Hokej.net Logo

Wschodnioczeskie derby z ćwiczeniami policji w tle

Wschodnioczeskie derby z ćwiczeniami policji w tle

Hradec Kr. dzieli od Pardubic niecałe 20 km. I chyba to jest jedyny powód, że mieszkańcy obu tych miast nie darzą się sympatią. W minioną niedzielę rozegrano pierwszy mecz derbowy, ale wszystko przebiegło w miarę spokojnie.

Ostatni pojedynek pomiędzy Hradcem a Pardubicami rozegrany prawie dwadzieścia lat temu nie został dokończony. Przy stanie 2:4 dla Pardubic sędzia nie uznał bramki dla gospodarzy. Spotkało to się z ostrymi protestami miejscowych kibiców, na lód poleciało mnóstwo różnych przedmiotów i nie było możliwości kontynuowania gry. Ostatecznie wynik meczu został zweryfikowany jako walkower dla gości.

W niedzielę były na tyle duże obawy o bezpieczeństwo, że miejscowa policjazorganizowała manewry w pobliżu pardubickiej hali. Na szczęście nie doszło do awantur, a zarówno hokeiści, jak i kibice obu zespołów stworzyli dobre widowisko w wyprzedanej ČEZ Arenie. W bramce gospodarzy niespodziewanie w miejsce doskonale spisującego się Martina Růžički wystąpił Dušan Salfický, który pamięta czasy sprzed dwudziestu laty, bowiem wtedy zaczynał swoją karierę właśnie w Pardubicach i w jednym ze spotkań nie puścił gola.

Niedzielny mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy już w trzeciej minucie objęli prowadzenie. Bramka im się z pewnością należała, gdyż w tym okresie gry byli oni zespołem lepszym. Hradec zaskoczył swoich rywali pressingiem na całym lodowisku i doskonale zorganizowaną grą w obronie. Nic dziwnego, że goście swojej szansy musieli szukać w grze w przewadze. I znaleźli ja w dziewiątej minucie, choć trzeba przyznać, że gol został zdobyty w dość kontrowersyjnych okolicznościach, bowiem dokładna analiza niezbicie wykazała, że wcześniej powinno być odgwizdane zabronione uwolnienie przeciwko Pardubicom.


Kibicom przyjezdnych udało się przemycić materiały pirotechniczne na mecz. (foto: hokejfans.cz)

Spotkanie było toczone w szybkim tempie i stało na bardzo dobrym poziomie. Szczególnie oba zespoły bardzo dobrze zagrały w grze obronnej, nie brakowało również wielu efektownych wejść ciałem tak z jednej, jak i z drugiej strony. Ogólnie można powiedzieć, że Pardubice o ten jeden punkt zdobyty w dogrywce były lepsze i końcowy rezultat w pełni odzwierciedla to co działo się na lodzie.


HC ČSOB POJIŠŤOVNA PARDUBICE – MOUNTFIELD HK 3:2 po dogrywce (1:1, 1:1, 0:0 – 1:0)


Bramki i asysty: 9. P. Sýkora (Píša, Marha), 34. Somík (V. Kočí, Marha), 63. Benák (P. Sýkora, Somík) – 3. Rousek (Švihálek, Knotek), 31. Langhammer (Mikuš, Ptáček).


Widzów 10 194.


HC ČSOB Pojišťovna Pardubice: Salfický - V. Kočí, Píša, Čáp, Benák, Vašíček, Gregorc - P. Sýkora, Marha, Somík - T. Zohorna, T. Nosek, Cetkovský - Radil, Kousal, Starý - Tybor, Číp, J. Veselý. Trenerzy: Venera i M. Říha mł.


Mountfield HK: Kantor - Harant, Vydarený, Pláněk, Mikuš, Ptáček, Frühauf, Plášil - Dej, Mertl, Šimánek - Kudrna, Langhammer, L. Květoň - Tvrdík, Škoda, Červený - Švihálek, Knotek, Rousek. Trenerzy: Draisaitl i Kučera.


Trzynieccy Stalownicy po kompromitującej piątkowej porażce ze Spartą tym razem po raz pierwszy w sezonie zdobyli trzy punkty na wyjeździe. Ich przeciwnikiem był Litwinow, zespół, który wygrał cztery kolejne mecze, ale z Trzyńcem Chemikom gra się wyjątkowo ciężko. Nie pomógł im nawet wracający na lód po przygodzie z polityką mistrz olimpijski z Nagano Jiří Šlégr. U gości po raz kolejny doskonale spisali się młodzi gracze i jak na razie w przypadku tego zespołu potwierdza się słuszność decyzji o obowiązku gry młodych hokeistów. Z pewnością sporym zawodem dla zespołu spod Beskidów jest postawa Martina Růžički. Najlepszy strzelec ekstraligi z zeszłego sezonu wciąż czeka na swojego pierwszego gola.


HC VERVA LITVÍNOV – HC OCELÁŘI TŘINEC 1:3 (0:0, 1:1, 0:2)


Po raz pierwszy za trzy punkty wygrali hokeiści Karlowych Warów. Po zmianie trenera i zdobyciu cennego jednego punktu na lodzie Pilzna tym razem Energetycy bez problemów ograli Liberec. Dla Białych Tygrysów była to już trzecia porażka z rzędu.


HC ENERGIE KARLOVY VARY – BÍLÍ TYGŘI LIBEREC 5:1 (2:0, 1:1, 2:0)


Po wysokiej piątkowej porażce Trzyńca nie popisali się w Pradze również hokeiści Zlina. Aktualni wicemistrzowie dali sobie strzelić w pojedynku ze Slavią aż sześć goli nie trafiając ani razu. Pewnym usprawiedliwieniem dla Szewców jest brak doskonałego obrońcy Petra Zámorskiego, który otrzymał zakaz gry w trzech meczach po faulu na jednym z graczy Komety Brno. Praski klub jest na razie w dalszym ciągu bez porażki.


HC SLAVIA PRAHA – PSG ZLÍN 6:0 (2:0, 4:0, 0:0)


Po łatwym piątkowym zwycięstwie tym razem hokeiści Sparty niemiłosiernie męczyli się z Kladnem przegrywając w połowie spotkania już 0:2. W pozostałej części gry zdołali jednak odwrócić losy meczu, a zwycięskiego gola strzelili w ostatniej minucie trzeciej tercji.


HC SPARTA PRAHA – RYTÍŘI KLADNO 3:2 (0:1, 1:1, 2:0)


Fatalnie spisują się na razie hokeiści Witkowic. Tym razem ulegli na własnym lodzie nienajsilniejszemu przecież zespołowi Chomutowa i zrównali się dorobkiem punktowym z ostatnimi K. Warami. Jeśli ich gra nie poprawi się to należy spodziewać się zmiany na ławce trenerskiej.


HC VÍTKOVICE STEEL – PIRÁTI CHOMUTOV 0:2 (0:0, 0:2, 0:0)


Brneńska Kometa bardzo liczyła na swojego bramkarza Jiříego Trvaja, który wielkimi krokami zbliża się do pobicia rekordu czeskiej extraligi w ilości spotkań bez straconego gola. Tym razem jednak komplet widzów przeżył rozczarowanie, gdyż ich ulubieńcy, pomimo prowadzenia dość wysoko ulegli obrońcom tytułu.


HC KOMETA BRNO – HC ŠKODA PLZEŇ 1:4 (0:0, 1:3, 0:1)


Tymczasem były trzyniecki napastnik David Květoň nie zawojował Finlandii i po pięciu spotkaniach, w których zaliczył jedną asystę wraca do Czeskiej Republiki. Pomimo, że wychowanek Nowego Jiczyna miał podpisany roczny kontrakt z Kärpät Oulu władze klubu zdecydowały się rozwiązać umowę.

Aktualna tabela:

Miejsce

Klub

Mecze

Bramki

Punkty

1.

HC Slavia Praha

7

23:10

18

2.

HC Sparta Praha

7

31:17

15

3.

HC Škoda Plzeň

7

21:16

13

4.

HC Kometa Brno

7

17:14

12

5.

Mountfield HK

7

14:16

12

6.

HC ČSOB Pojišťovna Pardubice

7

22:16

11

7.

PSG Zlín

7

15:20

11

8.

HC VERVA Litvínov

7

16:18

10

9.

HC Oceláři Třinec

7

20:23

10

10.

Piráti Chomutov

7

19:23

9

11.

Rytíři Kladno

7

17:21

7

12.

Bílí Tygři Liberec

7

15:23

7

13.

HC VÍTKOVICE STEEL

7

20:25

6

14.

HC Energie Karlovy Vary

7

15:23

6

Legenda:

1-6

Play-off

7-10

Faza wstępna play-off

11-14

Play-out

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe