– Wygraliśmy zasłużenie. Dziękuję zawodnikom za zaangażowanie – stwierdził trener mistrzów Polski Rudolf Roháček po wygranym 4:1 spotkaniu z TatrySki Podhalem Nowy Targ. Było to już szesnaste zwycięstwo z rzędu Comarch Cracovii nad ekipą „Szarotek”.
- Cieszę się, że wygraliśmy to spotkanie. Jak wiadomo połowa z naszych zawodników przebywała na zgrupowaniach kadry i ciężko było oczekiwać przed meczem w jakim będą nastawieniu. Najważniejsze, że obyło się bez kontuzji
Rudolf Roháček
- Przez pierwsze minuty nie mogliśmy złapać właściwego rytmu gry, a Podhale miało swoje sytuacje. Na szczęście Rafał Radziszewski bardzo nam pomógł. Potem wyszliśmy z kontry i objęliśmy prowadzenie, a druga tercja była już całkiem dobra z naszej strony. Udało nam się wykorzystać przewagi –
- W trzeciej tercji złapaliśmy już swój rytm gry. Byliśmy dobrze zorganizowani zarówno z przodu, jak i z tyłu, dlatego uważam, że wygraliśmy zasłużenie. Chcę podziękować zespołowi za ten mecz, za podejście po zgrupowaniu kadry i za to, że każdy chciał dać z siebie wszystko. Czasem jednak jak się bardzo chce to nie wychodzi.
- Zmiany były spowodowane zgrupowaniem kadry. W tym czasie trenowała razem ze sobą piątka z Šináglem i Da Costą, później Teddy wyjechał na zgrupowanie swojej reprezentacji. Ćwiczyliśmy w takim zestawieniu przewagi i osłabienia, a w meczu wyglądało to dość dobrze. Mam nadzieję, że te zmiany przyniosą nieco ożywienia i zaprocentują w lidze oraz Pucharze Polski, w którym zmierzymy się z Katowicami –
Czytaj także:
