Za kilka godzin rozpocznie się 27. kolejka Polskiej Ligi Hokejowej. Najciekawiej powinno być w Tychach, gdzie spotkają się sąsiedzi z tabeli: trzeci GKS Tychy i czwarta Comarch Cracovia.
Krakowianie we wtorek przełamali serię czterech porażek z rzędu, pokonując na własnym lodzie JKH GKS Jastrzębie 5:2. Dziś jadą do piwnego miasta na konfrontację z tyszanami.
–To będzie ciężki mecz, ale przecież w lidze nie ma łatwych spotkań. Jedziemy po trzy punkty–zapewnia drugi trener Comarch Cracovii Andrzej Pasiut.
Taki sam plan mają tyszanie, którzy w przypadku swojego zwycięstwa i porażki JKH w Oświęcimiu, awansują na drugie miejsce. Warto dodać, że w dotychczasowych meczach obu drużyn zwycięstwa odnosili gospodarze. W Krakowie dwukrotnie triumfowały Pasy (2:1 i 4:2), zaś w Tychach trójkolorowi (4:1).
Emocji nie powinno zabraknąć także w Oświęcimiu, gdzie Aksam Unia Oświęcim podejmie sterany kontuzjami JKH GKS Jastrzębie. Trener Jirzi Reżnar do grodu nad Sołą nie będzie mógł zabrać sześciu podstawowych zawodników: Radka Prochazki, Macieja Urbanowicza, Petra Lipiny, Jirziego Zdenka, Szymona Marca i golkipera Ramona Sopki.
–Nie zwracamy uwagi na to, w jakim składzie przyjedzie do nas Jastrzębie. Skupiamy się przede wszystkim na własnej grze–mówi przed dzisiejszym meczem Peter Tabaczek, środkowy brązowych medalistów poprzedniego sezonu.–Musimy zagrać tak, jak w ostatnim meczu i sięgnąć po trzy punkty.
W tym miejscu warto zaznaczyć, że dotychczasowe potyczki Unii z JKH przy ulicy Chemików były bardzo zacięte. W szóstej kolejce wygrali jastrzębianie (2:3), natomiast w dwudziestej górą byli biało-niebiescy (2:1).
Pierwotnie to spotkanie miało odbyć się na Jastorze, jednak kluby porozumiały się co do zmiany gospodarza. Z propozycją wyszli oświęcimianie, którzy ze względu na zobowiązania wobec sponsorów i miasta zdecydowali się wykupić transmisję w TVP Sport za 12 tysięcy złotych. – Nikt nie przypuszczał, że telewizja zmieni plany i wycofa się z bezpłatnych transmisji. W umowach ze sponsorami i z miastem mieliśmy klauzulę, że z naszego lodowiska do końca roku musi zostać przeprowadzona przynajmniej jedna transmisja – wyjaśnia Artur Januszyk, prezes Aksam Unii Oświęcim. – W jednej z przerw odbędzie się publiczne losowanie par półfinału Pucharu Polski.
Do Sosnowca wybierze się Ciarko PBS Bank Sanok, który we wtorek pokonał GKS Tychy 5:4.–Musimy przed przerwą na kadrę przywieźć do Sanoka trzy punkty. Nie lekceważymy przeciwnika, podchodzimy jak do każdego innego meczu, tak by go wygrać–zaznacza Marcin Biały.
Z podobnego założenia wychodzą także podopieczni Krzysztofa Podsiadło.–Na pewno damy z siebie wszystko, by trzy punkty zostały w Sosnowcu– twierdziBartłomiej Nowak, bramkarz Zagłębia.
Wbrew wcześniejszym informacjom, Wojtek Wolski (Ciarko PBS Bank KH Sanok) zagra w dzisiejszym meczu przeciwko Zagłębiu Sosnowiec. Będzie to jego ostatnie spotkanie w PLH w tym sezonie.
GKS Tychy - Comarch Cracovia godz. 18.00
Transmisję z tego spotkania przeprowadzi internetowa telewizja Małopolska TV. Początek o godzinie 17.55.
Zagłębie Sosnowiec - Ciarko PBS Bank Sanok godz. 18.00
Aksam Unia Oświęcim - JKH GKS Jastrzębie godz. 18.30
Czytaj także:
