Z OPAVĄ NA REMIS
Pierwszym przeciwnikiem podopiecznych Pavla Hulvy była drużyna HC Opava (I liga czeska). Mecz nie stał (nie mógł jeszcze stać;) na wysokim poziomie i zakończył się sprawiedliwym remisem 1:1; bramkę dla tyszan zdobył w 55 min. Belica.W drużynie gości można było zobaczyć; starych dobrych znajomych, którzy kiedyś występowali w tyskich barwach. Zwłaszcza gra Karela Hornego mogła przypaść; do gustu, ale i bracia Tomas i Ludek Lhotscy oraz Dalibor Sochorek pokazali kawał dobrego hokeja. Natomiast bramki drużyny z Opavy strzegł Roman Slupina, który kiedyś występował w Podhalu. W zespole gospodarzy nie wystąpił Duszan Adamcik, który zmaga się jeszcze z kontuzją nadgarstka. Z dobrej strony pokazał się przede wszystkim weteran polskich lodowisk – Koszowski. Z nowo pozyskanych zawodników najlepsze wrażenie sprawiał Galvas oraz bramkarz Zając; podobać; się mógł też testowany 18-latek z Krynicy – Gwiżdż. Trener tyskiej ekipy Pavel Hulva był zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Podkreślał w wypowiedziach, że Bagiński dobrze rozdzielał krążki, a Zając i Szymański zagrali to, co potrafią. Rewanżowe spotkanie odbędzie 1 sierpnia w czeskiej miejscowości Kravare.
GKS TYCHY – HC OPAVA 1:1 (0:0, 0:0, 1:1)
Bramka dla GKS: Belica (55 w przewadze), dla Opavy (59 Lukacz).
Skład GKS Tychy: Zając; Kuc-Śmiełowski, Galvas-K. Majkowski, Szymański-Mejka, Sosiński-Gretka, Gwiżdż; Sarnik-Słaboń-Ślusarczyk, Krzak-Bagiński-Belica, W. Majkowski-Koszowski-Woźnica, Demkowicz-Frączek-Gurazda.
Widzów: 500
Kolejne sparingi GKS Tychy: 1.08 z Opavą (wyjazd), 7-8.08 z TKH Toruń o godz. 17.00 w Tychach.
Artur JASTRZĘBSKI (dies)
Komentarze