Olaf Bizacki zostaje w ekipie GKS-u Tychy. Waleczny defensor przedłużył swój kontrakt z trójkolorowymi o kolejny sezon.
Bizacki z ekipą trójkolorowych zdobył już trzy tytuły mistrzowskie oraz trzy Puchary Polski. W swoim dorobku ma również srebrny oraz dwa brązowe medale.
W niedawno zakończonym sezonie 26-letni obrońca rozegrał w sumie 40 ligowych meczów, w których strzelił 3 gole i zanotował 7 asyst. Na ławce kar spędził 10 minut, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na +21
"Bizak" to gracz, którego fani cenią za ofiarną grę. Włoży głowę tam, gdzie niektórzy zawodnicy boją się wsadzić kij.
Jego nowy kontrakt z trójkolorowymi będzie obowiązywał do końca sezonu 2025/2026.
Dodajmy, że dla wychowanka MOSM Tychy ostatnie dni są wręcz szalone. Wczoraj na świat przyszła jego córka Oliwia, a dziś zdobył ważnego gola w meczu reprezentacji Polski z Japonią. W 7. minucie huknął spod linii niebieskiej, nie dając bramkarzowi rywali żadnych szans. Tego gola, wspólnie z kolegami z piątki, uczcił wymowną "kołyską".
Czytaj także: