Bardzo dziwny gol. Bramkarz kompletnie nie wiedział co się dzieje [WIDEO]
Bardzo nietypowego gola zobaczyli tej nocy kibice w NHL. Kompletnie zdezorientowany bramkarz tylko rozglądał się na boki, szukając krążka, który rywal wbił do bramki za jego plecami.
Rzadko spotykana sytuacja miała miejsce w 14. minucie meczu pomiędzy New Jersey Devils a San Jose Sharks, gdy "Diabły" grały w przewadze.
Ich debiutujący tej nocy w NHL 19-letni słowacki obrońca Šimon Nemec oddał mocny strzał z dystansu, po którym krążek ominął bramkę, a za nią odbił się od bandy w taki sposób, że wracał wysokim łukiem.
Najpierw spadł na bramkę, odbił się od jej górnej części, a następnie leciał w dół. Bramkarz "Rekinów" Kaapo Kähkönen nie miał pojęcia, gdzie jest "guma". Rozglądał się dookoła, gdy gracz rywali Dawson Mercer w efektowny sposób z bliska zbił ją z powietrza do siatki i doprowadził do remisu 1:1.
Ale był to jeden z nielicznych tego wieczoru momentów radości dla drużyny z Newark. Cały mecz przegrała bowiem 3:6.
Nie jest to powodem do dumy, zwłaszcza że podejmowała ostatni zespół w ligowej tabeli, który wcześniej nie miał na koncie żadnego zwycięstwa na wyjeździe.
Sharks przegrali wszystkie 10 poprzednich spotkań w obcych halach w tym sezonie i strzelili w nich łącznie tyle goli, ile ostatniej nocy w Prudential Center. Ich bramkowy bilans w spotkaniach wyjazdowych wynosił do wczoraj 6-42.
Tym razem Anthony Duclair i Jacob MacDonald strzelili dla nich po 2 gole, Mikael Granlund trafił raz i dwukrotnie asystował, a na liście strzelców znalazł się także William Eklund.
Duclaira wybrano pierwszą gwiazdą spotkania, a drugą był Kähkönen. Niezależnie bowiem od tego, jak bardzo pechowy był dla niego gol Mercera z 14. minuty, Fin znacząco przyczynił się do wygranej, broniąc aż 44 strzały.
Devils bowiem przegrali mimo że w celnych uderzeniach mieli przygniatającą przewagę 47-18 i mimo że w całym spotkaniu nie dostali ani jednej kary.
Zespół ze stanu New Jersey z 23 punktami jest na przedostatnim, 7. miejscu w dywizji metropolitalnej. Sharks pozostają ostatni w lidze. 14 punktów pozwoliło im się zrównać z przedostatnimi Chicago Blackhawks, ale nadal są za plecami "Czarnych Jastrzębi", ponieważ rozegrali o 3 mecze więcej.
Wyniki piątkowych meczów NHL:
Columbus Blue Jackets - Ottawa Senators 4:2
New Jersey Devils - San Jose Sharks 3:6
Komentarze