Sibir zajmuje ostatnie miejsce, majac na koncie 10 „oczek”, a zepchnięty tam został przez drużynę Admirała po ich wczorajszej wygranej z Nieftichimikiem 4:1. Tylko jeden punkt więcej od graczy z Nowosybirska ma ekipa Dynamy Mińsk, która ustanowiła klubowy rekord najdłuższej serii porażek.
Na szczycie konferencji zachodniej doszło do pojedynku dwóch wojskowych klubów, SKA i CSKA. Lepsi okazali się goście z Moskwy, dla których aż trzykrotnie w konkursie najazdów trafił Maksim Szałunow.
Wojtek Wolski po krótkiej przerwie znów punktował w meczu Mietałłurga, co od razu wiązało się z powrotem tej drużyny na zwycięską ścieżkę po 3 kolejno przegranych meczach. Po meczu klub rozwiązał za porozumieniem stron obowiązujący kontrakt i jak na razie nie wiadomo gdzie brązowy medalista olimpijski będzie kontynuował karierę.
Ostatni bastion KHL padł. Po osiemnastu zwycięstwach z rzędu przegrał niepokonany od początku sezonu Awtomobilist. Swoją 12-meczową serię triumfów zakończyło moskiewskie CSKA, a czwarty raz z rzędu w glorii chwały zjeżdżali z lodu hokeiści Slovana.
Aż pięć spośród ośmiu niedzielnych spotkań zakończyło się wynikami do zera, w tym pojedynki zespołów, w których występują zawodnicy polskiego pochodzenia. Magnitogorsk z Wojtkiem Wolskim w składzie sensacyjnie uległ 0:2 najsłabszemu w lidze Sibirowi, a Awtomobilist ze Stéphanem Da Costą wygrał 1:0 z Saławatem i jest wciąż niepokonany.
Potężne problemy finansowe Admirała Władywostok doprowadziły do wydania przez władze ligi zakazu transferowego dla tej drużyny. Slovan Bratysława będący na dnie konferencji zachodniej pokonał na wyjeździe Awangard Omsk, wicelidera Wschodu.
Aż 15 spotkań przerwy zafundowała Stiepanowi Zacharczukowi z Admirała Komisja Dyscyplinarna KHL za brutalne i bezpardonowe wrzucenie rywala na bandę. Rosjanin jest z pewnością antybohaterem ostatnich dni, natomiast na przeciwny biegunie znajduje się bramkarz Saławatu Juha Metsola, który obronił aż 62 strzały w spotkaniu z Awangardem, ustanawiając przy tym rekord KHL w ilości obron w czasie jednego meczu.
Wojtek Wolski w meczu z Admirałem popisał się dwoma trafieniami, dwukrotnie dając Mietałłurgowi prowadzenie. Ostatnia bramka okazała się również golem wygrywającym. Swoją cegiełkę do kolejnego 15. z rzędu zwycięstwa Awtomobilistu dołożył asystą Stéphane Da Costa, którego matka jest Polką.
Wojtek Wolski zdobył gola wygrywającego w meczu z Admirałem, a do tego dodał jeszcze asystę. Inny zawodnik związany z Polską, czyli Stéphane Da Costa swoim kluczowym podaniem dołożył cegiełkę do zachowania przez drużynę Awtomobilistu statusu niepokonanych.
Chris Stewart z dorobkiem blisko 700 gier w NHL miał zostać nowym zawodnikiem Slovana Bratysława, rywalizującego w KHL. Kanadyjski napastnik w sposób niezapowiedziany postanowił zmienić swoje plany i nagle, w jednej chwili zakończyć karierę, nie informując o tym swojego niedoszłego pracodawcę.
Nigel Dawes trafił po raz dwusetny w fazie zasadniczej KHL, a jego bramka była jedyną jaka padła w meczu Awtomobilsta i zapewniła tej drużynie dalej miano niepokonanych. Jewgienij Biriukow, kolega klubowy Wojtka Wolskiego zaliczył setną asystę w karierze. 32-letni Rosjanin to były mistrz świata i dwukrotny zdobywca Pucharu Gagarina.
Wojtek Wolski zdobył gola i asystę po swoim powrocie wywołanym drobną kontuzją. Urodzony w Zabrzu zawodnik jest w grupie najskuteczniejszych i najlepiej asystujących graczy „Magnitki”. Posiadający polskie korzenie Stéphane Da Costa zdobył gola i dwie asysty w jedenastym z rzędu wygranym pojedynku Awtomobilistu, który wciąż pozostaje niepokonany w tym sezonie.
Dziesięć spotkań, dziesięć zwycięstw …tak prezentuje się dorobek Awtomobilistu Jekaterynburg. Dominatorzy w meczu z Łokomotiwem musieli odrobić trzy bramki straty, a pomógł im w tym posiadający polskie korzenie Francuz Stéphane Da Costa, który zaliczył asystę przy golu na 4:4.
Posiadający polski paszport, reprezentant Francji Stéphane Da Costa nie zwalnia tempa. W meczu dwóch obecnie najlepszych drużyn KHL zdobył gola, a jego Awtomobilist jest wciąż niepokonany. Najskuteczniejszy w historii KHL zawodnik, Siergiej Moziakin z Mietałłurga zaliczył w spotkaniu z Torpedo swój 800. punkt w lidze.
Wczoraj ponownie zawodnicy polskiego pochodzenia dali o sobie znać w pozytywny sposób w KHL. Stephané Da Costa zdobył gola dla niepokonanego jeszcze Awtomobilistu Jekaterynburg, a Wojtek Wolski zdobył trzy „oczka” w spotkaniu z Jokeritem, zostając przy okazji najskuteczniejszym graczem tego meczu.
Stéphane Da Costa, w którego żyłach płynie polska krew, zdobył swojego trzeciego gola w tym sezonie, czym pomógł Awtomobilistowi w zachowaniu miana niepokonanej drużyny. John Norman zdobył hat tricka w meczu wygranym przez Jokerit 8:0, a trzy gola Michal Řepika nie pomogły Slovanowi w Szanghaju.
Wojtek Wolski zaprezentował iście gwiazdorskie umiejętności podając w niekonwencjonalny sposób krążek do swojego partnera z drużyny, który umieścił go następnie w bramce Traktora Czelabińsk. Asysta polskiego zawodnika z kanadyjskim paszportem śmiało może kandydować do miana najefektowniejszych we wszelkich rankingach i klasyfikacjach.
Francuski internacjonał polskiego pochodzenia Stéphane Da Costa rozegrał wczoraj swój setny mecz w sezonie regularnym KHL, a dzięki asyście i bramce strzelonej w Czelabińsku, która była pierwszą wyjazdową w barwach Awtomobilistu, jego licznik punktowy wskazuje równo 100 „oczek” w fazie zasadniczej ligi KHL.
Wojtek Wolski zdobył punkt w drugim kolejnym meczu. Tym razem Polak z kanadyjskim paszportem zaliczył asystę w spotkaniu z Traktorem Czelabińsk, czym pomógł popularnej „Magnitce” w odniesieniu zwycięstwa nad lokalnym rywalem.
Wojtek Wolski został bohaterem wygranego przez Mietałłurg meczu z Kunlun Red Star. Zdobył debiutanckiego gola w tym sezonie, ale zanim do tego doszło popisał się asystą, którą zainaugurował swoje zdobycze punktowe w bieżącej edycji KHL.