Różnica klasy dzieliła dziś drużyny, które toczyły bój na lodowisku w Oświęcimiu. Unia wygrała z KH Sanok pewnie 7:1 (3:1,2:0,2:0), choć to pierwszego gola zdobyli goście. Sanoczanie nie potrafili strzelić gola grając przez prawie pięć minut w podwójnej przewadze. Mało tego zostali wtedy skontrowani i Jaros zdobył bramkę, co rzadko się zdarza przy grze 3/5.