Hokej.net Logo

Zapadła decyzja w sprawie Krzysztofa Maciasia

Krzysztof Maciaś, napastnik reprezentacji Polski (fot. Jarosław Fiedor)
Krzysztof Maciaś, napastnik reprezentacji Polski (fot. Jarosław Fiedor)

Klub Charlotte Checkers, na którego obozie przedsezonowym przebywał w ostatnich dniach Krzysztof Maciaś, podjął decyzję w sprawie Polaka.

Maciaś nie będzie w najbliższym sezonie występował w drużynie Checkers na zapleczu NHL. Klub z Charlotte poinformował dziś o znaczącym skróceniu listy graczy trenujących przed startem sezonu ligi AHL, a polski napastnik znalazł się wśród graczy, których sztab zespołu zdecydował się skreślić.

W ostatnich dniach na obozie przebywało już ponad 60 graczy starających się o miejsce w zespole, a sezon drużyna z Charlotte zaczyna w najbliższą sobotę, więc skład musi być mocno odchudzony.

Dziś dołączyło do niego kolejnych 3 zawodników odesłanych z obozu przedsezonowego mistrzów NHL Florida Panthers, których Checkers są filią. Pożegnanych zostało z kolei aż 26 trenujących ostatnio zawodników. 10 wróciło do filialnej drużyny Savannah Ghost Pirates w niższej lidze ECHL, a 16 z umowami próbnymi, wśród których znalazł się Maciaś, podziękowano za dalsze treningi.

Checkers zdecydowali się zrezygnować z niemal wszystkich testowanych graczy z próbnymi umowami, którzy od początku mieli mniejsze szanse na wywalczenie sobie miejsca w składzie niż ci, którzy mają już podpisane kontrakty albo z Panthers w NHL albo w AHL.

Jedynym, który takiej umowy jeszcze nie ma, a pozostał wśród 30 graczy na zgrupowaniu, jest Matt Lufff. To jednak doświadczony gracz, mający na swoim koncie ponad 100 występów w NHL.

Krzysztof Maciaś przez ostatni tydzień trenował na obozie przedsezonowym Charlotte Checkers. Wcześniej tego lata przebywał najpierw na obozie rozwojowym Florida Panthers, a następnie na wrześniowym obozie dla młodych graczy "Panter", podczas którego wziął udział w jednym meczu turnieju dla młodych hokeistów w Nashville.

W ostatnim sezonie występował w drużynie Prince Albert Raiders w czołowej kanadyjskiej lidze juniorskiej WHL. W 70 meczach rozgrywek zasadniczych i play-off dla tego zespołu strzelił 23 gole i zaliczył 25 asyst.

–  Oczywiście jestem w kontakcie z klubem, wszyscy czekamy, jak się rozwinie sytuacja. Na tę chwilę ciężko cokolwiek powiedzieć odnośnie dalszej przyszłości. Po campie będziemy wiedzieli więcej - mówił w rozmowie z naszym portalem we wrześniu o swojej przyszłości w barwach Raiders w najbliższym sezonie.

Z kolei generalny menedżer klubu z Prince Albert Curtis Hunt o swoich oczekiwaniach wobec Polaka mówił tak:

- Moje oczekiwanie w stosunku do niego jest takie, żeby wrócił, zbudował coś na tym dobrym pierwszym roku i postawił się w takiej pozycji, by podpisać kontrakt na koniec tego sezonu dzięki byciu regularnym w każdym meczu i jak najkorzystniejszym używaniu swoich silnych stron oraz możliwości

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 2

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • Patrick Albert Dole
    2024-10-08 22:24:53

    To wielka szkoda. Nie poddawaj się.

  • mario.kornik1971
    2024-10-09 08:59:03

    ciężko jest przejść przez takie sito, próbuj dalej, nie poddawaj się, powodzenia

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe