Wiktor Turkin zostaje w zespole GKS-u Tychy. Białoruski środkowy przedłużył swój kontrakt z trójkolorowymi o kolejny rok.
Początek jego przygody z ekipą z „piwnego miasta” nie był zbyt udany. Długo nie potrafił wkomponować się do zespołu. Kibice tyskiego klubu często krytykowali jego grę i kwestionowali zasadność jego transferu.
Z biegiem czasu wyraźnie się rozkręcił, bo do czarnej roboty dołożył też liczby. 35-letni środkowy dobrze zaprezentował się w wygranym starciu o Superpuchar Polski z GKS-em Katowice 4:3. W 31. minucie zdobył gola na 2:2, wykorzystując rzut karny.
Jeszcze lepiej zaprezentował się w wygranym 6:3 półfinale Pucharu Polski z Re-Plast Unią Oświęcim. Wówczas skompletował hat tricka.
Wiktor Turkin w ciągu całego sezonu rozegrał 50 ligowych meczów, w których strzelił 11 bramek i zanotował 12 asyst. Na ławce kar spędził 14 minut, a w klasyfikacji plus minus wypadł na +16.
Wcześniej kontrakty z tyskim klubem przedłużyli Mark Viitanen i Mateusz Gościński.
Czytaj także:
