8 stycznia Comarch Cracovia zmierzy się na własnym lodzie z GKS-em Tychy. Podczas tego spotkania odbędzie się już dziewiąta edycja akcji Teddy Bear Toss, którą zaplanowało szefostwo "Pasów".
Zacznijmy od tego, że ta inicjatywa ma charakter charytatywny. Narodziła się za oceanem i właśnie tam zyskała swoją popularność. Na czym ona polega? Otóż kibice przynoszą na mecz maskotki, które po pierwszej bramce strzelonej przez drużynę gospodarzy zostają rzucone z trybun na taflę. Później są zbierane przez zawodników i obsługę lodowiska, by ostatecznie trafić do chorych lub potrzebujących dzieci.
Każda osoba, która okaże takiego pluszaka przy kasie, będzie mogła nabyć bilet za symboliczną złotówkę. Są jednak pewne warunki - pluszak musi być nowy i szczelnie zapakowany w foliowy woreczek.
Ponadto "Pasy" wystąpią w tym spotkaniu w specjalnych koszulkach, które zostały zaprojektowane we współpracy z klubem oraz sfinansowane przez krakowskich kibiców. Z kolei po meczu zostaną one wystawione na aukcjach charytatywnych.
Czytaj także:
