Hokeiści Podhala Nowy Targi i Automatyki Gdańsk starli się ze sobą po raz drugi w ciągu 48 godzin. Tym razem gospodarzem meczu byli nowotarżanie i podobnie jak w piątek własna hala okazała się w tej rywalizacji atutem. „Szarotki” wygrały 1:0 i tym samym zrewanżowały się gdańszczanom za przegraną sprzed dwóch dni.
Zaledwie 90 osób oglądało zmagania hokeistów PGE Orlika Opole z TatrySki Podhale Nowy Targ. Gospodarze tanio skóry nie sprzedali i postawili się faworyzowanemu rywali. Opolanie przegrali dopiero po dogrywce 2:3, a „złotego gola” zdobył Krystian Dziubiński.
To nie był udany wieczór dla hokeistów JKH GKS Jastrzębie. Zespół Róberta Kalábera przegrał na własnym lodzie z TatrySki Podhale Nowy Targ 1:4, a honorowe trafienie dla JKH na swoje konto zapisał rosyjski środkowy, Artiom Dubinin.
Kolejny wychowanek zdecydował się na powrót do Podhala. Po trzech latach spędzonych w Cracovii, zawodnikiem „Szarotek” ponownie stał się Krystian Dziubiński.
Za dwa tygodnie może wyjaśnić się przyszłość Krystiana Dziubińskiego, który przez ostatnie trzy sezony reprezentował barwy Comarch Cracovii. – Jestem po konkretnych rozmowach z klubem z zagranicy i zostały szczegóły do ustalenia. W ciągu kilkunastu dni poznam plany, jakie ma ona wobec mnie – zdradził "Dziubek".
Krystian Dziubiński jest jednym z najbardziej „łakomych kąsków” na rynku transferowym. 29-letni nowotarżanin zdradza, że ma cztery oferty: trzy z Polski i jedną z klubu zagranicznego.
– Mecz składa się z trzech tercji i nie można sięgnąć po zwycięstwo, jeśli grasz dobrze tylko w niektórych fragmentach – przyznał po przegranej z Wielką Brytanią 3:5 Ted Nolan, selekcjoner reprezentacji Polski.
Polacy przystępowali do meczu z Wielką Brytanią po dniu przerwy i wygranej z faworyzowaną Słowenią. Wygrana w meczu dawała nam realne szanse na awans do upragnionej elity, porażka była równoznaczna z walką o byt na zapleczu elity.
Brak awansu do finału play-off przelał czarę goryczy. Jak udało nam się ustalić, szefostwo Comarch Cracovii chce pożegnać się z dwoma napastnikami, którym wręczyło już 14-dniowe wypowiedzenia kontraktów.
Comarch Cracovia powstała z kolan i pokonała na własnym lodzie Tauron KH GKS Katowice 4:3. W półfinałowej rywalizacji, która toczy się do czterech zwycięstw, „Pasy” przegrywają już tylko 1:2. – Mieliśmy nóż na gardle i musieliśmy wygrać ten mecz. Cieszymy się, że to nam się udało – przyznał Krystian Dziubiński, autor dwóch goli dla Cracovii.
- Goniliśmy wynik. Byliśmy w to bardzo zaangażowani, by odmienić losy spotkania, ale się nie udało - skomentował ostatnią ligową porażkę swojego zespołu napastnik Comarch Cracovii Krystian Dziubiński.
Comarch Cracovia na własnym lodzie pewnie zwyciężyła TatrySki Podhale Nowy Targ 4:1, które spadło na szóstą pozycję w tabeli PHL. Krakowianie zachowali drugie miejsce i wciąż tracą dziewięć punktów do liderującego GKS-u Tychy.
Jeden z najlepszych strzelców Comarch Cracovii Krystian Dziubiński wyleczył już kontuzję i ma dużą szansę powrócić do składu na piątkowy mecz z Anteo Naprzodem Janów.
Krystian Dziubiński, Maciej Kruczek i Alex Szczechura wrócili ze zgrupowania reprezentacji Polski z urazami.
Zapraszamy do obejrzenia skrótu spotkania pomiędzy GKS Tychy a Comarch Cracovią 3-4 po rzutach karnych.
GKS Tychy wygrywał już z Comarch Cracovią 3:0, ale ostatecznie przegrał z nią 3:4 po rzutach karnych. Zaległe spotkanie 13. kolejki Polskiej Hokej Ligi zapowiadało się bardzo ciekawie i emocji w nim nie zabrakło.
Ten mecz niesie ze sobą kilka zagadek. Przede wszystkim po nim się dowiemy, czy przegrana tyszan w Rydze była tylko wypadkiem przy pracy, czy też oznaką kryzysu? 4:5 po karnych oraz 7:3 - to wyniki hokeistów GKS-u Tychy w tym sezonie z Comarch Cracovią. Na inaugurację tyszanie przegrali w Superpucharze, ale kilka dni później w 2. kolejce ligowej nie dali żadnych szans „Pasom”.
To był mecz Krystiana Dziubińskiego. Środkowy Comarch Cracovii zdobył cztery bramki i poprowadził swój zespół do wyjazdowego zwycięstwa z Unią Oświęcim 7:3. – Koledzy tak zagrywali mi krążki, że pozostawało tylko odpowiednio przystawiać łopatkę kija – stwierdził skromnie „Dziubek”.
Gol Damiana Kapicy strzelony w meczu z Red Bullem Monachium znalazł się w trójce najlepszych bramek pierwszej kolejki Hokejowej Ligi Mistrzów.
Zespół Comarch Cracovii przygotowuje się do sezonu 2017/2018 w coraz liczniejszym gronie. Dziś treningi rozpoczęła siódemka reprezentantów Polski.