Hokej.net Logo

NHL: Rekordowy start "Huraganów" (WIDEO)

2019-10-12 07:22 NHL
NHL: Rekordowy start "Huraganów" (WIDEO)

Takiego startu sezonu jeszcze w historii klubu Carolina Hurricanes nie było. Trener drużyny z Raleigh przekonuje jednak, że zwycięska seria na początku rozgrywek nie ma żadnego znaczenia.


Hurricanes tej nocy polskiego czasu przed własną publicznością pokonali New York Islanders 5:2, co oznacza, że rozpoczęli rozgrywki od kompletu 5 zwycięstw. Nigdy wcześniej się to klubowi nie zdarzyło. Na Islanders drużyna z Raleigh ma ostatnio patent, bo w maju rozbiła ich 4-0 w półfinale play-offów konferencji wschodniej.


Ostatniej nocy goście z Nowego Jorku dwa razy byli w stanie odpowiedzieć na bramki gospodarzy. Gdy w 4. minucie Teuvo Teräväinen otworzył wynik, w 9. podczas gry w przewadze wyrównał Brock Nelson. W 15. Brett Pesce trafił na 2:1, ale na początku drugiej tercji Johnny Boychuk potężnym strzałem z "klepy" zmienił wynik na 2:2, znów w liczebniejszym składzie "Wyspiarzy". Fakt, że miejscowi stracili dwa gole grając w osłabieniu może być jedynym minusem tego wieczoru, ale te problemy w osłabieniach potrafili przykryć swoją grą. Bo do końca meczu gole strzelali już tylko oni.


W 36. minucie Erik Haula zjechał pod bramkę z prawej strony i w drugiej próbie pokonał stojącego w bramce rywali Thomasa Greissa. Fin, który został oddany Hurricanes w czerwcu przez Vegas Golden Knights, strzelił już 4. gola w 5. meczu w nowych barwach. Jak się okazało, zwycięskiego. Jeszcze przed końcem drugiej tercji na 4:2 podwyższył Dougie Hamilton, a w samej końcówce, gdy Greissa nie było już na lodzie, "Canes" wygrali wznowienie we własnej tercji obronnej, Andriej Swiecznikow ruszył na pustą bramkę rywali i ustalił wynik celnym strzałem.


Wygrywając wczoraj drużyna Roda Brind'Amoura pobiła klubowy rekord 4 zwycięstw od początku sezonu, ustanowiony jeszcze pod nazwą Hartford Whalers w 1995 roku. Wtedy jednak po pierwszych 4 wygranych przyszła seria 6 gier bez zwycięstwa, a po 3 tygodniach ówczesny trener Paul Holmgren został zwolniony. Brind'Amoura raczej taki los nie spotka. Gdy przed rokiem objął drużynę, która 9 razy z rzędu nie weszła do play-offów, od razu mówił, że chce, by jego zespół grał ofensywny hokej z ciągłym agresywnym forecheckingiem. Hurricanes oddawali wówczas najwięcej strzałów w lidze, ale wyniki początkowo nie szły z tym w parze. Pojawiła się krytyka pod adresem Brind'Amoura za to, że ten uparcie trzyma się swojej filozofii. Nie wyparł się jej jednak i najpierw wprowadził drużynę do play-offów, a następnie doszedł z nią do finału konferencji wschodniej.


"Canes" wciąż strzelają na potęgę. Wczoraj mieli bilans 40-19, a ich średnia 38 uderzeń na mecz jest drugą najwyższą w tych rozgrywkach. Sezon zaczęli od 5 zwycięstw, ale Brind'Amour sam mówi, że to nie jest najważniejsze. - Ten bilans 5-0 w pewnym sensie w ogóle nie jest ważny. Przede wszystkim podoba mi się to, jak chłopcy każdego dnia podchodzą do pracy - mówi. - My nie patrzymy na liczbę zwycięstw. Po prostu chcemy wygrać każdy kolejny mecz. To jest ta mentalność, którą ma ten zespół i chcę, żeby tak było dalej.


W poprzednim sezonie zasadniczym w jeszcze większym stopniu swój zespół odmienił obejmujący Islanders Barry Trotz, który postawił na zupełnie przeciwne środki niż Brind'Amour, czyli przede wszystkim żelazną konsekwencję w obronie. Aż do półfinału konferencji z Hurricanes wszystko działało świetnie. Latem odszedł jednak mający za sobą życiowy sezon bramkarz Robin Lehner, a w nowym sezonie na razie drużynie nie idzie dobrze. Przegrała 3 z 4 meczów. Po wczorajszym spotkaniu szkoleniowiec "Wyspiarzy" mówił, że jego zawodnicy zagrali lepiej niż w poprzednim przegranym z Edmonton Oilers, ale chwalił swoich rywali. - Ta szybkość, którą oni mają, każdemu będzie stwarzała problemy - powiedział. - Cała ich gra opiera się na wywieraniu presji. Obrońcy włączają się do przodu i cały czas to jest presja, presja i jeszcze raz presja.


Carolina Hurricanes - New York Islanders 5:2 (2:1, 2:1, 1:0)

1:0 Teräväinen - Hamilton - Niederreiter 03:57

1:1 Nelson - Bailey - Eberle 08:36 (w przewadze)

2:1 Pesce - Swiecznikow 14:42

2:2 Boychuk - Nelson - Eberle 21:53 (w przewadze)

3:2 Haula - Nečas 35:09

4:2 Hamilton - Niederreiter - Slavin 39:01

5:2 Swiecznikow - Staal 59:10 (pusta bramka)

Strzały: 40-19.

Minuty kar: 10-6.

Widzów: 14 875.




Bardzo dobrze na początku sezonu spisuje się też drużyna Buffalo Sabres, która tej nocy po rzutach karnych pokonała 3:2 Florida Panthers. W decydującej serii karnych trafili Jack Eichel i Casey Mittelstadt, a wcześniej z gry Johan Larsson i Marco Scandella. Żaden z nich nie został jednak wybrany pierwszą gwiazdą meczu, bo na to miano zapracował bramkarz ekipy z Buffalo Linus Ullmark, który obronił 41 strzałów z gry i jeden rzut karny. Eichel po raz pierwszy w swojej karierze w NHL dał drużynie zwycięstwo w karnych. Wcześniej Sabres stracili dwubramkowe prowadzenie, a Mike Hoffman doprowadził do dogrywki na 11 sekund przed końcem trzeciej tercji, już po wycofaniu bramkarza. Drużyna z Buffalo, która ma najdłuższą trwającą w NHL, 8-letnią serię bez awansu do play-offów, po raz pierwszy od dekady zaczęła sezon punktując w pierwszych 5 meczach. Wygrała 4 z nich. Tymczasem Panthers pod wodzą nowego trenera Joela Quenneville'a są najczęściej strzelającym na bramkę zespołem w lidze (39,5 strzałów na mecz), ale przegrali 3 z pierwszych 4 spotkań.


Anaheim Ducks na wyjeździe pokonali Columbus Blue Jackets 2:1. Cam Fowler strzelił w tym sezonie drugiego gola i drugiego na wagę zwycięstwa "Kaczorów". W poprzednim także miał 2 zwycięskie trafienia, tyle że nie w 5, a w 59 meczach. Wówczas dał ekipie zwycięstwo m.in. w spotkaniu z Blue Jackets 4 listopada ubiegłego roku, które zapamięta na zawsze, bo zaliczył w nim hat tricka, co dla obrońcy jest szczególnym osiągnięciem. Wczoraj oprócz niego dla Ducks gola w osłabieniu strzelił Jakob Silfverberg. W odpowiedzi Pierre-Luc Dubois zdobył swoją pierwszą bramkę w nowym sezonie niemal z zerowego kąta. Stojący w bramce ekipy z Anaheim Ryan Miller zatrzymał jednak 26 pozostałych strzałów. Jego zespół wygrał 4 z pierwszych 5 meczów w nowym sezonie. Ryan Getzlaf rozegrał w barwach gości 989. mecz w NHL i został samodzielnym liderem klubowej klasyfikacji wszech czasów. Blue Jackets przegrali 3 z pierwszych 4 meczów w sezonie.


Gol Pierre-Luca Duboisa z bardzo ostrego kąta




WYNIKI NHL
TABELE DYWIZJI

Przeczytaj dodatkowo
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • hanysTHU: Kaj te szpece od hokeja?
  • Luque: Baby grajo w fusbal o majstra, a na trybunach kibiców duużo mniej niż na meczu Poloni Łaziska ;P
  • rawa: Luque ale doping jak na JKH;)
  • hanysTHU: Na Polonii się kiedyś z szatni na boisko przechodziło przez ulicę...
  • hanysTHU: Na JKH to pocisną doping przez głośniki.
  • Luque: Hanys do dzisiaj tam tak jest ale to jest boisko w Średnich, a nie stadion w Górnych ;)
  • rawa: Las Campeonas💛💚🖤🏆
  • rawa: Emocje prawie jak na orliku.
  • rawa: Dziewczyny mogłyby dać radę z Wisłą😉
  • hanysTHU: Po co Ma[****]usz?
  • hanysTHU: Ma.ry.jusz
  • hanysTHU: Lepszy Rokicki
  • dzidzio: Legenda z ....Radomska
  • rawa: Niemcy 1:0
  • rawa: Niemcy zamiotą liście.
  • PanFan1: Nie lubię Niemców, ale spalonego faktycznie nie było, good goal
  • rawa: Gol byl sehr gut;)
  • rawa: Niemcy dostali z Liścia 1:1
  • Luque: Jak się doczekacie legend rozpoznawanych na świecie w swoich klubach to sobie tak piszcie te pierdy...
  • dzidzio: Ależ cicho na trybunach po meczu o brąz gdzie aż kipiało od dopingu
  • rawa: Na eSBeku 90% wypocin to pierdoły.
  • kunta: Oszustw ciąg dalszy. Krążek musi całym obwodem znaleźć się w tercji obronnej, zanim gracz straci kontakt z linią. Tu EWIDENTNIE już stracił, zanim guma minęła niebieską.
  • PanFan1: Jeśli tak było to masz rację @kunta, ale chyba jednak o włos krążek minął linę wcześniej, pewno gdyby pasiaki uznali challenge trenera Kanady, też by się wybronili, ale decyzja o uznaniu gola, również wygląda na słuszną (mimo tego co prywatnie sądzę o Niemcach)
  • Luque: Ta przewaga Germonów jakoś tako kulawo...
  • PanFan1: Stark prubiren, aber keine inwazion machen, farfluchte arslochen 😜
  • Luque: Nasi niech patrzą na jakim tempie tam trzeba grać, żeby nie dostawać po tyłku...
  • Luque: Ale bramka z niczego hehe
  • Luque: 2-1 i Niemcy na prowadzeniu
  • rawa: Jestesmy tu dla hokeja a Niemcy maja bardzo dobra drużynę.
  • dzidzio: Staty nie kłamią 2 dla Niemców 3 dla Kanady
  • dzidzio: Może będzie jakaś dogrywka
  • Luque: Jak jest skuteczność to staty mogą być gorsze i można wygrać
  • PanFan1: To trzeba przyznać, tak grają teraz w hokeja (konsekwentnie i drużynowo) jak niegdyś w piłkę.
  • rawa: Statami sie nie wygrywa tylko tym co w sieci.
  • dzidzio: Grali grali i dograli
  • PanFan1: Liczę że Kanadziory jeszcze nie wymiękną i jeszcze pograją, choć ktokolwiek to wygra "jest to dla mnie jeden ch.." że klasykiem pojadę 😉
  • rawa: PF1 zacytuj cos jeszcze po chinsku😁
  • PanFan1: Weeger ex-Panter Rawa, jego i Jonathana Huberdeu The Cats wymienili z Calgary na Tkachuka
  • dzidzio: Niemcy generalnie przyczajeni. Widać że taka ich taktyka. Nie chcą podzielić losu Łotwy w 3 tercji półfinału.
  • Luque: Rawa a skąd będziesz wiedział, że to po chińsku, japońsku czy koreańsku? ;P
  • rawa: Weegar. Dzidzio przyczajeni jak Panthery z Canes. Załatwią Kanadyjczyków w koncówce.
  • rawa: Luque ich krzaczki sie troche roznia. Chiniole maja kanji, japonce kanji+ hiragana+ katakana a koreance hangul
  • Luque: Dla mnie to wszystko krzaczki ;D
  • dzidzio: Na pewno mają swój plan klonowe liście mają też słabe punkty oczywiście mental zwycięzcy jest u nich podobnie jak u jankesów wpajany od najmłodszych lat.
  • dzidzio: Seria kuriozalnych pomyłek
  • Luque: Coś Niemcy dostali gonga i ciężko im się podnieść
  • dzidzio: Jeszcze Niemcy mają szansę dopóki jest -1
  • dzidzio: Jakość jest w tym finale po stronie graczy za oceanu
  • rawa: Kanada lepsza w trzeciej. Dwie bramy Niemcom ciezko bedzie odrobic.
  • emeryt: a niech sie juz te MŚ skończo,w kuluarach phl aż huczy
  • Luque: Węgiel na zimę kupiłeś eme? Bo w piecu nie będzie huczeć...
  • rawa: Eme pewnie Gretzky bedzie na penzyji grał w Unii.
  • Luque: Blaise ma przyjść do Unii, pewne info
  • rawa: Kanada Mistrzem Świata🇨🇦 pewne info.
  • Luque: Ciekawostka, Kanadyjczycy wyprzedzili Ruskich w tabeli wszechczasów i mają 28 tytułów mistrzowskich (Ruscy 27)
  • hanysTHU: No i koniec sezonu. Gratulacje dla wszystkich medalistów.
  • Luque: Hanys jeszcze o Puchar Stanleya grajo ;)
  • hanysTHU: Co prawda jeszcze w sierpniu mś dyw.Ia kobiet ale to już będzie rozgrzewka przed 23/24
  • hanysTHU: W Australii pewnie zaraz playoffy. Jo mom wolne od meczów. Teraz transfery i inne pierdoły.
  • emeryt: teraz wreszcie czas na wysyp pewnych info na sb
  • Luque: A za rok zagramy sobie i z Kanadą i z Niemcami i Łotwą ;P
  • PanFan1: Już zacieram łapy na tę okoliczność, no i aplikacje Ryanair, Wizzair, Easyjet etc. gorączkowo przeglądać czas zacząć 😉
  • hanysTHU: Oby wejściówki były tańsze niż te z Rygi.
  • uniaosw: Ależ to będzie bum, poczekajmy na oficjalne info..
  • emeryt: jeszcze w maju konkretnie huknie
  • hanysTHU: Jak tam Wisła?
  • uniaosw: Wisła prawie jak Bvb czy Ruch :)
  • Prawdziwy Kibic Unii: To juz powiedzmy co huknie Robert Kowalowka podpisal roczny kontrakt z Replast Unia Oswiecim 🍾
  • Beta: tymczasem kolejny napastnik w JKH
    a zatem czekamy na "łapacza"
  • emeryt: Jakub Izacky w JKH
  • RafałKawecki: MŚ śledziłem "jednym okiem" ale i tak zauważyłem, że między poziomem na którym dotąd graliśmy a elitą jest przepaść. Trzeba będzie tę przepaść przeskoczyć...
  • narut: za rok nasi jakoś powinni się zaprezentować, poniżej pewnego poziomu nie powinni zagrać, tym bardziej, że skoro i Węgrzy i Słoweńcy w sumie przyzwoicie się zaprezentowali to czemu nie nasi mieliby tego nie zrobić.. szansa na utrzymanie jest z tym, że sezon przygotowawczy cały nasi muszą bardzo solidnie przygotować, dobrzy sparingpartnerzy od listopada poprzez grudzień i luty no i w tym miesięcznym kwietniowym decydującym okresie, musi też dopisać zdrowie wszystkim kluczowym zawodnikom
  • narut: truizmy wypisuję ale wszystko musi zagrać, liczę także na dalsze postępy naszych młodszych reprezentantów (zwłaszcza grających w czeskiej ekstralidze), liczę także że Araon Chmielewski grając w wyższych formacjach będzie bardziej strzelecko usposobiony po tym sezonie ligowym..
  • emeryt: szafa z Ikei 1.0
  • jastrzebie: Ten Izacky to jakiś kozak?
  • emeryt: komoda z Ikei 2.0 kupiona
  • Prawdziwy Kibic Unii: Eme …
  • statys: Wiem, że górale karpaccy robią meble dla ikei, tak że nie wiem.
  • J_Ruutu: Eme był na MŚ jako skaut Baby z targu
  • emeryt: potężny kilof z Fiskarsa witamy
  • Prawdziwy Kibic Unii: Rozmiar 14 czy wiekszy
  • J_Ruutu: Kilofem to można co najwyżej dziur w lodzie narobić.
  • Luque: Kostecki kiedyś tak fajnie przygotował lód na eihc gdzie przyjechała Norwegia, Austria i chyba Dania, że ino kilofa brakowało ;P
  • emeryt: Radzie prosimy o meldunek z Chemików 4
  • mario.kornik1971: Rado daje meldunki wieczorem,by kliknięcia się zgadzały i nie ma to tamto, także tego...
  • Prawdziwy Kibic Unii: Czyli o ktorej meldunek ?
  • emeryt: kochani w oczekiwaniu na meldunek kliknijmy prosze 5x w reklamy
  • Prawdziwy Kibic Unii: Eme wyklikane …czekamy na Szafy Szwedzkie ???
  • Luque: A na Łotwie święto, kraj 1,9 miliona potrafi a kraj 38 milionowy ledwo ledwo ciągnie...
  • jack_daniels: https://sport.tvp.pl/70178280/i-liga-nowi-inwestorzy-w-gks-tychy-chca-zlikwidowac-zespol-rezerw
  • jack_daniels: Sorry że o piłce ale przekaz jest jasny dla tych co w Tychach ciągle TYLKO narzekają na Matczaka i spółkę.
  • Prawdziwy Kibic Unii: I z hukniecia nie ma nawet …
  • hanysTHU: Cichacza nie chcemy.
  • hanysTHU: Dukla Michalovce wyprzedaje.
  • narut: Luque - Łotwa w czasach Związku Radzieckiego miała hokej na poziomie, wiadomo Dynamo ryga zawsze było w czołówce a wiadomo też czym był wówczas radziecki hokej.. jak Związek się rozpadł oni odziedziczyli myśl szkoleniową, Dynamo grało latami w KHL i stąd te ich dziś sukcesy.. my natomiast przez ostatnie 30 lat jakoś nie potrafiliśmy wykorzystać sąsiedztwa Czesko-Slowackiego czy nawet takiego białoruskiego ...
  • Prawdziwy Kibic Unii: Joel Messner …
  • Prawdziwy Kibic Unii: Eme jak huczy to huknij Ty
  • PanFan1: Ambasadorem (polskiego, ale nie tylko) hokeja, w naszym kraju, nie tylko może, ale nawet powinien być każdy z nas, przede wszystkim nie "rąbiąc" w nasze własne hokejowe gniazdo. Nie znaczy to przymykać oko na wszelkie błędy, ale wytykając je trzeba znać umiar i zachowywać poziom.
  • J_Ruutu: Lubię Szwajcarię, ale reklama Szwajcarii wskakująca tu co chwila jest mega wk....ca.
  • PanFan1: Prawie husarska szarża Złotych Rycerzy w pierwszej tercji, Gwiazdy bez blasku - 3:0 Knights
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2023 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe