TKH Toruń po emocjonującym spotkaniu pokonał Stoczniowca Gdańsk 3-0. Gole zdobyli Przemysław Bomastek, Tomasz Proszkiewicz oraz Jarosław Dołęga.
Wtrzecim meczu pierwszej fazie play-off TKH Toruń podejmował Stoczniowca Gdańsk. Po dwóch meczach wynik rywalizacji remisowy 1-1. Torunianie do meczu przystąpili osłabieni brakiem Wawrzkiewicza, Jóźwika(kontuzje) oraz Daniela Laszkiewicza zawieszonego na dwa mecze po wybrykach podczas piątkowego meczu w Gdańsku. W bramce TKH pod nieobecność Wawrzkiewicza zajął Łukasz Kiedewicz zaś w bramce Stoczniowca tym razem Przemysław Odrobny. Spotkanie rozpoczęło się od zdecydowanych ataków przyjezdnych. Na bramkę Kiedewicza strzelali Zdenek Jurasek oraz Rafał Cychowski, ale bez efektów bramkowych. Pierwszą groźną akcję torunianie przeprowadzili w trzeciej minucie Tomasz Nikiel przedarł się prawym skrzydłem, ale minimalnie się pomylił. Minutę później Jarosław Dołęga marnuje idealną okazję, mając już na lodzie leżącego Odrobnego nie trafia do pustej bramki. W 5 minucie duże zamieszanie pod bramką TKH, ale obronną ręką wychodzi Kiedewicz. W 6 minucie Robert Suchomski wędruje na ławkę kar. Minutę później Rafał Cychowski potężnym strzałem z niebieskiej linii trafia w słupek. W 11 minucie bardzo ładne podanie spod bandy od Adama Fraszki dostaje Nikiel, ale strzela obok bramki Stoczniowca. W odpowiedzi Roman Skutchan także minimalnie obok bramki. W 15 minucie torunianie wychodzą na prowadzenie grając w przewadze(na ławce kar Dzięgiel). Przemysław Bomastek mocnym strzałem z ostrego kąta pokonuje Odrobnego. Goście natychmiast chcieli odrobić straty, ale strzał Marcina Słodczyka broni Kiedewicz. Do końca tercji wynik nie uległ zmianie. Na początku drugiej tercji gdańszczanie marnuje dwa okresy gry w przewadze. Strzały z daleka Cychowskiego i Leśniaka broni Kiedewicz. W 25 minucie torunianie otrząsają się z przewagi gości. W 28 minucie TKH prowadzi 2-0. Strzelcem gola Tomasz Proszkiewicz(mocny strzał pod poprzeczkę). Asystę przy bramce Jarosław Dołęga. Kolejne minuty to duża ilość kar nakładanych przez sędziego. W 34 minucie Milan Furo marnuje dobrą okazję na zdobycie gola. Dwie minuty później Rimsky próbuje pokonać Odrobnego, ale ten pewnie interweniuje. W 37 minucie Sławomir Kiedewicz marnuje sytuację sam na sam z Odrobnym. Po dwóch tercjach 2-0 dla TKH. Początek trzeciej tercji to huraganowe ataki Stoczniowca. Raz po raz gotuje się pod bramką Kiedewicza, ale ten nie daje się zaskoczyć. Broni strzały z bliska i daleka. W 50 minucie losy spotkania rozstrzyga Jarosław Dołęga wykorzystując sytuację sam na sam. Warto zaznaczyć bardzo dobre podanie Roberta Fraszki. Do końca spotkania wynik nie ulega zmian TKH wygrywa 3-0 i w fazie play-off prowadzi 2-1. W drużynie TKH na wyróżnienie zasłużył Łukasz Kiedewicz, Tomasz Proszkiewicz oraz Jarosław Dołęga. W zespole Stoczniowca wyróżniali się Zdenek Jurasek oraz Rafał Cychowski. Kolejny mecz we wtorek w Gdańsku.
Wojciech Wiśniewski
Hokej.Net
Czytaj także: