Aktualności z tagiem: lub

Kapitan ostatniej mistrzowskiej drużyny Podhala Nowy Targ z 2010 roku, rozpoczyna serię szybkich wywiadów z ludźmi, którzy na stałe wpisali się w 90-letnią już historię nowotarskiego hokeja.

Data narodzin w Nowym Targu Klubu Sportowego Podhale długo była sprawą dyskusyjną. Przewijały się dwie: 1932 i 1933 rok.

Joseph Kolodziej, prezes Opole HK, odpowiedział na zarzuty, które na łamach naszego portalu sformułował Michał Sadowski. Zarzucił swojemu byłemu zawodnikowi kłamstwo, a nasz portal – czego się spodziewaliśmy – straszył sądem.

Trzy tygodnie temu na świat dzienny wyszła informacja o rozwiązaniu klubu Opole HK o czym poinformował Joseph Kolodziej. Jako jedną z przyczyn podał wzrost kosztów. Michał Sadowski były już zawodnik z ekipy z miasta polskiej piosenki zdradził nam kulisy rozwiązania klubu.

Nowotarżanie zakończyli rok 2021 wyjazdową porażką z GKS-em Katowice 1:3. Lider „Szarotek” Marcin Kolusz potwierdził nasze doniesienia i przyznał, że otrzymał propozycję przenosin do Re-Plast Unii Oświęcim. Na razie skupia się wyłącznie grze w ekipie „Szarotek”.

Damian Tyczyński sezon 2021/2022 dokończy w Spartaku Dubnica, występującym na zapleczu słowackiej ekstraligi. 21-letni środkowy opowiedział nam o kulisach odejścia z HK Nowa Wieś Spiska. Jego wersja nieco różni się od tego, co działacze słowackiego ekstraligowca napisali w oficjalnym komunikacie.

Były zawodnik polskiej ligi obraził rywala podczas meczu rasistowskim gestem. - Nigdy nie widziałem ani nie doświadczyłem czegoś takiego w mojej karierze - mówi poszkodowany jego zachowaniem hokeista.

Napastnik reprezentacji Polski Damian Tyczyński nie będzie występował już w HK Nowa Wieś Spiska. Klubowi działacze nie byli zadowoleni z postawy 21-letni napastnika, dlatego ten zdecydował się odejść na zaplecze Extraligi słowackiej.

2022 rok będzie szczególny dla Podhala Nowy Targ. Ekipa „Szarotek” będzie obchodzić 90. rocznicę powstania, a działacze zapowiadają huczne obchody tego wydarzenia. Zaprezentowano już jubileuszowe logo.

W ubiegłym tygodniu Polskę obiegła informacja o wycofaniu się z rozgrywek MHL HK Opole. O tym fakcie na antenie TVP Opole poinformował Joseph Kolodziej. – Smutek pozostaje, lecz trzeba iść dalej – zaznaczył Oskar Bąk.

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Opolu przesłał na naszą skrzynkę e-mailową odpowiedź na artykuł "HK Opole przestanie istnieć? Klub wycofuje się z rozgrywek" i wyjaśnia przyczyny zakończenia współpracy z HK Opole.

Występujący w Młodzieżowej Hokej Lidze klub HK Opole wycofuje się z rozgrywek. Powodem jest podwyżka cen za wynajem lodowiska. – Bez sponsora i wsparcia z pieniędzy publicznych stało się zbyt stresujące i odbiło się na moim zdrowiu – napisał w liście Joseph Kolodziej, prezes HK Opole cytowany na antenie TVP Opole.

Marcin Kolusz jeszcze przed zamknięciem okienka transferowego może zmienić klub. Stanie się tak wtedy, gdy jego obecny klub – Tauron Podhale Nowy Targ straci szansę na awans do fazy play-off.

Na oficjalnym fan page Tauron Podhala Nowy Targ zaprezentowano projekt maskotki klubowej w związku z jubileuszem 90-lecia, który nowotarski hokej będzie obchodził w 2022 roku.

Rusłan Baszyrow nie jest już zawodnikiem JKH GKS-u Jastrzębie. Umowa z 24-letnim skrzydłowym została rozwiązana za porozumieniem stron.

Samuel Mlynarovič, który do niedawna występował w ekipie JKH GKS-u Jastrzębie, wrócił do ojczyzny i podpisał kontrakt ze swoim macierzystym klubem.

Doświadczony bramkarz Przemysław Odrobny nadal pozostaje bez klubu, choć sezon w europejskich ligach jest już w pełni. „Wiedźmin” był ostatnio blisko angażu w Wielkiej Brytanii, jednak brak szczepienia pokrzyżował mu plany.

Zakończyła się saga transferowa z udziałem rosyjskich bliźniaków. Ostatecznie Aleksandr i Wasilij Strielcow dołączyli do Re-Plast Unii Oświęcim, z którą związali się kontraktami obowiązującymi do końca obecnego sezonu.

Tomáš Franek, który dwa tygodnie temu pożegnał się z Tauron Podhalem Nowy Targ, znalazł nowy klub. 27-letni skrzydłowy wrócił do ojczyzny i będzie występował w drugiej lidze czeskiej.

Hokeista w ostatniej minucie meczu przyznał, że nie był faulowany i odwołał karę nałożoną na rywala. Trener po spotkaniu skrytykował jednak gest fair play swojego zawodnika. - Nie możesz być owcą między wilkami - mówi szkoleniowiec.