Jakub Lackovič (JKH GKS Jastrzębie), Anton Brandhammar (Comarch Cracovia), Albin Runesson (GKS Katowice), Rusłan Baszyrow (KH Energa Toruń), Filip Komorski (GKS Tychy), Damian Kapica (Comarch Cracovia) – to szóstka najlepszych graczy 10. kolejki TAURON Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Jakub Lackovič (JKH GKS Jastrzębie)
- Jastrzębianie tego dnia mierzyli się na wyjeździe z Podhalem Nowy Targ i wygrali z "Szarotkami" 6:0. Trzeba przyznać, że nie był to dla nich wymagający mecz, niemniej pokazali się z dobrej strony, zwłaszcza w defensywnie, gdyż zachowali czyste konto. To bez wątpienia spora zasługa słowackiego bramkarza, który obronił wszystkie 15 uderzeń rywali i zanotował pierwszy w tym sezonie shutout.
Obrońcy:
Anton Brandhammar (Comarch Cracovia) [*2]
- Szwedzki obrońca jest ważną postacią "Pasów" i jednym z asów atutowych jeśli chodzi o gry w przewadze. Można pokusić się o tezę, że w tercji ataku czuje się tak samo dobrze, jak w obronnej. Potrafi dobrze podłączyć do akcji i nie boi się podjąć decyzji o oddaniu strzału. W wygranym 5:3 starciu z KH Energą Toruń zdobył niezwykle ważnego gola na 3:3, dobijając swój poprzedni strzał. W klasyfikacji plus/minus wypadł na +3.
Albin Runesson (GKS Katowice)
- Ekipa dowodzona przez Jacka Płachtę stosunkowo łatwo uporała się z Texom STS-em Sanok, pokonując ją 3:0. My za to spotkanie postanowiliśmy docenić 28-letniego Szweda, który z każdym meczem jest GieKSy. W meczu z sanoczanami popisał się potężnym strzałem z niebieskiej w przewadze, po którym krążek znalazł w siatce pod samą poprzeczką. Na lodzie był też przy pierwszej strzelonej bramce, co pozwoliło mu wypaść na +1 w klasyfikacji plus/minus.
Napastnicy:
Rusłan Baszyrow (KH Energa Toruń)
- Choć torunianie przegrali z Comarch Cracovią 3:5, to gra skrzydłowego "Stalowych Pierników" mogła się podobać. Napastnik posiadający podwójny paszport: rosyjski i kazachski był bardzo aktywny i waleczny. Co jednak najistotniejsze dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, pokazując, że dysponuje niezwykle kąśliwym strzałem.
Filip Komorski (GKS Tychy) [*2]
- Podopieczni Pekki Tirkkonena pokonali na wyjeździe EC Będzin Zagłębie Sosnowiec 4:2, a sporą cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył właśnie kapitan trójkolorowych. Komorski znów pokazał, że potrafi doskonale przewidzieć sytuacje na lodzie i dobrze odnaleźć się przed bramką rywala. Dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, wykorzystując dogrania Alana Łyszczarczyka, z którym świetnie się rozumie.
Damian Kapica (Comarch Cracovia) [*2]
- Gdy mecz jest wyrównany, a jego losy ważą się niemal do samego końca, potrzebny jest błysk lidera. "Kapi" w końcówce meczu miał swój wymierny udział przy golach dających zwycięstwo. Najpierw asystował przy trafieniu na 4:3 autorstwa Alexandra Younana, a później sam wpisał się na listę strzelców, pieczętując triumf "Pasów".
Czytaj także:
