeb – KAC Klagenfurt 2:3 po rzutach karnych (0:0, 1:0, 1:2, 0:0, k. 0:1)
TWK „Die Haie” Innsbruck - Straubing Tigers 4:0 (2:0, 1:0, 1:0)
Czytaj także:
