Bardzo wysoką formę utrzymuje już od dłuższego czasu Alan Łyszczarczyk, nasz „rodzynek” w OHL, jednej z najlepszych lig juniorskich świata. W ostatnim występie popisał się pierwszym w karierze hat trickiem, co spotkało się z dwoma wyróżnieniami. Polak został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu i pierwszą gwiazdą dnia w całej lidze OHL.
W niesamowity sposób wykonał tej nocy rzut karny wracający po trzech meczach do składu Owen Sound Attack Alan Łyszczarczyk. Sędzia na lodzie zasygnalizował, że nie ma gola jeszcze przed strzałem, ale analiza wideo była korzystna dla Polaka.
Alan Łyszczarczyk i jego koledzy nie chcą jeszcze odpadać z play-offów OHL i tej nocy pokazali to swoim rywalom dobitnie. Polak strzelił gola i zaliczył asystę, jego zespół wygrał, a o awansie do finału konferencji zachodniej zdecyduje mecz numer 7.