Polski pojedynek w KHL, czyli starcie Mietałłurga z Awtomobilistem, w których to ekipach kluczowe role odgrywają mający polskie pochodzenie Stéphane Da Costa i Wojtek Wolski. Obaj solidarnie zaliczyli po asyście, ale to reprezentant Francji po meczu miał więcej powodów do radości. „Kierowcy” wygrali po raz 16. z rzędu.
Aż 15 spotkań przerwy zafundowała Stiepanowi Zacharczukowi z Admirała Komisja Dyscyplinarna KHL za brutalne i bezpardonowe wrzucenie rywala na bandę. Rosjanin jest z pewnością antybohaterem ostatnich dni, natomiast na przeciwny biegunie znajduje się bramkarz Saławatu Juha Metsola, który obronił aż 62 strzały w spotkaniu z Awangardem, ustanawiając przy tym rekord KHL w ilości obron w czasie jednego meczu.
Syn polskich emigrantów Patrick Wiercioch zdobył trzeciego gola w tym sezonie. Jego trafienie w meczu z HK Soczi zapewniło 28-letniemu defensorowi awans na trzecie miejsce w klubowym rankingu najskuteczniejszych, w którym prowadzi wśród zawodników formacji obronnej.
Danis Zaripow zdobył wczoraj gola numer 400 w swojej karierze w ekstraklasie rosyjskiej. Jest zawodnik nietuzinkowy, bowiem na 10 edycji ligi KHL zdobył pięć razy Puchar Gagarina, a złoty krążek mistrzostw świata zawisł na jego szyi aż trzy razy.
Solidarne wygrane zanotowały czołowe ekipy konferencji zachodniej: CSKA, SKA i Jokerit. W drużynie z Sankt Petersburga odblokował się dwukrotny zdobywca Pucharu Stanleya Pawieł Daciuk, który zaliczył swoje premierowe trafienia w tym sezonie. Jesse Joensuu z Helsinek strzelił trzy bramki w wygranym 4:2 meczu z HK Soczi.
Nigel Dawes trafił po raz dwusetny w fazie zasadniczej KHL, a jego bramka była jedyną jaka padła w meczu Awtomobilsta i zapewniła tej drużynie dalej miano niepokonanych. Jewgienij Biriukow, kolega klubowy Wojtka Wolskiego zaliczył setną asystę w karierze. 32-letni Rosjanin to były mistrz świata i dwukrotny zdobywca Pucharu Gagarina.
Wojtek Wolski zdobył gola i asystę po swoim powrocie wywołanym drobną kontuzją. Urodzony w Zabrzu zawodnik jest w grupie najskuteczniejszych i najlepiej asystujących graczy „Magnitki”. Posiadający polskie korzenie Stéphane Da Costa zdobył gola i dwie asysty w jedenastym z rzędu wygranym pojedynku Awtomobilistu, który wciąż pozostaje niepokonany w tym sezonie.
Dziesięć porażek i zero punktów to liczby Sibira Nowosybirsk, który ma najgorszy początek sezonu w dziejach całej ligi KHL. Dobiegła końca seria czternastu meczów, w których w nieprzerwany sposób punktował Roman Starczenko z Barysu Astana.
Linus Omark z Saławatu Jułajew Ufa po raz setny trafił do bramki rywali w swojej karierze w KHL, a ponadto zaliczył cztery asysty w meczu z kazachskim Barysem. Maksim Afinogienow pierwszy raz w jednym meczu zdobył trzy gole. O tyle wzbogaciło się konto Dinama Moskwa w starciu z Dynamą Mińsk.
Patrick Wiercioch, syn polskich emigrantów , grający obecnie w Dynama Mińsk zaliczył wczoraj swoją czwartą asystę w sezonie, czym przyczynił się do wyjazdowego zwycięstwa Białorusinów w Czerepowcu. Kanadyjczyk ma na koncie cztery kluczowe podania i przewodzi w tym elemencie w klubowej tabeli.
Francuski internacjonał polskiego pochodzenia Stéphane Da Costa rozegrał wczoraj swój setny mecz w sezonie regularnym KHL, a dzięki asyście i bramce strzelonej w Czelabińsku, która była pierwszą wyjazdową w barwach Awtomobilistu, jego licznik punktowy wskazuje równo 100 „oczek” w fazie zasadniczej ligi KHL.
Wojtek Wolski zdobył punkt w drugim kolejnym meczu. Tym razem Polak z kanadyjskim paszportem zaliczył asystę w spotkaniu z Traktorem Czelabińsk, czym pomógł popularnej „Magnitce” w odniesieniu zwycięstwa nad lokalnym rywalem.
W piątek odbyły się jedynie trzy spotkania w lidze KHL, a wśród nich starcie dwóch stołecznych ekip, w którym CSKA okazało się lepsze od Dinama. W pozostałych dwóch meczach zwyciężyły Dinamo Ryga i Saławat Jułajew Ufa.
Stéphane Da Costa francuski internacjonał polskiego pochodzenia, grający w Awtomobliście Jekaterynburg zdobył pierwszą bramkę w sezonie, czym otworzył wynik spotkania ze Slovanem Bratysława. „Kierowcy” odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu i wciąż pozostają niepokonani w KHL.
Bramkarze byli bohaterami wczorajszych spotkań KHL. Dwóch z nich zachowało „czyste konta”, a trzech innych wpuściło tylko po jednym golu. Dała o sobie znać czeska szkoła, której przedstawicielami są będący w wysokiej formie Jakub Kovář i Alexander Salák.
Równo z początkiem września ruszył sezon w KHL, uważanej za najlepszą ligę europejską. Rozgrywki rozpoczęło spotkanie aktualnych mistrzów z Ak Barsu Kazań z drużyną SKA. Goście z Sankt Petersburga odnieśli łatwe zwycięstwo 6:1.
Dinamo Ryga, Dinamo Moskwa, Mietałłurg Magnitogorsk i SKA St.Petersburg to drużyny, które triumfowały w ostatnio zakończonych turniejach towarzyskich. Cechą wspólną dla nich jest to, że imprezy, w których brali udział odbywały się w ich miastach.
Jak zwykle w drugiej części tygodnia w Rosji zaczynają się turnieje towarzyskie, w których drużyny szlifują swoją formę przed nadchodzącym sezonem. W czwartek rywalizowano w czterech takich imprezach.
W Czelabińsku odbywa się turniej o Puchar Gubernatora Okręgu, w którym z dwoma zwycięstwami na koncie prowadzą miejscowi „Traktorzyści”. Witiaź Podolsk pokonał kolejnego zagranicznego rywala, a Amur Chbarowsk triumfował w Moskwie.
Awtomobilist Jekaterynburg zapewnił sobie przed końcem turnieju wygraną w klasyfikacji Pucharu Gubernatora Okręgu Niżny Nowogród, w którym na starcie pojawiło się sześć zespołów rywalizujących w KHL.