Hokej.net Logo
MAJ
3

Z nieba do piekła. Taką drogę przebyli hokeiści Podhala w meczu z Jastrzębiem (WIDEO)

Z nieba do piekła. Taką drogę przebyli hokeiści Podhala w meczu z Jastrzębiem (WIDEO)

Trzecią z rzędu porażkę w rozgrywkach PHL ponieśli gracze Podhala Nowy Targ. Tym razem "Szarotki" na własnym lodowisku przegrały 5:6 po dogrywce z JKH GKS Jastrzębie. Porażka jest tym boleśniejsza, że nowotarżanie prowadzili w tym spotkaniu już 5:2.


To co wydarzyło się w pierwszej tercji tego spotkania, rzadko się w hokeju – szczególnie w polskim wydaniu – zdarza. Padło w niej bowiem aż 7 bramek. Był to efekt otwartej gry z obu stron i niebywałej wręcz skuteczności.

Zaczęło Podhale konkretnie Jencik, który w 26 sekundzie dobił strzał Willicka. Goście wyrównali w 3 min za sprawą dobrze znanego w Nowym Targu Fina Iossafova, a w 7 min objęli prowadzenie – grając w liczebnej przewadze – po kapitalnej indywidualnej akcji Kasperlika. Przez kolejnych 10 minut oglądaliśmy koncertową grę „Szarotek”. W 10 min po akcji Dziubińskiego, wyrównał Mrugała. W 12 min świetnym podaniem Suominen uruchomił Nattinena i ten wygrał pojedynek z Markiem, który po tej sytuacji zjechał do boksu. Zastąpił go kolejny były gracz Podhala w barwach JKH, Raszka i już po niespełna 5 minutach skapitulował on po potężnej bombie jaką w jego kierunku posłał Svec. Strzelanie w pierwszej tercji zakończył w jej 18 min Dziubiński, który w momencie kiedy jego zespół grał w liczebnym osłabieniu poszedł na przebój i pokonał Raszkę.

Druga tercja już miała zgoła inny przebieg. W niej kibice goli nie zobaczyli, choć zaczęło się od strzału w poprzeczkę Dziubińskiego. Potem inicjatywę mieli goście, głównie ze względu na to, gospodarze zaczęli łapać kary. Najlepszą okazję dla przyjezdnych w tej części gry miał Urbanowicz, któremu jednak w sytuacji sam na sam z Odrobnym krążek uciekł z kija i akcja spaliła na panewce.

Trzecia tercja zaczęła się od kolejnej kary dla gracza Podhala (Dziubińskiego) i tym razem już nie udało się uniknąć gospodarzom konsekwencji gry w osłabieniu. Trzeciego gola dla JKH zdobył Rothla. Potem to Podhale miało okresy gry z przewagą jednego zawodnika, ale wykorzystać tego nie zdołało. Kiedy oba zespoły grały już w komplecie, w 53 min JKH zmniejszyło dystans do gospodarzy na odległość jednego gola. Na listę strzelców wpisał się Górny, po którego strzale krążek jeszcze rykoszetem odbił się od nóg jednego z zawodników i wtoczył się do bramki między parkanami Odrobnego.

Wydawało się, że zapędy przyjezdnych ostudzą dwa kolejne złapane przez nich wykluczenia. Gospodarze jednak kolejny raz bardzo nieporadnie radzili sobie w grze 5 na 4, a 50 sekund przed końcem to obrońca Podhala Suominen faulował i siły na lodzie się wyrównały. Tylko jednak na chwilę, bo trener gości zdecydował się na manewr z wycofaniem bramkarza. Przyniosło to zamierzony efekt i 24 sekundy przed końcem regulaminowego czasu do remisu doprowadził Wałęga.

Dogrywka trwała jednie 65 sekund. Kiedy kończyła się kara Sominena, „złotego gola” zdobył dla przyjezdnych Rothla.

- Myślę że nie tylko w pierwszej tercji graliśmy dobrze. Druga też była całkiem dobra w naszym wykonaniu. Graliśmy agresywnie, mocno przy bandach. Niestety w trzeciej tercji gra wymknęła się nam spod kontroli. Zaczęliśmy popełniać błędy. Zły jestem przede wszystkim na to co stało się w końcówce. Klasowa drużyna prowadząc jedna bramką i mając w ostatnich 5 minutach dwa razy grę w liczebnej przewadze, po prostu nie ma prawa przegrać meczu. Nam niestety ta „sztuka” się udała. Mimo wszystko jednak widzę po tym meczu pozytywy. Już mamy 4 formacje. Już nie musimy się szarpać. Myślę, że teraz z meczu na mecz będzie lepiej –
ocenił spotkanie kapitan Podhala, Krystian Dziubiński.

- Ten mecz na pewno mógł się podobać kibicom. Nam trenerom już nie bardzo. W pierwszej tercji od momentu kiedy zdobyliśmy gola na 2:1 tylko patrzyliśmy jak gra Podhale. Od drugiej nasza gra już uległa poprawie. Widać, że zespół uwierzył że można. I to było widać w trzeciej tercji. Tam szczęście obróciło się w naszą stronę. Dziękuję drużynie za walkę i wiarę do samego końca. Takie zwycięstwo buduje morale w drużynie – przyznał po meczu trener JKH, Robert Kalaber.

- W trzeciej tercji nie potrafiliśmy znaleźć sposobu by zamknąć ten mecz. Popełniliśmy też błędy, które kosztowały nas stratę goli. Musimy wyciągnąć wnioski na przyszłość i pracować nad poprawą naszej gry – powiedział trener Podhala, Phillip Barski.


KH Podhale Nowy Targ - JKH GKS Jastrzębie 5:6 po dogrywce (5:2, 0:0, 0:3, 0:1)
1:0 Richard Jenčík - Dylan Willick, Filip Wielkiewicz (00:29)
1:1 Artem Iossafov - Arkadiusz Kostek, Henrich Jabornik (02:55)
1:2 Martin Kasperlík - Māris Jass (06:37, 5/4)
2:2 Robert Mrugała - Krystian Dziubiński, Emil Švec (09:41)
3:2 Jussi Nättinen - Samu Suominen (11:38)
4:2 Emil Švec - Samu Suominen, Krystian Dziubiński (16:15)
5:2 Krystian Dziubiński (17:43, 4/5)
5:3 Jesse Rohtla - Henrich Jabornik, Martin Kasperlík (42:23, 5/4)
5:4 Kamil Górny - Maciej Urbanowicz (51:17)
5:5 Kamil Wałęga - Artem Iossafov, Maciej Urbanowicz (59:36)
5:6 Jesse Rohtla - Maciej Urbanowicz (61:05)

Sędziowali: Bartosz Kaczmarek, Mariusz Smura (główni), Mateusz Bucki, Marcin Młynarski (liniowi)
Minuty karne: 24-8
Strzały: 33-35
Widzów: 1000


Podhale: Odrobny (B. Kapica n/g) – Suominen (2), Seed; Jenčík, Willick, Wielkiewicz – Mrugała, Kamienieu; Švec, Dziubiński (4), Worwa – Wsół, Sulka; Franek (12), Neupauer, Siuty oraz Słowakiewicz (4), Nättinen, Pettersson.

JKH: Marek (11:38 Raszka) – Michałowski, Górny (2), Kasperlík (4), Jarosz, Urbanowicz – Jabornik, Kostek; Iossafov, Rothla, Sawicki – Jass (2), Radzieńciak; Paś, Wałęga, Sołtys – Matusik, Gimiński; Ł. Nalewajka, Wróbel, R. Nalewajka.





Galeria zdjęć

KH Podhale - JKH GKS 5-6 d. (06.10)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
  • Oświęcimianin_23: Pantery, a nie kocury:)
  • uniaosw: 19:46 tik tak
  • Andrzejek111: Mi się dzisiaj śniły podgrzybki. Co to może znaczyć?
  • emeryt: zupa grzybowa...Zupa 2025
  • emeryt: musi być coś na rzeczy
  • J_Ruutu: Albo jakiś stary grzyb :)
  • J_Ruutu: Lub podgrzyb.
  • KOS46: Nie żebym był upierdliwy, ale droga Redakcjo! tabelę medalową i bilans klubów można by już zaktualizować. Coś się jednak zmieniło w kwietniu.
  • emeryt: Michaił Szostak sto lat najlepszego,67 lat ale ten czas leci...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe