Hokej.net Logo
MAJ
3

Legenda polskiego hokeja prosto ze Szwajcarii

Legenda polskiego hokeja prosto ze Szwajcarii

Z Henrykiem Gruthem, jedną z legend polskiego hokeja, czterokrotnym olimpijczykiem i członkiem Galerii Sław Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie rozmawia Jarosław Gembka.

Jak pan ocenia zatrudnienie Pana Zacharkina i Bykowa w reprezentacji Polski?

To bardzo dobre posuniecie. Powiedzmy sobie szczerze,ze to musi być ktoś obcy, bo wtedy my Polacy mamy większy szacunek! To są dwaj panowie, którzy z niejednego pieca chleb jedli i wiedzą, co to jest hokej. Ja od początku mówiłem też, że trener reprezentacji musi być odpowiedzialny za tworzenie nowej koncepcji szkolenia w całym kraju, także w klubach. Wszyscy wiemy,że nasz hokej nie liczy się na świecie i wszystko trzeba budować od nowa. To będzie długi proces. Czy ci panowie to wytrzymają? Zobaczymy….

Jak panu żyje się w Szwajcarii? Czy jest jakaś nostalgia za krajem ojczystym?

Szwajcaria to piękny kraj! Żyć tutaj i mieszkać, to coś wspaniałego. Człowiek jest tu otoczony na co dzień pięknymi górami i jeziorami. To tak, jakby się było ciągle na wakacjach. Ja wyjeżdżając z kraju (w 1996) myślałem, że popracuję 2-3 lata i wrócę. Niestety w polskim hokeju było coraz gorzej i przekładałem decyzje powrotu z roku na rok. Teraz jest coraz trudniej podjąć taką decyzje, bo tu ciężka pracą zdobyłem pewną pozycję i czegoś się w sporcie dorobiłem. Jestem trenerem koordynatorem w największej organizacji hokejowej w Europie, ale powiem wam szczerze – za granicą, na obczyźnie człowiek nie czuje się tak, jak u siebie w kraju, w rodzinnych stronach. Tutaj zawsze będziesz „obcym“…Myślę, że to wystarczy, żeby przeczytać między wierszami, że tęsknie!

Jakie warunki musiałby stworzyć PZHL , aby mógł Pan pracować dla polskiego hokeja?

Ja przez te ostatnie lata po prostu nie widziałem sensu powrotu do polskiego hokeja, bo ciągle nie widziałem znaczących zmian. Środowisko jest skłócone, więc po co było wracać do „polityki“. Oferowałem zawsze swoją pomoc w opracowywaniu nowej koncepcji i tak naprawdę nikt nie był moimi doświadczeniami zainteresowany. Denerwuje mnie też jak słyszę: „a ten Gruth to tyle tam zarabia, że nikt mu tu w Polsce tak nie zapłaci”. Odpowiem w ten sposób: jak ja się dowiaduje, ile zarabiają niektórzy zawodnicy i trenerzy w Polsce, to wierzcie, że tutaj w Szwajcarii jest to bardzo porównywalne... Tak naprawdę to boję się zrezygnować z tego, do czego dochodziłem długą i ciężką pracą.

Co Pan czuł niosąc dwa razy chorągiew ekipy olimpijskiej?

To niezapomniane i cudowne uczucie! Życzę tego każdemu olimpijczykowi! W 1988 w Calgary płakałem jak bóbr ze szczęścia, iż jestem tutaj i niosę flagę, że to mnie spotkał ten zaszczyt! Staliśmy na koronie stadionu podczas otwarcia(wszyscy flagowi), patrzę w prawo, w lewo, widzę i czuję tą ogromną radość i to ogromne wzruszenie! Coś wspaniałego i niepowtarzalnego! Wchodząc na stadion, mając w ręku polską flagę, wiedząc, że patrzy na ciebie cały świat…

Mija już 20 lat, jak nie gramy na olimpiadzie, 10 lat od występów w Mistrzostwach Świata grupy A. Jak Pan myśli, kiedy wrócą czasy świetności polskiego hokeja? Ja jako 13 letni chłopak pamiętam mecze z Kanadą i Szwecją w Calgary? Graliśmy wtedy naprawdę nieźle...

Tak to prawda! Graliśmy świetnie, każdy musiał się z nami liczyć. Kiedy grałem po raz pierwszy w MŚ Grupy A w 1975 roku, w Monachium i Düsseldorfie zajęliśmy 5. miejsce!Nie stać nas było na więcej, ale o polskim hokeju mówiło się wszędzie. Rok później w 1976 roku wygraliśmy z ZSRR w Katowicach, a w 1986 roku w Moskwie na MS Grupy A w meczu otwarcia pokonaliśmy Czechosłowację (aktualnego mistrza świata – przyp.red.) 2:1. Były to czasy, kiedy pracowaliśmy też dobrze z młodzieżą. Kiedy więc ostatnio byłem w Krynicy i oglądałem porażkę naszej reprezentacji w meczu z Koreą przecierałem oczy ze zdumienia. Miałem jeszcze przed oczyma rok 1973, kiedy to w Janowie graliśmy towarzysko z Korea na szczeblu juniorów i wygraliśmy bodajże 39:0, a bramkarz koreański po strzale na bramkę rzucał kij i łapał krążek obydwoma rekami jak bramkarz piłkarski…Myślę więc, że droga jest bardzo daleka. Świat nam odskoczył i potrzeba minimum 10 lat, żeby zauważyć pierwsze postępy w układzie, kiedy teraz zaczniemy wszyscy wspólnie pomagać i tworzyć program odbudowy naszej kochanej dyscypliny.

Co polski hokej mógłby przejąć ze szwajcarskich doświadczeń?

Oj bardzo bardzo dużo! Oczywiście wszystkiego nie da się przenieść na polski grunt, ale jest to „pookładany“ kraj i tak samo jest w sporcie, a w szczególności w hokeju, który należy do najpopularniejszych dyscyplin. Z pewnością struktury w pracy z młodzieżą są godne do naśladowania.

Pamiętam jaką furorę w Szwajcarii robili Chomutow i Bykow? To też był jakiś impuls dla rozwoju szwajcarskiego hokeja?

Rzeczywiście do dzisiaj mówi się tu o nich w samych superlatywach. To takie dwie ikony-legendy, które są kojarzone ze wzrostem poziomu szwajcarskiego hokeja. Pokazali jak to ciężką pracą można dojść do sukcesu, byli tu wzorami i idolami dla wielu młodych hokeistów.

Jak Pan myśli czy pomysł pana ucznia Mariusza Czerkawskiego dotyczący programu „Białe Orliki“ da możliwość znalezienia drugiego Grutha, Czerkawskiego czy Zabawę?

Oczywiście, że to wspaniały pomysł! I dobrze, że Mariusz się w to zaangażował, bo znając jego ambicje będzie wytrwale dążył do tego, żeby ruszyć „hokejowo“ całą Polskę! Ja już niejednokrotnie przy różnego rodzaju okazjach dowiaduje się o tworzeniu nowych klubów amatorskich czy w ogóle klubów hokejowych. “Białe Orliki“ mogą oczywiście przyspieszyć trochę popularyzacje hokeja w Polsce, a co za tym idzie rozwój szerszej bazy w nowej koncepcji. Jeżeli to pójdzie w parze z pracą naszej centrali, to rzeczywiście moglibyśmy mówić, że pierwszy krok do odnowy jest już zrobiony!

Zbliża się hokejowy szlagier w Tychach... W piątek mecz GKS-u z Ciarko Sanok, w barwach którego zagra z Wojciech Wolski z Washington Capitals...

Jak zapewne Wiecie w lidze szwajcarskiej występuje obecnie kilkunastu zawodników z NHL i oceniając ten krótki okres można powiedzieć, że każdy z nich potrzebuje trochę czasu. Z jednej strony oni do końca nie są jeszcze w optymalnej formie, z drugiej mówią często o dużej różnicy jeżeli chodzi o wymiary lodowiska. Reasumując ściągają tłumy na trybuny, są wzorami dla tutejszej młodzieży i tak naprawdę już gołym okiem dla nas trenerów widać różnice w grze. Najprościej to ujmując oni szukają najprostszej drogi do bramki przeciwnika, kiedy my w Europie szukamy bardziej skomplikowanych dróg…

Wojtek Wolski w Polsce, to rzeczywiście szlagier!

Po świecie porozrzucanych jest wielu fachowców z Polski - Gruth i Wieczorek w Szwajcarii, Panek i Szubert w Niemczech, Ziętara we Włoszech…Jak pan myśli kiedy z nich skorzysta Polska?


To już naprawdę pytanie nie do mnie. Nie sadzę, żeby któryś z nas odmówił współpracy, w zakresie wymiany doświadczeń i pomocy w tworzeniu nowej koncepcji. Przecież mamy też w Polsce wielu młodych zdolnych trenerów, wielu starszych doświadczonych. Trzeba tym tylko umiejętnie pokierować. Rozmawiałem właśnie na ten temat z Walkiem Ziętara czy Andrzejem Tkaczem i każdy z nas chciałby jakoś pomóc. Mam nadzieję, że wreszcie powstanie w Polsce nowa koncepcja odbudowy hokeja, która uwzględni wszystko i wszystkich, którzy chcą, żeby polski hokej powrócił na salony i znowu liczył się, jak kiedyś w Europie i na świecie!


Czym dla Pana jest uczestnictwo w Galerii Sław Międzynarodowej Federacji Hokeja?


Dla mnie jest to największa nagroda za te wszystkie lata wyrzeczeń, za cierpienie spowodowane kontuzjami, za te hektolitry potu wylane na treningach. Kiedy dowiedziałem się, że zostałem przyjęty do Hall of Fame, przyznam, że na początku nie wierzyłem, że to prawda. Później pomyślałem, że jest to też symboliczna nagroda dla całej mojej generacji, dla wielu wspaniałych zawodników i trenerów, którzy swoją pracą doprowadzili do tego, że polski hokej miał znaczące miejsce na hokejowej mapie świata.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe