Błyskawiczna zmiana pracy! Faith trenerem słowackiego ekstraligowca
Juraj Faith szybko znalazł nowe zajęcie. 46-letni szkoleniowiec wczoraj pożegnał się z Tauron Podhalem Nowy Targ, a dziś został zaprezentowany jako nowy szkoleniowiec drużyny ze słowackiej Tipos Extraligi.
Słowacki trener poprowadził Podhale w 18 ligowych spotkaniach. "Szarotki" wygrały zaledwie 2 z nich i poniosły aż 16 porażek, w tym dwie po dogrywce. Przełożyło się to na 8 punktów i ostatnie miejsce w ligowej tabeli.
Wczoraj zakończyła się jego przygoda z nowotarskim klubem, bo jego kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron.
Tymczasem dziś napłynęły sensacyjne wieści ze Słowacji. Otóż Juraj Faith został nowym trenerem HC MV Transport Preszów, zastępując na tym stanowisku Ernesta Bokroša, który w przeszłości był jednym z kandydatów na selekcjonera reprezentacji Polski. Finalnie został nim Tomek Valtonen.
– W poniedziałek Ernest Bokroš poprosił o rezygnację z funkcji trenera głównego. Prowadzi zespół od czasu powrotu preszowskiego hokeja do słowackiej ekstraligi w ubiegłym roku. Po wypełnieniu ubiegłorocznego zadania, jakim był awans do play-offów Tipos Extraligi, w tym sezonie wyniki osiągane przez zespół nie były zadowalające – napisał w specjalnym oświadczeniu słowacki klub.
W tej chwili drużyna z Preszowa zajmuje ostatnie, trzynaste miejsce w słowackiej ekstralidze. Dodajmy, że na jej koncie widnieje niechlubna seria sześciu porażek z rzędu.
Zadanie 46-letniego Słowaka jest proste. Ma uchronić swój nowy klub przed spadkiem z ekstraligi.
Debiut Faitha nastąpi 15 listopada w domowym starciu z Duklą Michalovce, z której niedawno zwolniony został Tom Coolen. 68-letniego Kanadyjczyka zastąpił Roman Stantien, który w przeszłości – przez dwa tygodnie – również był trenerem biało-niebieskich.
Komentarze
Lista komentarzy
ppks123456
No to już wiemy, że Pan PREZES ściemniał, bo okazuje się że to jednak nie słabe wyniki były powodem jego odejścia a nowa praca.
Karmel
To typowy słowacki buzerant podobne przypadki były w Oświęcimiu i Sanoku jak nie maja pracy w Słowacji to na piechotę idą do Polski za chlebem,ostrzeżenie dla innych drużyn.