Za 9 dni w Mińsku reprezentacja Szwecji rozpocznie obronę tytułu mistrza świata wywalczonego przed rokiem w Sztokholmie. Ale największe dostępne gwiazdy szwedzkiego hokeja nie mają ochoty grać w reprezentacji. - Szwedzki hokej coś im dał i powinni mu za to odpłacić - grzmi trener obrońców tytułu, Pär Mårts.
Każdy ma swoje powody i trzeba to respektować
Mnie byłoby jednak trudno odmówić reprezentacji przed Mistrzostwami Świata
Właściwie od kiedy otrzymałem powołanie w ogóle nie podlegało dyskusji to, że przyjadę na zgrupowanie
Mogę zrozumieć to, że po 82 meczach w sezonie zasadniczym, w trakcie których właściwie nie ma zawodników bez kontuzji niektórzy mogą nie chcieć grać w kadrze
Wiem też, że kluby chcą chronić graczy, w których inwestują pieniądze i nawet jeśli zawodnik sam chce jechać na Mistrzostwa Świata, to kluby NHL się nie zgadzają
To ci, którzy mówią, że nie odczuwają odpowiedniej motywacji i tego już nie przyjmuję do wiadomości
Uważam, że szwedzki hokej dał coś tym chłopakom i wydaje mi się, że powinni się za to odpłacić, nawet jeśli nie jest przyjemnie wydłużać sobie sezon
Oczywiście dobrze, że Sedinowie dołączyli, ale rozbijaliśmy kolejnych przeciwników już składem, który już wcześniej mieliśmy
Narodzą się nowe gwiazdy, a sukces nigdy nie powstaje sam
Żeby go osiągnąć potrzeba naprawdę ciężkiej pracy
Cieszę się, że ci chłopcy, których mam w kadrze przyjechali na zgrupowanie, oglądam ich w akcji i wierzę, że jeszcze nieraz o nich usłyszymy
Terminarz Oddset Hockey Games w Sztokholmie:
Czwartek (01.05):
Sobota (03.05):
Niedziela (04.05):
Czytaj także:
