W meczu rewanżowym pomiędzy Naprzodem Janów, a Polonią Bytom lepsi okazali się Bytomianie. W pierwszej tercji przewaga gospodarzy, jednak nie potrafią oni udokumentować jej zdobyciem bramki.
To, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić potwierdziło się w drugiej odsłonie spotkania. W 25 minucie meczu Andrzej Banaszczak pokonuje Rufina Włodarczyka strzałem z niebieskiej linii. W 10 minucie drugiej tercji lot krążka w powietrzu zmienia Daniel Kukulski i tym samym podwyższa na 2:0. Trzecią bramkę Bytomianie zdobyli w 32 minucie meczu grając w liczebnej przewadze. Andrzej Banaszczak przejął krążek w strefie środkowej lodowiska, podał do Adriana Krzysztofika, a ten w sytuacji sam na sam strzałem w okienko bramki zmusił Rufina Włodarczyka do kapitulacji. Niespełna minutę później ostatnią, jak się później okazało bramkę dla Polonii w tym meczu zdobył Dariusz Olejnik. Przy tym trafieniu asystował Andrzej Secemski, oraz Janusz Syposz. Druga tercja zakończyła się wynikiem 0:4. W trzeciej tercji spotkania Janowianie ruszyli do ataku, jednak bardzo dobrze w bytomskiej bramce spisywał się Zbigniew Szydłowski. Zawodnikom Naprzodu udało się go pokonać dopiero w 49 minucie meczu. W zamieszaniu podbramkowym krążek do siatki nad leżącym bramkarzem posłał Marcin Węgrzyn. Po raz kolejni nie zawiedli janowscy kibice, którzy stworzyli wspaniałą oprawę meczu przy użyciu m.in. "wulkanów" i "ogni wrocławskich".
Po meczu powiedzieli:
Marcin Węgrzyn: Przede wszytkim brakowało nam skuteczności podobnie jak wczoraj. Widać już powoli oznaki zmęczenia sezonem, ale myślę, że kryzys minie i do playoffów przystąpimy w pełni sił. Pokażemy jeszcze dobry hokej. Chciałem podziękować kibicom za bardzo dobry doping.
Andrzej Banaszczak: Założenia taktyczne postawione przez trenera były bardzo dobrze wykonane. Gramy już w pełnym składzie wzmocnieni ponadto trzema obrońcami. Doskonała gra bramkarza pozwoliła nam dowieźć zwycięstwo do końca. Dzisiaj przeciwnicy nie byli w stanie zrobić nam krzywdy.
Bramki:
0:1 Andrzej Banaszczak 24:11
0:2 Daniel Kukulski 29:47
0:3 Adrian Krzysztofik (Andrzej Banaszczak) 31:42
0:4 Dariusz Olejnik (Andrzej Secemski, Janusz Syposz) 32:32
1:4 Marcin Węgrzyn 48:32
Kary: 12-8
Czytaj także:
