Według informacji podanych przez „Gazetę Krakowską”, Damian Kapica miał się już pożegnać z PZU Podhalem Nowy Targ. Usługami reprezentanta Polski zainteresowana jest Comarch Cracovia, a jego umiejętności ceni trener Marek Ziętara.
Damian Kapica to dobrze znana postać w polskim hokeju. Na taflach polskiej ekstraligi spędził już 14 sezonów, w których wystąpił w 611 spotkaniach, zdobywając 595 punktów.
Ostatni sezon spędził w PZU Podhalu Nowy Targ, ale zmagał się z urazami. Rozegrał tylko 24 mecze, w których 11-krotnie trafiał do siatki i 10-krotnie asystował swoim kolegom z zespołu. Jak wynika z informacji podanych przez „Gazetę Krakowską”, 31-letni skrzydłowy rozstanie się z „Szarotkami”.
Nie można wykluczyć, że wróci do Krakowa. W ekipie „Pasów” miał okazję już występować przez osiem lat i zdobył serca publiczności. Przez ten czas zdobył z krakowską drużyną dwa tytuły mistrzowskie. Sięgnął także po Puchar Kontynentalny oraz dwa Puchary i dwa Superpuchary Polski. Imponował produktywnością, bowiem w 353 ligowych meczach zgromadził aż 390 punktów za 161 bramek i 229 asyst.
Umiejętności Kapicy ceni Marek Ziętara, nowy trener ekipy spod Wawelu.
– Damian zrobił wiele dobrego dla Cracovii, to zawodnik o nieprzeciętnych umiejętnościach, więc nie wykluczam takiej ewentualności (pozyskania go - przyp. red.), natomiast o pewnych sprawach muszę jeszcze porozmawiać. Damian musi wrócić do pełnej dyspozycji, miał perturbacje, jeśli chodzi o zdrowie. Jeździ na zgrupowania reprezentacji Polski, ale muszę się upewnić, jak wygląda jego sytuacja zdrowotna. Nie wykluczam jego obecności. Ten kręgosłup musi być. Nie może być sama młodzież, bo nie dalibyśmy rady. Musi być 5-6 obcokrajowców, 6 może 7 doświadczonych Polaków i takich 23-24-letnich plus ci całkiem młodzi – zaznaczył Marek Ziętara na łamach Gazety Krakowskiej.
Czytaj także:
