Trenerzy Re-Plast Unii Oświęcim zabrali głos w sprawie zbliżających się występów mistrza Polski w Hokejowej Lidze Mistrzów. Nik Zupančič stawia cele swojej drużynie, a Krzysztof Majkowski ocenia rywali.
Obaj szkoleniowcy oświęcimskiej drużyny wypowiedzieli się na temat europejskich rozgrywek na łamach opublikowanego właśnie przewodnika dla mediów Hokejowej Ligi Mistrzów, który otrzymali dziennikarze zajmujący się tymi rozgrywkami w całej Europie.
Zupančič postawił przed drużyną 5 celów, które dodatkowo omówił. Jego zdaniem najważniejsze jest "nabrać doświadczenia i zebrać wartościową wiedzę".
- Priorytetem jest nauczyć się tak dużo jak to możliwe z gry na tym poziomie, co pomoże drużynie się rozwinąć i przygotować na następne sezony - skomentował słoweński szkoleniowiec.
Nie oznacza to jednak, że Unia nie zamierza powalczyć o rozegranie w Hokejowej Lidze Mistrzów większej liczby meczów niż 6, które każdy zespół zagra w sezonie regularnym, bo właśnie drugim celem jest awans do fazy pucharowej.
- Choć to wymagające wyzwanie, to zdobycie liczby punktów wystarczającej do awansu do następnej rundy byłoby znaczącym osiągnięciem jak na debiutancki występ w Hokejowej Lidze Mistrzów - stwierdził Zupančič.
Trener "Biało-niebieskich" dołożył do tego jeszcze trzy kolejne cele na sezon w europejskich rozgrywkach:
- zbudować reputację i rozpoznawalność - udane pokazanie się w Hokejowej Lidze Mistrzów może poszerzyć rozpoznawalność drużyny, przyciągnąć nowych kibiców i sponsorów,
- zaprezentować konkurencyjność - celem jest grać w sposób, który zaprezentuje drużynę jako wartościowego rywala przeciwko czołowym europejskim klubom, niezależnie od końcowego wyniku,
- cieszyć się doświadczeniem i znaleźć radość z gry - na końcu celem jest delektowanie się grą na najwyższym europejskim poziomie i czerpanie radości z każdej chwili spędzonej na tafli.
Przedstawiciel każdego z klubów startujących w rozgrywkach oceniał także swoich rywali. W przypadku Unii robił to asystent pierwszego trenera. Krzysztof Majkowski do zadania podszedł bardzo solidnie i zaprezentował szczegółowe omówienie przeciwników.
O Ilves Tampere:
- Zaczniemy nasz sezon w Hokejowej Lidze Mistrzów wyjazdowym meczem z "Rysiami". Zajęli drugie miejsce w sezonie zasadniczym fińskiej Liigi, ale zostali wyeliminowani w ćwierćfinale play-off. Nie da się zaprzeczyć, że to będzie szczególny mecz dla naszych fińskich zawodników, a zwłaszcza dla Erika Ahopelto, który zaczynał swoją właściwą hokejową karierę w Ilves. Oczekujemy, że drużyna z Tampere będzie grała dobrze taktycznie, bo jest to znak rozpoznawczy drużyn z tego regionu.
O Oceláři Trzyniec:
- To drużyna, którą znamy najlepiej. "Smoki" zdobyły 5 tytułów mistrzowskich w ostatnich sezonach, pokazując swój znaczący potencjał. Do ostatnich dwóch triumfów poprowadził ich trener Zdeněk Moták. Wiemy, że kładzie on duży nacisk na dyscyplinę taktyczną i staranną grę obronną. Czeskie media wielokrotnie podkreślały, że ta dobra gra defensywna w połączeniu z dobrą postawą bramkarza, były decydującymi czynnikami w kluczowych meczach play-off. Niepodważalnym liderem drużyny jest Martin Růžička. Doświadczony czeski napastnik jest w stanie strzelać kluczowe gole i dogrywać bramki dla swoich kolegów. Innym bardzo produktywnym zawodnikiem jest Libor Hudáček, co pokazał na ostatnich Mistrzostwach Świata w Czechach. Warto wspomnieć, że w szerszej kadrze Oceláři Trzyniec znajduje się Kamil Wałęga, stały członek reprezentacji Polski i mamy nadzieję, że będzie miał okazję zagrać przeciwko naszej drużynie. Mamy też nadzieję, że tak wielu naszych kibiców jak to możliwe pojedzie do Trzyńca. Są wspaniali w dopingowaniu i zachęcaniu naszej drużyny do walki.
