NHL: Bez arbitrażu w sprawie Edmundsona (WIDEO)
Joel Edmundson uzgodnił z St.Louis Blues warunki kontraktu na podstawie, którego będzie występował w zespole „Nutek” w najbliższym sezonie. Dzięki temu klub uniknął arbitrażu płacowego, który miał się odbyć jutro.
Reprezentant Kanady na tegorocznych MŚ elity w Danii zarobi w kampanii 2018/19 trzy miliony dolarów, co stanowi pokaźną podwyżkę w stosunku do wynagrodzenia należnego mu przez ostatnie dwa sezony, które wynosiło średnio rocznie 1 050 000.
25-latek w ostatniej edycji ligowej wystąpił w 69 spotkaniach fazy zasadniczej, zdobywając przy tym 17 punktów za 7 goli i 10 asyst. Edmundson wyrównał tym samym swój najlepszy wynik ilości rozegranych meczów, a także ustanowił nowy rekord kariery w liczbie punktów i goli. W okresie pomiędzy 9 lutym a 12 marca opuścił 13 meczów z powodu złamania prawego przedramienia. Po wygaśnięciu swojego dwuletniego kontraktu został zależnym wolnym agentem.
Generalny menadżer Blues Doug Armstrong powiedział: - Joel jest zawodnikiem, którego nasza drużyna potrzebowała od lat. To duży facet, bardzo dobrze uzupełnia się z naszymi technicznymi graczami, a do tego ma taką fajną zadziorność w sobie.
Joel Edmundson natłukł Jamiemu McGinnowi w meczu St.Louis Blues
z Florida Panthers 01.09.2018
„Bluesmani” wybrali go w z numerem 46 w drugiej rundzie draftu w 2011 roku. Rozegrał do tej pory 205 spotkań sezonów zasadniczych, w których zdobył 41 punktów (11G + 30A). W play-off wystąpił 27 razy i zaliczył 7 „oczek” za 4 gole i 3 asysty.
Menadżer „Nutek” tak scharakteryzował osobowość Edmundsona: - Jest wyciszony, nie mówi zbyt dużo, ale za to robi to co należy zarówno w szatni, jak i na lodzie. Przeciwnicy dobrze wiedzą kiedy jest na tafli, po prostu to odczuwają i to naprawdę dobrze mieć takiego faceta w zespole.
Zdaniem Armstronga defensor rodem z Brandon w prowincji Manitoba był silnym punktem obrony zespołu z St.Louis w ostatnim sezonie: - Skończyliśmy chyba na 6. miejscu, jeżeli chodzi o gole stracone, a trzeba pamiętać, że w naszych szeregach obronnych mieliśmy trochę kontuzji. Jeśli będziemy mieli więcej szczęścia odnośnie zdrowia w przyszłym sezonie to może być tylko lepiej, bo grupa wygląda naprawdę solidnie.
Zespół z St.Louis wcześniej uzgodnił już warunki kontraktów z zależnymi wolnymi agentami w osobach Dmitrija Jaškina i Oskara Sundqvista, który zgłosił swoją sprawę do arbitrażu. Cały czas bez ważnej umowy pozostaje natomiast inny obrońca będący zależnym wolnym agentem Jordan Schmaltz.
Komentarze