Tej nazwy nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Winter Classic Nowy Targ - bo o nich mowa - jest fenomenem na skalę światową.
Dla tej grupki przyjaciół i kolegów nie ma bowiem żadnych barier ani ograniczeń w kwestii pomagania innym. Panowie skradli dotąd już serca wielu dzieci i rodzin którym pomogli materialnie i nie tylko. Dziś niemal każdy mieszkaniec Nowego Targu – ale też nie tyko – doskonale zna i kojarzy nazwę Winter Classic. Ba, ostatnio o działalności charytatywnej ekipy z Nowego Targ – za pośrednictwem Radia Złote Przeboje - mogła usłyszeć cała Polska.
„Pomagajcie, bo warto pomagać. Dobro zawsze powraca” – te słowa jednego z rodziców dziecka, któremu „Winter Classic” stały się myślą przewodnią w działalności tej grupy.
- Takie słowa jeszcze mocniej nas mobilizują i napędzają do działania. Swój wolny czas poświęcamy na rzecz pomocy innym, bo kto wie czy kiedyś w przyszłości ktoś z nas czy z naszych rodzin nie będzie w potrzebie – mówi Darek Świętek, jeden z głównych pomysłodawców powołania do życia Winter Classic. Podczas zeszłorocznej edycji Winter Classic udało się zebrać kwotę ponad 70 tysięcy złotych, dzięki którym Mike Malinowski przeszedł zabieg przeczepienia komórek macierzystych. - Gdy zaczęliśmy działać mieliśmy kilku sponsorów, dziś mamy ich kilkuset. 200 firm z Nowego Targu i okolic już reklamuje się i wspiera nasza działalność. Są różne stereotypy na temat fundacji, ludzie różnie na to reagują. My jako Winter Classic jesteśmy po to by łamać te zasady. Pomagamy bezinteresownie a jedyną korzyścią jaką mamy jest uśmiech na naszych twarzach i radość że mogliśmy komuś pomóc – podkreśla Świętek.
W sobotę o godzinie 17 tradycyjnie już na Boisku przy SP 11 w Nowym Targu odbędzie się już 6 edycja Hokejowego Meczu Noworocznego, połączonego z szeregiem imprez towarzyszących. Tym razem pomoc skierowana będzie do rodziny Świdrów z Białego Dunajca, której trójka dzieci zmaga się z poważną chorobą. To podopieczni fundacji im. Adama Worwy, z którą Winter Classic od zawsze współpracuje.
Czytaj także:
