Aktualności z tagiem: krzyż

Wyjaśniła się przyszłość Jana Krzyżka. 24-letni napastnik, który rozwiązał swój kontrakt z GKS-em Tychy, za porozumieniem stron przenosi się do Niemiec i zagra w tamtejszej Oberlidze.

Jan Krzyżek nie jest już zawodnikiem GKS-u Tychy. Umowa z 24-letnim napastnikiem została rozwiązana za porozumieniem stron. 

Jan Krzyżek zostaje w zespole GKS-u Tychy. Nowa umowa 23-letniego napastnika z trójkolorowymi będzie obowiązywać do 30 kwietnia 2026 roku.

Od lat grają z charakterystycznym herbem kraju na piersi, zdobywali z nim medale Mistrzostw Świata. Okazuje się jednak, że stroje hokejowej reprezentacji Szwajcarii... łamią prawo.

Pewne zwycięstwo odnieśli hokeiści GKS-u Tychy w 26. kolejce TAURON Hokej Ligi. W czwartkowy wieczór tyszanie pokonali KH Energę Toruń 3:0. Gospodarze dzięki zwycięstwu zbliżyli się do lidera z Katowic na dziewięć punktów.

Trzykrotny uczestnik Zimowych Igrzysk Olimpijskich Gabriel Samolej zostanie odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi. Były bramkarz wyróżnienie otrzyma 11 listopada za zasługi w działalności na rzecz rozwoju i rozpowszechniania sportu.

Jan Krzyżek (na zdjęciu) oraz Mateusz Ubowski podpisali nowe kontrakty z GKS-em Tychy, które obowiązywać będą do końca sezonu 2023/2024.

20-letni Jan Krzyżek zdobył swój drugi punkt w obecnym sezonie. W niedzielnym meczu przeciwko Zagłębiu Sosnowiec wygranym przez GKS Tychy 3:0, zagrał w drugim ataku i zanotował asystę.

GKS Tychy pokonał na własnym terenie Zagłębie Sosnowiec 7:2. Dzięki temu dzierżą pozycję lidera. W pierwszej tercji obie drużyny miały kłopot ze zdobyciem bramki. Impas przełamał Jan Krzyżek, który zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach mistrzów Polski.

Oliwier Kasperek, Mateusz Ubowski, Kacper Gruźla i Jan Krzyżek podpisali swoje pierwsze profesjonalne kontrakty z GKS-em Tychy. Ich umowy wejdą w życie 1 czerwca i będą obowiązywać do 30 kwietnia 2021 roku.

Bogusław Rąpała i Radosław Sawicki nie wystąpią w dzisiejszym spotkaniu z GKS-em Tychy (godz. 19:15). Powodem ich absencji są kontuzje kolan.

Wielkiego pecha ma wybrany przez St. Louis Blues w pierwszej rundzie draftu NHL Robby Fabbri. Młody gracz ponownie uszkodził operowane w lutym kolano i straci cały sezon.