O Red Bullu Salzburg:
W ostatnich 3 latach wygrali ICE Hockey League 3 razy. Wielu uważa ich za najlepiej zorganizowany austriacki klub. Ich żywą legendą jest napastnik Thomas Raffl. 38-latek gra dla nich od sezonu 2010-11 i jest też charyzmatycznym kapitanem reprezentacji Austrii. Bramki broni David Kickert, który miał okazję grać przeciwko reprezentacji Polski. Z drugiej strony Chay Genoway i Ryan Murphy wyróżniają się jako ofensywni obrońcy, zapewniając jakość podczas gier w przewadze. Drużynę prowadzi amerykański trener Oliver David, więc oczekujemy stylu gry podobnego do tego drużyn niemieckich.
O KAC Klagenfurt:
Są wicemistrzami Austrii. Podobnie jak Red Bull Salzburg dostarczają wielu zawodników austriackiej reprezentacji. Drużyna jest prowadzona przez Kirka Fureya, trenera zza oceanu. Ofensywna siła pochodzi przede wszystkim od dwójki Jan Muršak - Nick Petersen. Nasz pierwszy trener Nik Zupančič zna potencjał Muršaka bardzo dobrze, bo miał okazję trenować go w reprezentacji Słowenii.
O Eisbären Berlin:
Nasz pierwszy mecz u siebie zagramy z mistrzami Niemiec. Drużyna jest prowadzona przez kanadyjskiego trenera Serge'a Aubina, który kieruje "Niedźwiedziami Polarnymi" od sezonu 2019-20. Podczas swojej kadencji doprowadził klub do 3 złotych medali. Czego oczekujemy od tej drużyny? Z pewnością będą grali agresywnie i fizycznie. Będą nas zmuszali do błędów swoim forecheckingiem. Kluczowym zawodnikiem Berlina jest Zach Boychuk, który może się pochwalić doświadczeniem z NHL, AHL i KHL. Leo Pföderl także jest bardzo produktywny, co zademonstrował na ostatnich Mistrzostwach Świata. Zebrał 9 punktów, dorównując wynikom Peterki, Stachowiaka i Ehliza.
O Straubing Tigers:
To trzecia drużyna DEL. Także prowadzona przez trenera zza oceanu - Toma Pokela, który jest w klubie od sezonu 2017-18. Dwa lata temu ta drużyna miała okazję rywalizować w grupie z Comarch Cracovią, wygrywając 4:0 i 3:2. Jeśli chodzi o kluczowych zawodników "Tygrysów", warto zacząć od Justina Brauna. 37-letni amerykański obrońca może się pochwalić 842 meczami w NHL, w których zdobył prawie 200 punktów. W dodatku ma na koncie 119 występów w play-off. Jeśli chodzi o siłę ofensywną, zwraca uwagę Kanadyjczyk Mike Connolly, który będzie rozgrywał w Straubing 10. sezon.
Przewodnik Hokejowej Ligi Mistrzów dla mediów to także okazja do zaprezentowania zagranicznym dziennikarzom drużyny z Oświęcimia. W części poświęconej Unii jako 3 gwiazdy zespołu wskazani zostali: kapitan Krystian Dziubiński, opisany jako "wielkie serce naszej drużyny", Daniel Olsson Trkulja - MVP ostatniego sezonu TAURON Hokej Ligi oraz Erik Ahopelto, przedstawiony jako "zawodnik do zadań specjalnych".
Jako klubową legendę przedstawiono z kolei Waldemara Klisiaka, a wśród ciekawostek pozahokejowych o zawodnikach znalazły się informacje, że Kamil Sadłocha w wolnym czasie lubi grać w golfa, a Roman Diukow przed każdym meczem siada na trybunach z słuchawkami na uszach dla lepszego skupienia i koncentracji.
Re-Plast Unia Oświęcim rywalizację w Hokejowej Lidze Mistrzów rozpocznie 5 września wyjazdowym meczem z Ilves Tampere. 2 dni później podejmie Eisbären Berlin, 13 września także u siebie zmierzy się z Red Bullem Salzburg, a 15 na wyjeździe z KAC Klagenfurt.
Dwie ostatnie kolejki sezonu zasadniczego odbędą się w październiku. 9 dnia tego miesiąca mistrzowie Polski podejmą Straubing Tigers, a dokładnie 7 dni później zagrają w Trzyńcu z Oceláři.
Do 1/8 finału awansuje 16 drużyn z najlepszym dorobkiem po 6 meczach rozgrywek regularnych.
Czytaj także: