John Murray (GKS Katowice), Emil Bagin (JKH GKS Jastrzębie), Santeri Koponen (GKS Katowice), Stephen Anderson (GKS Katowice), Roman Rác (JKH GKS Jastrzębie), Martin Kasperlík (JKH GKS Jastrzębie) – to szóstka najlepszych graczy 3. półfinału TAURON Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
John Murray (GKS Katowice) [*9]
– GKS Katowice pewnie pokonał na wyjeździe Re-Plast Unię Oświęcim 4:1 i w półfinałowej serii prowadzi 2:1. Jednym z architektów tego zwycięstwa był golkiper reprezentacji Polski, który obronił 24 uderzenia rywali i zachował skuteczność interwencji na poziomie 96 procent. W ważnym starciu stanął na wysokości zadania i zapewnił swojemu zespołowi spokój w tyłach. Bardzo ważna okazała się jego obrona strzału Kamila Sadłochy z 7. minuty. "Jasiek Murarz" efektownie złapał gumę do raka.
Obrońcy:
Emil Bagin (JKH GKS Jastrzębie) [*12]
– Podopieczni Róberta Kalábera wygrali na własnym lodzie z GKS-em Tychy 5:3. Kolejny świetny występ zaliczył słowacki defensor, który znów wymiernie pomógł swojemu zespołowi. Nie dość, że dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków w defensywie, to jeszcze zanotował trzy asysty pierwszego stopnia! O jego znakomitym występie świadczy też niezwykle istotna dla wszystkich defensorów klasyfikacja plus/minus. W niej wypadł na +4!
Santeri Koponen (GKS Katowice) [*2]
– Fiński defensor nie popełnił rażących błędów w destrukcji. Przeciwnie - potrafił zatrzymać rywala, sprawnie oddalić zagrożenie, a także wyprowadzić krążek. Pod koniec drugiej odsłony, podczas gry w liczebnej przewadze, wpisał się też do protokołu, gdy po podaniu Brandona Mageego uderzył bez przyjęcia z prawego koła bulikowego. Oświęcimski golkiper nie zdążył ze skuteczną interwencją.
Napastnicy:
Stephen Anderson (GKS Katowice) [*3]
– Kanadyjczyka nie mogło zabraknąć w naszym zestawieniu. W końcu to on zdobył dwie z czterech bramek strzelonych przez GieKSę i był bardzo aktywny. W piątej minucie wykorzystał błąd oświęcimian, którzy zostawili mu zbyt dużo wolnego miejsca. Dynamicznie wjechał do oświęcimskiej tercji i pociągnął z nadgarstka. Guma odbiła się od jednego słupka, potem od drugiego i wyszła w pole, a to trafienie zostało zaliczone po analizie wideo. Pod koniec pierwszej odsłony wykorzystał błąd Romana Diukowa i w sytuacji sam na sam zaskoczył Linusa Lundina.
Roman Rác (JKH GKS Jastrzębie) [*3]
– Słowacki środkowy rozegrał bardzo dobre spotkanie i dwukrotnie znalazł sposób na Tomáša Fučíka. Najpierw, w 4. minucie, zamienił na bramkę okres gry w przewadze. Popisał się wówczas soczystym uderzeniem z prawego bulika. Pod koniec drugiej odsłony w zamieszaniu podbramkowym skutecznie dobił krążek do bramki, a to trafienie zostało zapisane jako dające zwycięstwo - GWG. Sztab szkoleniowy dał mu się wykazać i wystawiał doświadczonego napastnika w formacjach specjalnych.
Martin Kasperlík (JKH GKS Jastrzębie) [*6]
– Powrót do Jastrzębia-Zdroju wyszedł mu na dobre. Znów znalazł się w czołówce napastników, występujących w naszej TAURON Hokej Lidze. Mimo, że wszyscy znają jego atuty, a w szczególności znakomitą dynamikę i start do krążka, to on wciąż zdobywa bramki. Takiego gola strzelił też trójkolorowym. Błyskawicznie zniknął z radarów tyskim obrońcom i w sytuacji sam na sam zaskoczył Fučíka, popisując się precyzyjnym uderzeniem pod poprzeczkę. Był to gol na 5:3, który przypieczętował triumf jastrzębian. Wcześniej zaliczył też asystę przy golu Romana Ráca.
Czytaj także:
