Oceláři wykonało już tegoroczny plan minimum i pewnie awansowało do półfinału rozgrywek. Z racji tego, że dość sprawnie uporali się ze swoim ćwierćfinałowym przeciwnikiem (pierwszy raz zaliczyli 4:0 w historii klubu w fazie PlayOff) zespół mógł spokojnie oczekiwać na rywala, którym finalnie okazał się zespół z Pilzna.