Kamil Wróbel to jeden z najnowszych nabytków Comarch Cracovii, do której przeszedł prosto z GKS-u Tychy. – Mam bardzo pozytywne wrażenie dotyczące kibiców Cracovii – przyznał Wróbel.
– Cracovia to klub, który ma duże ambicje i dąży do zdobywania trofeów, więc bez wahania przyjąłem ofertę na nowy sezon. Muszę też wspomnieć o pięknym Krakowie, mieście w którym zawsze chciałem mieszkać i się rozwijać – stwierdził były młodzieżowy reprezentant Polski.
Wróbel na taflach Polskiej Hokej Ligi występuje już od sezonu 2015/16 i przez ten czas rozegrał 293 spotkania ligowe. Przełożyło się to na zdobycie 112 punktów za 51 bramek i 61 asyst.
– Moim zdaniem jestem dobrym zawodnikiem i już nie jeden raz to udowodniłem w swojej karierze. Jestem graczem technicznym, czytającym grę, umiejącym się dostosować do partnerów oraz taktyki – scharakteryzował się jastrzębski wychowanek.
26-letni środkowy w wywiadzie udzielonym oficjalnej stronie "Pasów" nie omieszkał się również wypowiedzieć się o kibicach Cracovii. Jego zdaniem krakowscy kibice dodają sporą motywację zawodnikom, którzy czują się doceniani.
– Mam bardzo pozytywne wrażenie dotyczące kibiców Cracovii oraz atmosfery na lodowisku podczas meczów, ich obecność i wsparcie dodają motywacji. To wszystko sprawia, że zawodnicy czują się doceniani i mają większą pewność siebie na lodzie – podkreślił nowy nabytek Cracovii.
– Życzę sobie jak i całej drużynie zdobycia Mistrza Polski, a także zwycięstwa nad rywalami w każdym meczu – zakończył.
Czytaj także:
