21-letni bramkarz Bartosz Stepokura, który dwa ostatnie sezony spędził za granicą będzie występował w Zagłębiu Sosnowiec. Zawodnik ma nadzieję, że konkurencja w postaci Tomasza Jaworskiego na bramce dobrze mu zrobi a gdy dostanie szansę pokaże, na co go stać.
Jak to się stało, że trafiłeś do Sosnowca?
- Spotkałem się z trenerem, Krzysztofem Podsiadło na Mistrzostwach Polski juniorów w Nowym Targu. Trener zapytał się mnie czy nie chciałbym zagrać u nich w drużynie, bo potrzebują bramkarza. Po zaoferowaniu przez nich warunków przystałem na nie i tak się tu znalazłem.
Nie boisz się, że będziesz tylko rezerwowym, gdyż w kadrze znajduje się doświadczony Tomasz Jaworski?
- Myślę, że dzięki rywalizacji z Jaworskim będę mógł się sporo od niego jeszcze nauczyć i to zaowocuje w przyszłości. W sezonie myślę, że dostane szanse zagrać i wtedy pokażę, na co mnie stać a później, kto wie jak się potoczy dalsza walka miedzy słupkami.
Czego nauczyłeś się poprzez grę za granicą?
- Nabrałem doświadczenie w seniorskim hokeju dzięki temu, że ciągle grałem. W Polsce nie miałbym takiej możliwości.
Nie będzie problemu z Twoim transferem ze Stoczniowca?
- Gdańsk ma 3 bramkarzy, więc ja im tam raczej nie będę potrzebny, więc mam nadzieje, że w tym przypadku Stoczniowiec pójdzie mi na rękę i nie będzie niczego utrudniał. Do końca sierpnia myślę, że powinno być juz wszystko jasne.

Wbarwach MSHK Previdza

W barwach Preussen Juniors Berlin

Fot. Grzegorz Celejewski / AG
Bartosz Stepokura urodził się 13 sierpnia 1985 roku. 185 cm, 80 kg. Występował w Stoczniowcu Gdańsk, SMS Sosnowiec, MšHK Prievidza i ostatnio w ECC Preussen Juniors Berlin.
Czytaj także: