Hokej.net Logo

Zwycięski marsz Unii zakończony! Ważna wygrana GieKSy [WIDEO, FOTO]

fot: Jarosław Fiedor
fot: Jarosław Fiedor

GKS Katowice jest pierwszym zespołem, który w tym sezonie znalazł sposób na mistrzów Polski! W meczu 11. kolejki TAURON Hokej Ligi podopieczni Jacka Płachty pokonali na własnym lodzie Re-Plast Unię Oświęcim 3:1 i przerwali ich serię dziewięciu zwycięstw z rzędu.

Spotkanie poprzedziła minuta ciszy. W ten oto sposób uczczono pamięć zmarłych w minionym tygodniu byłych zawodników GKS-u Katowice: Maksymiliana Lebka i Kordiana Jajszczoka. 

Później byliśmy świadkami naprawdę niezłego widowiska, w którym nie zabrakło twardej walki, dobrych okazji strzeleckich i wybornych interwencji bramkarzy. Nie mogliśmy też narzekać na tempo rozgrywania akcji. Z trudami tego starcia lepiej poradzili sobie katowiczanie, którzy zaprezentowali więcej hokejowych konkretów i potrafili wykorzystać słabsze strony rywali. Wygrali dziś jak najbardziej zasłużenie. 

W pierwszej odsłonie oba zespoły miały swoje dobre momenty. John Murray dobrze interweniował po uderzeniach Krystiana Dziubińskiego, Hampusa Olssona i dwóch próbach Henry’ego Karjalainena. Z kolei Linus Lundin obronił kąśliwe strzały Grzegorza Pasiuta, Patryka Wronki i Mateusza Michalskiego. 

Golkiper Unii w 10. minucie musiał jednak wyciągnąć gumę z siatki. Z linii niebieskiej przymierzył Pontus Englund, a czający się przed bramką Patryk Wronka zmienił tor lotu krążka i w znakomity sposób przywitał się z katowickimi kibicami. Dzięki temu trafieniu na przerwę w lepszych humorach zeszli więc podopieczni Jacka Płachty. 

Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Oba zespoły były aktywne po obu stronach tafli, ale dogodniejsze okazje kreowali sobie gospodarze. 

W 31. minucie Patryk Wronka dograł do wychodzącego na czystą pozycję Bartosza Fraszki, który w sytuacji sam na sam nie zdołał znaleźć sposobu na Linusa Lundina. Uderzony przez niego krążek minął prawy słupek bramki. 

Trzy minuty później więcej zimnej krwi zachował Christian Mroczkowski, podwyższając na 2:0. Skrzydłowy GieKSy przejął krążek w tercji neutralnej, pomknął na bramkę gości i na dwa tempa posłał gumę do siatki. 

Podopieczni Jacka Płachty w końcówce tercji skomplikowali swoją sytuację, łapiąc trzy kary z rzędu. Efekt był taki, że przez pełne dwie minuty musieli bronić się w trójkę przeciwko piątce oświęcimian. Radzili sobie nieźle, ale gdy w boksie swoje wykluczenie odsiadywał jeszcze Aleksi Varttinen strzelecki impas biało-niebieskich przełamał Krystian Dziubiński. 

Na więcej mistrzów Polski nie było już stać. W ich poczynaniach wyraźnie brakowało jakości, którą imponowali w poprzednich starciach. W ich grę wkradła się też nerwowość i niedokładność. W 54. minucie oświęcimianie nie udało im się zamienić na gola okresu gry w przewadze. Katowiczanie dobrze się bronili i mogli liczyć również na wsparcie Johna Murraya.

O losach spotkania przesądził Bartosz Fraszko, który doszedł do kolejnej sytuacji sam na sam. Tym razem wykonał on szybki zwód na bekhend i umieścił gumę pod poprzeczką.

Później trener Nik Zupančič poprosił o czas, a następnie zdecydował się na manewr z wycofaniem bramkarza. Nie przyniósł on jednak zamierzonego efektu i pełna pula została w Katowicach.

 

GKS Katowice - Re-Plast Unia Oświęcim 3:1 (1:0, 1:1, 1:0)
1:0 Patryk Wronka - Pontus Englund, Grzegorz Pasiut (09:41),
2:0 Christian Mroczkowski (33:51),
2:1 Krystian Dziubiński - Henry Karjalainen, Ville Heikkinen (37:18, 5/4),
3:1 Bartosz Fraszko - Grzegorz Pasiut (58:54).

Sędziowali: Krzysztof KozłowskiWojciech Czech (główni) - Łukasz Sośnierz, Michał Żak (liniowi).
Minuty karne: 14-6.
Strzały: 35-36.
Widzów: 1435.

GKS Katowice: J. Murray - A. Varttinen (2), K. MaciaśP. Wronka, G. Pasiut (2), B. Fraszko - A. Runesson (2), P. EnglundJ. Dupuy (2), S. Anderson, C. Mroczkowski - T. Verveda (2), S. Koponen (2); M. Michalski, I. Smal, M. Kallionkieli - B. ChodorJ. Hofman, J. Hofman, M. Dawid, M. Kowalczuk (2).
Trener: Jacek Płachta 

Unia: L. Lundin - P. Bezuška, R. DiukowŁ. Krzemień, C. Liljewall, K. Dziubiński (2) - J. Vertanen, J. UimonenE. Ahopelto, V. Heikkinen (2), H. Karjalainen - A. Söderberg, C. AckeredH. Olsson (2), D. Olsson Trkulja, S. Marklund - K. Prokopiak, M. NoworytaJ. Łoza, R. Galant, A. Prusak.
Trener: Nik Zupančič

 

 

Czytaj także:

Galeria zdjęć

GKS Katowice - Re-Plast Unia Oświęcim 3:1 (11.10.24)

Zobacz galerię

Galeria zdjęć

GKS Katowice - Re-Plast Unia Oświęcim 3:1 11.10.24 r

Zobacz galerię

Rozgrywki w skrócie

2024/25 - Ekstraliga: Regularny

Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Tabela
Lp. Drużyna GP GF GA GD P PIM
1. GKS Tychy 40 189 83 106 95 262
2. GKS Katowice 40 156 84 72 84 349
3. Re-Plast Unia Oświęcim 40 166 107 59 82 304
4. JKH GKS Jastrzębie 40 162 101 61 77 387
5. KH Energa Toruń 40 132 114 18 64 290
6. Comarch Cracovia 40 157 135 22 58 355
7. EC Będzin Zagłębie Sosnowiec 40 133 123 10 56 338
8. Texom STS Sanok 40 74 189 -115 20 648
9. Podhale Nowy Targ 40 54 287 -233 4 521
Zobacz tabelę
Liczba komentarzy: 19

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • RafałKawecki
    2024-10-11 20:52:10

    Gratulacje Gieksiarze.

    • tomek82able
      2024-10-12 01:32:56

      Bylem u was anonimowo na meczu, jestem za Unią. Rzeczywiscie glosno dopingujecie, ale lodowisko, hala przydalaby sie wieksza. Murray nie do przejscia byl. Choc uderzal kijem o tafle caly czas, dziwak z niego, ale skuteczny byl.

  • Oświęcimianin_23
    2024-10-11 20:54:52

    Więcej szczęścia i skuteczności, a byłoby różnie:) TYLKO UNIA!

    • RafałKawecki
      2024-10-11 21:00:33

      Suma szczęścia = 0. Bardziej nam będzie potrzebne z Trzyńcem :)

  • LukaszOsw
    2024-10-11 20:55:33

    Graty GieKSa. Do następnego

  • Paskal79
    2024-10-11 21:01:48

    Wyrównane meczycho Kato skuteczniejsze i mają 3 pkt - graty,w niedzielę ważny mecz oby 3 pkt

    • RafałKawecki
      2024-10-11 21:05:49

      Nie przeceniałbym. Punkty w lidze będzie można jeszcze wiele razy zyskać i stracić. W środę chłopaki zagrają o miejsce w Historii.

  • omgKsu
    2024-10-11 21:07:31

    Fajny mecz .
    Fajne akcje .
    Fajna postawa bramkarzy .
    Fajny doping .
    Fajni ... sędziowie ? A nie pardom huyowi jak zawsze .

    • rawa
      2024-10-11 21:20:11

      Dokładnie tak jak piszesz. W niedziele z Tychami też zapowiiada się dobry szpil. Oby pasiaki go nie spierd....

  • hanysTHU
    2024-10-11 21:09:54

    Gratulacje dla zwycięzców. Punkty bardzo przydatne, bo rundy koniec blisko.

    • tomek-gks
      2024-10-11 21:24:31

      Jak to pierwszy mecz 2 kolejki 😄😁
      Dziubinski za słabo płakał i przegrali ....

    • Wojek
      2024-10-11 21:27:22

      Tomuś do spania

  • Karol1964
    2024-10-11 21:46:52

    Dziś pokazał siłę pierwszy atak gieksy ale to bramka Mroczkowskiego była najładniejsza ośmieszająca obronę Uni. Wynik byłby wyższy gdyby nie drukarze w pasiakach.

    • RafałKawecki
      2024-10-11 21:49:27

      Przekupieni. Tak jak w tym finale sprzed iluś tam lat ;)

    • unista55
      2024-10-12 09:03:13

      Ośmieszył to was Kaleinikovas w zeszłym sezonie. Do następnego :)

  • Wowo1
    2024-10-11 21:52:27

    Zasłużone zwycięstwo GKS. Czyżby lekkie zmęczenie? Sędziowie mogli nałożyć 2 kary dla Unii ale tego nie zrobili. Trzeba pokonać u siebie zamostowy GKS, bo inaczej morale spadną przed środowym pojedynkiem. To Kato już nie lubi Hampusa? , a tak ładnie jemu i Hito Sato śpiewali w zeszłym sezonie. Na koniec pochwała dla Michalskiego - dobry mecz.

    • hubal
      2024-10-11 22:02:49

      W1
      raczej dobre przetarcie z nami a może dać tyle by ograć Trzyniec czego zyczę polskiemu hokejowi

  • Kruk77
    2024-10-12 08:11:42

    kubełek zimnej wody się przyda ;) w końcu , inne cele i marzenia do spełnienia :)

  • Hokejowy1964
    2024-10-12 08:21:51

    Bardzo wyrównany mecz, naszą skuteczność i super dyspozycja Johna zdecydowała o naszej wygranej. Po rywalu widać ogranie w CHL i bardzo dobrze oglądało się ten mecz. Dzięki dla normalnych kibiców za gratulacje, szacun za ekstra mecz mimo zmęczenia.. Powodzenia w Trzyńcu,

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe