Najgorszy w ostatnim sezonie zespół konferencji wschodniej NHL będzie miał nowego głównego trenera. Dotychczasowy został zwolniony po roku na tym stanowisku.
Kanadyjczyk Pascal Vincent przestał być głównym trenerem Columbus Blue Jackets - poinformował klub ze stanu Ohio.
Blue Jackets pod jego wodzą w ostatnich rozgrywkach zdobyli 66 punktów, co było czwartym najgorszym dorobkiem w całej lidze i najgorszym w konferencji wschodniej.
Vincent, który w dwóch poprzednich sezonach był członkiem sztabu trenerskiego w Columbus, przed rokiem przejął drużynę jako pierwszy szkoleniowiec tuż przed rozpoczęciem obozu przygotowawczego po niespodziewanej rezygnacji Mike'a Babcocka, oskarżanego o naruszanie prywatności hokeistów przez domaganie się pokazywania zawartości smartfonów.
Vincent podpisał wówczas umowę na 2 lata, którą zamierzał wypełnić, ale nominowany na stanowisko pod koniec maja nowy generalny menedżer klubu Don Waddell miał inne plany.
- Po spędzeniu z Pascalem czasu w ostatnich tygodniach uważam go za wspaniałą osobę i mądrego hokejowego trenera, który w ostatnim roku pracował bardzo ciężko w trudnych okolicznościach, ale wierzę, że zmiana na stanowisku trenera jest w najlepszym interesie naszego klubu - skomentował Waddell. - W imieniu organizacji chcę podziękować Pascalowi za jego etykę pracy, profesjonalizm i cały wkład wniesiony przez 3 lata pracy w Blue Jackets.
Vincent odmówił dziennikarzom komentarza.
Waddell ogłosił jednocześnie, że nie zapadły żadne inne decyzje co do składu sztabu trenerskiego. Dotyczy to zarówno ewentualnego zwolnienia asystentów dotychczasowego trenera, jak i nazwiska jego następcy. Oczekuje się jednak, że nowy trener będzie chciał mieć także wybranych przez siebie pomocników w sztabie.
Columbus Blue Jackets nie awansowali do fazy play-off NHL w żadnym z ostatnich 4 sezonów. Po raz ostatni grali w niej w 2020 roku.
Czytaj także: