Przed każdą kolejką zmagań Polskiej Ligi Hokejowej, specjalnie dla portalu Hokej.Net, czołowi zawodnicy ligi oceniają szansę poszczególnych drużyn w spotkaniach play-off. Jako pierwszy podjął się tego zadania napastnik Energii Stoczniowca Gdańsk - Maciej Urbanowicz.

GKS Tychy - Akuna Naprzód Janów
Tyski GKS niemal
przez
cały sezon zasadniczy nie mógł korzystać z własnego lodowiska, mecze rozgrywał się w katowickim Spodku - z różnym skutkiem. Dopiero pod koniec I etapu tyszanie zaje=ęli szóstą lokatę w tabeli - i gdy tylko wrócili do Tychów - drużyna zaczęła grać znacznie lepiej. Szybki awans na czwartą lokatę, lepsza forma, transfery zawodników zagranicznych - Pacigi, a w ostatnich dniach Franka - stawiają GKS w roli faworyta. Drużyna z Janowa jest bardzo doświadczonym i zgranym zespołem, potrafi wygrać z każdym, pokazywali niejednokrotnie, że nie można ich lekceważyć.

ComArch Cracovia Kraków - JKH GKS Jastrzębie
Pojedynek Mistrza Polski z beniaminkiem - tutaj nikogo nie zaskoczę swoim typem. Krakowska drużyna mierzy w tytuł i jest zdecydowanym faworytem - wzmocniona dwoma bardzo doświadczonymi zagranicznymi obrońcami wydaje się być jeszcze silniejsza. Jastrzębianie - dobrze grają w obronie - a szybkimi kontrami mogą stawiać opór.

Wojas Podhale Nowy Targ - TKH Nesta Toruń
Podhale - rewelacja rozgrywek, bezapelacyjny lider PLH. Drużyna grająca znakomicie w ataku, mająca wiele atutów ofensywnych. Podhale to jeden z faworytów w tym sezonie, jest murowanym kandydatem do finału. Toruńska drużyna nie ma zbyt wielu atutów, w pojedynkach z Podhalem jedynie żelazna taktyka i nadzwyczajny błysk Finów mogą dawać nadzieję na zwycięstwo w tej rywalizacji.

Energa Stoczniowiec Gdańsk - KH Pol-Aqua Zagłębie
To oczywiste, że stawiam na Stocznie. Myślę, że przerwa w rozgrywkach dobrze podziałała na chłopaków. Część się wykurowała, kontuzje zostały zaleczone. Mam nadzieję, że zagramy tak jak wszyscy w Gdańsku tego oczekują - jesteśmy zdeterminowani i na tyle silni, aby zdobyć tak upragniony medal.
Czytaj także: