Dziesięciu zawodników, rozwiązało kontrakty z klubem KTH 1928 Krynica. W tym gronie jest piątka wychowanków MMKS Podhala Nowy Targ: Marcin Kolusz (na zdjęciu), Patryk Wajda, Rafał Dutka, Krystian Dziubiński oraz Tomasz Malasiński. Wciąż nie wiadomo czy któryś z nich, zdecyduje się na powrót do swojego macierzystego klubu. To wyjaśni się w ciągu najbliższych kilku bądź kilkunastu godzin.
- Na razie żadnych konkretnych informacji nie ma. Potwierdzić mogę, że jesteśmy zainteresowani każdym z tych zawodników, z każdym rozmawiamy i negocjujemy. A jaki będzie finał tych rozmów okaże się pewnie za niedługo – wyjaśnia rzecznik prasowy MMKS Podhale, Jerzy Pohrebny.
- Powiem tylko tyle, że drugi raz już dzisiaj ładuję komórkę. Cały czas ktoś dzwoni, coś proponuje. Ja już wcześniej powiedziałem, że najchętniej wróciłbym do Nowego Targu. Dlatego przede wszystkim czekam na finał rozmów z prezes Michalską. I od ich efektu, uzależniam rozmowy z innymi klubami – mówi Kolusz.
- Jestem w domu i na razie czekam. Mam oferty z polskich klubów, ale także pojawił się temat gry za granicą. Musze mieć chwilę czasu do namysłu – zdradza Malasiński.
- W sobotę popołudniu wszystko już powinno być jasne – uważa Dziubiński.
Na wychowanków Podhala "chrapkę" mają Cracovia (Malasiński, Kolusz, Wajda) i Ciarko PBS Bank KH Sanok (Dutka)
Czytaj także: