W ostatnich meczach w składzie HC Vervy Litvínov próżno było szukać Pawła Zygmunta. Reprezentant Polski wyjaśnił nam, jaka jest tego przyczyna.
Zygmunt na taflach czeskiej ekstraligi rozegrał do tej pory 190 spotkań w fazie zasadniczej (22 bramki, 14 asyst) i 19 w fazie play-off (2 gole).
W poprzednim sezonie dobrze zbudowany napastnik (190 cm, 97 kg) rozegrał w barwach "Chemików" 50 meczów, w których czterokrotnie wpisał się na listę strzelców i zaliczył jedno kluczowe zagranie.
Wychowanek KTH Krynica nie wystąpił w meczach sparingowych oraz w pierwszym ligowym starciu z Mountfield Hradec Králové, który ekipa z Litvínova wygrała 4:2.
– Miałem opuchnięte więzadło w kostce. Podczas jednego z treningów na tę część mojej nogi upadł jeden z zawodników – wyjaśnił wychowanek KTH Krynica. – Wracam do treningów po sześciu tygodniach przerwy.
Czytaj także:
