Nie udał się powrót - po reprezentacyjnej przerwie - do rozgrywek TAURON Hokej Ligi graczom PZU Podhala Nowy Targ, którzy w meczu 19. kolejki gładko przegrali wyjazdowe spotkanie z GKS Tychy. Tyszanie wygrali 4:0, a czyste konto zachował Kamil Lewartowski.
Pierwsza tercja jeszcze bez większej przewagi którejś ze stron, ale to tyszanie wypracowali sobie w niej zaliczkę jednego gola. W 16. minucie zasłoniętego Kevina Lindskouga, spod linii niebieskiej zaskoczył płaskim strzałem Christian Mroczkowski.
Już w 2. minucie drugiej tercji gospodarze podwyższyli na 2:0, po świetnym kontrataku sfinalizowanym przez Wiktora Turkina. Podhale bardzo słabo prezentowało się w w tym meczu w ofensywie, mając problemy z tym by w jakikolwiek sposób zagrozić bramce Kamila Lewartowskiego, nawet w okresach gry w liczebnej przewadze. Co gorsza, w 33. minucie seria błędów nowotarżan w defensywie skutkowała stratą przez nich kolejnego gola, autorstwa Bartłomieja Jeziorskiego. Podhalanie sygnalizowali jeszcze w tej sytuacji faul na Lindskougu, ale arbitrzy – posiłkując się analizą video – przewinienia zawodnika GKS się nie dopatrzyli.
W trzeciej tercji obraz gry się nie zmienił. Dalej to tyszanie byli dużo konkretniejsi w swoich działaniach, co ułatwiało im kontrolę wydarzeń na tafli. W 44. minucie Bartłomiej Neupauer był przekonany, że po jego strzale krążek przekroczył linie bramkową, ale i tym razem decyzja sędziów – po analizie video – była dla nowotarżan niekorzystna, podobnie jak ta z 45. minuty kiedy nie uznali oni trafienia Filipa Pangiełowa Jułdaszewa, z racji ruszonej wcześniej bramki.
Żadnych wątpliwości nie było za to w 48. minucie przy golu nr 4 dla GKS Tychy, który potrzebował ledwie 12. sekund na to by wykorzystać grę w przewadze jednego zawodnika. Drugi raz do bramki Podhala w tym meczu trafił Turkin.
GKS Tychy - PZU Podhale Nowy Targ 4:0 (1:0, 2:0, 1:0)
1:0 Christian Mroczkowski - Olli Kaskinen (15:35),
2:0 Wiktor Turkin - Pawło Padakin, Christian Mroczkowski (21:44),
3:0 Bartłomiej Jeziorski - Filip Komorski (32:45),
4:0 Wiktor Turkin - Christian Mroczkowski, Olli Kaskinen (47:19, 5/4)
Sędziowali: Sebastian Kryś, Paweł Breske (główni) - Wojciech Czech, Eryk Sztwiertnia (liniowi).
Minuty karne: 10-14.
Strzały: 38-28.
Widzów: 1250.
GKS Tychy: K. Lewartowski - O. Jaśkiewicz, O. Kaskinen, B. Jeziorski (2), F. Komorski (2), A. Łyszczarczyk - J. Jaroměřský (4), B. Ciura, C. Mroczkowski, R. Rác, P. Padakin - B. Pociecha, O. Bizacki, M. Gościński, W. Turkin, I. Korenczuk - M. Bryk, J. Bukowski, J. Krzyżek, S. Kucharski (2), S. Marzec.
Trener: Pekka Tirkkonen.
Podhale: K. Lindskoug - F. Pangiełow-Jułdaszew, D. Tomasik, F. Wielkiewicz, P. Wronka (2), B. Neupauer (2) - P. Kiss (2), A. Słowakiewicz, A. Szczechura, M. Cichy (2), A. Themár - J. Kudzin (2), D. Załamaj (4), J. Worwa, J. Lorraine, T. Szczerba - Ł. Kamiński, M. Soroka, T. Paranica.
Trener: Sami Hirvonen.
Czytaj także: