Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Do dwóch zwycięstw o Puchar Stanleya

2011-06-09 06:02 NHL
Do dwóch zwycięstw o Puchar Stanleya

Kolejne przekonujące zwycięstwo nad Vancouver Canucks odniósł w finale NHL zespół Boston Bruins. Rywalizacja wraca teraz o Kanady i toczyć się będzie już tylko do dwóch kolejnych zwycięstw.

Dwa dni po tym, jak w TD Garden ekipa z Bostonu rozgromiła swoich rywali 8:1, wczoraj wygrała 4:0 wyrównując stan rywalizacji o Puchar Stanleya na 2-2. Pod nieobecność Nathana Hortona, który w meczu nr 3 doznał wstrząśnienia mózgu jego koledzy zastąpili go idealnie. Rich Peverley, który zajął miejsce nieobecnego kolegi w pierwszym ataku Bruins w 12. minucie otworzył wynik spotkania, a w trzeciej tercji ustalił go zdobywając swoją trzecią i czwartą bramkę w play-offach w całej karierze. Rozgrywający kolejny świetny mecz debiutant Brad Marchand także wpisał się na listę strzelców i zrównał pod względem liczby goli z Hortonem, a gola strzelił też Michael Ryder.

Przy całym szacunku dla wysiłków napastników i obrońców Bruins, zespół ten największego bohatera miał jednak ponownie w bramce. Tim Thomas obronił wszystkie 38 strzałów rywali, którzy znów uderzali częściej od Bruins i zaliczył trzeci "shutout" w tych play-offach. W całej serii finałowej amerykański bramkarz ma wspaniałą skuteczność 96,6 % obron. Thomas szczególnie dobrze czuje się przed własną publicznością, przed którą w czterech ostatnich spotkaniach wpuścił zaledwie dwie bramki i obronił aż 98,5 % strzałów. Bramkarz o nietypowym stylu, który do NHL został wybrany w wieku 20 lat, ale pierwszy raz zagrał w niej dopiero 8 lat później jest dziś o dwa zwycięstwa od zdobycia Pucharu Stanleya, a być może także od Conn Smythe Trophy dla MVP play-offów i to nawet, gdyby Bruins pucharu nie zdobyli.

- Wszyscy znają historię Tima Thomasa. Jego droga do NHL była naprawdę wyboista - mówił po wczorajszym spotkaniu trener Boston Bruins, Claude Julien. - Pokonał na niej wiele przeszkód i to czyni go idealnym bramkarzem dla naszej drużyny, która od lat ma opinię twardo walczącej. Po drugiej stronie tafli kolejny trudny wieczór przeżył Roberto Luongo. Mistrz olimpijski, który w dwóch pierwszych meczach w Vancouver bronił ze skutecznością 97 %, wczoraj zjechał z bramki ustępując miejsca Cory'emu Schneiderowi w 44. minucie, gy gospodarze podwyższyli na 4:0. Luongo, który w meczu numer 3 przegranym przez jego drużynę 1:8 sam podjął decyzję o pozostaniu na tafli, mimo kolejnych goli rywali, w ciągu trzech dni wpuścił 12 goli na 56 strzałów.

Jego koledzy z pola, choć strzelali częściej od rywali, na oczach premiera Kanady Stephena Harpera, nie zaprezentowali się jednak jak zespół kandydujący do zdobycia Pucharu Stanleya. Po dwóch minimalnie wygranych meczach w Vancouver to Canucks uchodzili za zdecydowanego faworyta serii, tym bardziej, że w historii finałów NHL tylko dwie drużyny przegrały po tym, jak straciły identyczną przewagę w takiej sytuacji. Po dwóch tak pewnych wygranych Bruins jednak to oni urastają do roli faworytów. Zwłaszcza, że ekipę z Vancouver zawodzi jej najgroźniejsza w tym sezonie broń - przewagi. Wczoraj Canucks nie wykorzystali sześciu okazji do zdobycia gola w liczebniejszym składzie, a w całej serii mają koszmarną skuteczność 4,5 %.

- Trzeba oddać rywalom szacunek. Grają bardzo mądrze i w tych dwóch meczach byli w stanie powstrzymać nasz atak - powiedział po wczorajszym meczu trener Canucks, Alain Vigneault. - Nie jest tak, że wkładamy w mecz za mało wysiłku i że nie staramy się wygrać. Jak na razie w finale zawodzą jednak bracia Sedinowie, od których Vigneault oczekuje prowadzenia gry w ataku. Henrik dopiero wczoraj oddał pierwszy w całym finale strzał i dotąd nie zdobył punktów, a Daniel błysnął jedynie w meczu numer 2 zdobywając gola i notując asystę. W pozostałych spotkaniach nie punktował. Wczoraj w pewnym momencie trener gości w geście rozpaczy do ataku mających problemy z twardą grą znów prezentującego swój najwyższy poziom Zdeno Cháry bliźniaków przesunął nawet potężnego Victora Oreskovicha.

W końcówce wczorajszego meczu doszło do kilku przepychanek, którymi jedni i drudzy chcieli rywalom "wysłać wiadomość" przed meczem numer 5, który odbędzie się w piątek. Nie wytrzymał nawet Tim Thomas, który sprowokowany przez Alexandre'a Burrowsa uderzył swojego rywala kijem w nogi i rzucił na niego z pięściami. W ostatniej odsłonie sędziowie, którzy w ogóle nie byli wczoraj najlepiej dysponowani nałożyli na oba zespoły 54 z 66 wszystkich karnych minut.

Choć impet serii wydaje się być dziś po stronie Boston Bruins, to jednak by zdobyć Puchar Stanleya będą oni musieli wygrać raz w Vancouver. Tymczasem jak dotąd rywalizacja finałowa toczy się zgodnie z zasadą własnego lodu. Po meczach w TD Garden stało się jasne, że tegoroczne play-offy będą pierwszymi od 2003 roku, w których gospodarze wygrają więcej spotkań, niż goście. Właśnie w 2003 roku także po raz ostatni zdarzyło się, by wszystkie mecze w finale wygrywały drużyny grające u siebie. Przed dwoma laty w rywalizacji Pittsburgh Penguins z Detroit Red Wings dopiero siódmy mecz udało się wygrać gościom, którymi byli hokeiści z Pittsburgha. Penguins z 2009 roku są jednym z zaledwie dwóch zespołów w historii, które wygrały finał NHL zaczynając tak, jak w tym roku Bruins od dwóch wyjazdowych porażek.

Boston Bruins - Vancouver Canucks 4:0 (1:0, 2:0, 1:0)
1:0 Peverley - Krejčí - Chára 11:59
2:0 Ryder - Seguin - Kelly 31:11
3:0 Marchand - Bergeron 33:29
4:0 Peverley - Lucic - Krejčí 43:39
Strzały: 29-38.
Minuty kar: 40-26.
Wznowienia: 32-39.
Ataki ciałem: 27-27.
Widzów: 17 565.
Stan rywalizacji: 2-2. Piąty mecz w piątek w Vancouver.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • omgKsu: Wielkie dzięki dla fanów Podhala NT oraz Gks Katowice którzy wpłacili na zrzutke dla Dziubka.
  • rawa: To zaś będę mongolskie kocie monologi prowadził na nocnym eSBeku:)
    No chyba, że Dzidzio wesprze.
  • rawa: Nie dziękuj tylko daruj se nasyępnym razem te cygańskie dosrywki.
  • PanFan1: dajcie ten link na Dziubka jeszcze raz, miałem kliknąć, a przysypalismy pierdołami
  • emeryt: rawie a Ty zaś z Fanem pornusy po nocach...
  • Arma: https://zrzutka.pl/myee6m#
  • emeryt: zrzutka kibiców na kare to chyba ewenement w skali kraju,trzeba by to nagłośnić ,niech sie pzhl wstydu naje....a jest na to szansa bo MŚ w tv
  • fruwaj: no cóż kara za mówienie prawdy - oto Polska właśnie...
  • PanFan1: ... nie tylko Polska fruwaju
  • omgKsu: Fanie thx 👌🤝
  • omgKsu: Juz ponad 15oo zl :)
  • hubal: a Dziubek honorowo uzbieraną kasę powinien przekazać na oprawę LM
  • fanhookeja: Larionovs witamy
  • fruwaj: Danila Larionovs nowym zawodnikiem GKS Tychy - czyli dalej idziemy drogą szukania wśród zespołów rywali...
  • hokej_fan: https://zrzutka.pl/myee6m
  • Oświęcimianin_23: W Tychach nowe twarze:)))
  • unista55: A ta zrzutka jest w jakikolwiek sposób zweryfikowana? Czy ktoś sobie ot tak stworzył ?
  • Alex2023: fruwaj@ Rozliczaj po sezonie. Całą drużynę myślisz , że ściągną z innego kraju ? Bądźmy poważni. Ważne , że będą to zawodnic, którzy będą zdyscyplinowani taktycznie i będą grać , to czego oczeujod nich trener.
  • Oświęcimianin_23: Ta zrzutka to najbardziej idiotyczny pomysł jaki widziałem. Zróbcie zrzutkę na chore dzieci, a nie na Krystiana, który sam sobie opłaci "mandat" bo go stać...
  • unista55: O_23, chodzi o danie pstryczka w nos PZHL-owi, który się ośmiesza takimi karami, a nie o to, czy go stać, czy nie
  • omgKsu: Zweryfikowana przelewem i dowodem osobistym zalozyciela
  • hokej_fan: O_23. Chyba nie zrozumiałeś sensu tej zrzutki
  • emeryt: 55 dokładnie...nagłośnić i ośmieszyć pzhl
  • Oświęcimianin_23: unista55, ale co to zmieni? Jaki pstryczek w nos? Coś się zmieni jak kibice zapłacą za Dziubińskiego? PZHL nagle się "naprawi"? Odpowiem Ci. Nie.
  • Oświęcimianin_23: Nic się nie zmieni przez jakąś zrzutkę. Sam wywiad powinien coś zmienić.
  • Oświęcimianin_23: Ja doskonale wiem po co została założona zrzutka, ale ona nic nie da.
  • Arma: Nie musi się zmienić. To nasz kapitan, swoich się nie zostawia. Ludzie chcą się dołożyć i chwała im za to
  • hokej_fan: O_23. Nie chcesz, to nie wpłacaj i po temacie.
  • MKaczmar: @unista55 Ja jestem założycielem zrzutki i jest ona zweryfikowana. Przekazanie środków dla Krystiana też będzie potwierdzone, żeby nie było żadnych wątpliwości.
  • fruwaj: @Alex2023 - z rozliczniem po sezonie się zgadzam ale póki co szukamy na rynku krajowym tak jak robiliśmy to dotychczas co jak wiemy sukcesu nie przynosiło... czekam na realne wzmocnienia, czyli takie które nie są skażone grą w PL
  • hokej_fan: GKS TYCHY widzę politykę transferową bez zmian.
  • J_Ruutu: Zrzutka jeśli już to na prawnika który pokaże "panom działaczom" gdzie raki zimują.
  • narut: niech najpierw pokaże a później się zrzucimy ew..
  • Passtor: Emeryt jestem tu od lat ale czasami naprawdę się nie da. Wasze komentarze niestety odzwierciedlają wasze zachowania butelkowo słonecznikowo monetowe na tym chasioku zwanym lodowiskiem
  • Arma: Ok, ale kto pytał ?
  • rawa: Vamos Los Gatos!
  • dzidzio: jaki tu spokój
  • rawa: Witam Dzidzio
  • rawa: Boston objął prowadzenie.
  • dzidzio: myślałem że wiara w narodzie umarła
  • dzidzio: witam ale początek nie za dobry
  • rawa: Lepiej wyglądają
  • rawa: Kocury nie mają jak na razie sposobu na Swaymana
  • dzidzio: trzeba w tym meczu zagrać skutecznie bo obrona to nie jest domena kocia
  • dzidzio: Zobaczymy jak zareagują na tą stratę
  • dzidzio: tutaj dużo dzieje się w głowie i wiele zależy od mentalu
  • rawa: W tym sezonie jeszcze z Miśkami nie wygrali.
  • dzidzio: lawiny udowodniły to w Dallas pomimo fatalnego początku
  • dzidzio: my też nie wygraliśmy z Wami w sezonie regularnym a w playoffach było już gorąco ;)
  • rawa: GieKSie zawsze sie ciężko hra z Zagłębiem.
  • dzidzio: czasem 1 mecz potrafi odwrócić serię
  • rawa: Zgadza się.
  • rawa: Boston słupek
  • dzidzio: szalona końcówka ostro poszli
  • rawa: Bruins lepsze w pierwszej.
  • dzidzio: widać większą dojrzałość i opanowanie po stronie niedźwiadków
  • rawa: Będzie się działo w drugiej
  • dzidzio: kocurki za bardzo chcą a czasami im bardziej się chce tym mniej wychodzi
  • dzidzio: pośpiech to zły doradca
  • rawa: Maurice powinien Tarasa do lini z Barkovem i Reinhartem.
  • rawa: Zobaczymy co wymiałczą w drugiej.
  • dzidzio: no tak Rosjanie się lepiej ze sobą dogadają
  • rawa: Lorentz w końcu strzelił
  • dzidzio: ważny mecz w końcu wymaga przełamania
  • rawa: Należało by go wygrać.
  • rawa: Będziesz na jakiś meczu w Ostrawie?
  • dzidzio: do Ostravy myślę się wybrać myślę 1 albo 2 mecze
  • rawa: Jest. Sasza 2;1
  • dzidzio: wreszcie coś ruszyło
  • dzidzio: sam się wybierasz?
  • dzidzio: Do Ostravy albo Pragi
  • rawa: Ja bede ze Stanami, Niemcami i Kazachstanem. Jakbyś był na którymś z tych meczy to fajnie byłoby się spotkać. PanFan będzie też na meczu ze Stanami.
  • rawa: Będzie nas tam kilku.
  • dzidzio: Ja myślę o meczu otwarcia i może Francja
  • dzidzio: szaleć nie będę bo bilety do tanich nie należą ale można też strefe kibica zaliczyć
  • dzidzio: też jakaś opcja
  • rawa: Tanio nie jest niestety.
  • rawa: Na takie playoffy w Stanach kupisz bilet taniej. Wiadomo podróż i pobyt kosztuje.
  • rawa: Wykorzystają w końcu Kocury jakiś PP?
  • dzidzio: chyba nie tym razem
  • rawa: Ale się zagotowało w końcówce. Swayman górą.
  • dzidzio: coś im się lepiej gra w pełnych składach
  • rawa: Na 0.3 sekundy do końca drugiej Gustav Forsling 3:1
  • rawa: Podziurawili w końcu Swaymana. Dotychczas wpuszczał w playoffach nie więcej niż dwie na mecz.
  • dzidzio: kary też odegrały pośrednią rolę
  • dzidzio: pewna utrata sił tylko teraz ważna będzie koncentracja szczególnie na początku tercji
  • rawa: W końcu Miśki mają w nogach 7 meczy z Toronto. Teraz bronili 4 kary.
  • dzidzio: udanej zabawy w 3 tercji
  • dzidzio: trzeba ładować baterię na championat :)
  • rawa: Dzięki Dzidzio za wspólne oglądanie. Do zaś.
  • rawa: Eetu Luostarinen ustrzelił Misie na początku trzeciej. 4:1
  • rawa: Ullmark zmienia Swaymana w bramie.
  • rawa: W końcu w trzeciej Maurice wrzucił Tarasa do Barkova i Reinharta i od razu lepiej graja
  • rawa: Sasza Barkov 5:1 w PP. W końcu wykorzystana przewaga.
  • rawa: Ale napi.erdalanka:)
  • rawa: Montour brama w osłabieniu 6:1
  • rawa: Znowu przytulanki:)
  • rawa: Po pięciu graczy z kazdej drużyny odesłani do szatni.
  • rawa: Teraz Pastrnak z Tkachukiem naparzanka. Stary Tkachuk na trybunach szczęśliwy:)
  • rawa: Brawo Kocury!
    1;1 w serii.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe