Świetna dyspozycja Johna Murraya, ofiarność w defensywie i skuteczność w ataku - te elementy przesądziły o tym, że GKS Katowice pokonał na wyjeździe GKS Tychy 2:1. W finałowej rywalizacji podopieczni Jacka Płachty prowadzą już 2:0 i stają przed szansą, aby tytuł mistrzowski obronić we własnej hali.